Google w ogniu krytyki. Wycofał się z kontrowersyjnej decyzji

Google w ogniu krytyki. Wycofał się z kontrowersyjnej decyzji05.04.2023 14:29
Dysk Google jednak bez kontrowersyjnego limitu
Źródło zdjęć: © Unsplash

Google wprowadził limity. Limity nie spodobały się użytkownikom. Google zniósł limity. Koniec historii.

W lutym niektórzy użytkownicy chmury Dysk Google otrzymali komunikat o konieczności usunięcia części plików, by dalej móc korzystać z usługi. Nie, nie miało to związku z ilością zajętego miejsca.

Początkowo użytkownicy uznali, że wykryli błąd. Po kontakcie z Google'em firma przyznała jednak, że po cichu wprowadziła limit dotyczący liczby plików przesłanych do chmury. Mowa konkretnie o 5 milionach plików.

Decyzja ta wywołała ogromną falę krytyki. Może niekoniecznie dlatego, że uderzyła w masy (bo nie uderzyła), ale dlatego, że została podjęta po cichu, bez wcześniejszych zapowiedzi i uderzyła nawet w użytkowników opłacających najwyższe pakiety.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pod wpływem krytyki Google znosi limity w chmurze. Ale mogą pojawić się inne

"Ostatnio wprowadziliśmy aktualizację systemu dotyczącą limitów elementów na Dysku w celu zachowania stabilności i zoptymalizowania wydajności. Chociaż wpłynęło to tylko na niewielką liczbę osób, to cofamy tę zmianę" - poinformował Google na Twitterze.

Twórcy usługi dodają jednocześnie, że "szukają alternatywnych podejść, aby zapewnić świetne doświadczenie dla wszystkich". Wygląda więc na to, że limit 5 milionów plików został wprowadzony po to, by zredukować ryzyko awarii platformy. Na razie nie wiadomo, czy "alternatywne podejścia" do tego problemu zostaną wprowadzone w sposób nieinwazyjny dla użytkowników.

Czy 5 milionów plików to poważny limit? Dla większości osób nie, ale problemem jest to, że Google zignorował płacącą mniejszość

Gdybyś codziennie przesyłał do chmury 100 dokumentów, zdjęć i innych plików, limit zostałby wyczerpany za jakieś 137 lat. Oczywiście dla miażdżącej liczby użytkowników jest to ograniczenie czysto abstrakcyjne, ale pamiętajmy, że Google kieruje swoją ofertę także do osób bardziej wymagających.

W najwyższym planie Google One - kosztującym aż 699,99 zł miesięcznie - użytkownicy mają dostęp do 30 TB przestrzeni. Z tego typu ofert korzystają osoby przechowujące z chmurze np. bardzo rozbudowane projekty informatyczne, a w takim wypadku wyczerpanie limitu plików nie byłoby scenariuszem nierealnym.

Jeden z użytkowników reddita - dzięki któremu sprawa zyskała większy rozgłos - wspomniał, że przechowywał w chmurze 7 milionów plików, a możliwość przesłania kolejnych została z dnia na dzień zablokowana. Mimo że pliki zajmowały raptem 1,62 z opłacanych 2 TB.

Pozostaje się cieszyć, że Google przynajmniej nie był głuchy na krytykę i wycofał się ze swojej decyzji, a także mieć nadzieję, że ta i inne firmy wyciągną lekcje z tej historii na przyszłość i skończy się wprowadzanie inwazyjnych zmian bez ostrzeżenia.

Miron Nurski, redaktor prowadzący Komórkomanii

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.