Gra w kolorach tęczy, czyli temat bardzo na topie. Recenzja Colors United

Przeglądając ostatnio aktywności moich znajomych na Facebooku naszła mnie dzika myśl na recenzję pewnej kolorowej gry…

Colors United to - wbrew pozorom - nie nazwa organizacji walczącej o równość rasową ani najnowszej kolekcji ciuchów. To tytuł gry, która jak na razie jest dla mnie chyba najbardziej oryginalnym pomysłem na grę logiczną, z jakim się spotkałem. Łamigłówka oryginalna, a przy tym ciekawa.

Na ekranie wyświetla nam się tablica z kulkami, kwadratami, rombami lub sześciokątami w różnych kolorach. U dołu ekranu znajdują się natomiast kolorowe przyciski. Kolorów standardowo jest 6, choć w dalszych częściach moglibyście spotkać się z ich większą liczbą. Po kliknięciu jednego z nich, jedna kulka z planszy zmienia swój kolor na kolor przycisku, który nacisnęliśmy.

Zagmatwania ciąg dalszy. Kiedy jedna kulka zmienia swój kolor na kolor kulki będącej obok, obie zmieniają kolor przy naciśnięciu kolejnego przycisku. Zadaniem gracza jest doprowadzenie do takiego stanu, aby kolor wszystkich pól był jednolity. Ograniczeniem jest liczba ruchów, a zazwyczaj gra narzuca nam też kolor, jakim mamy zakończyć rozgrywkę.

W teorii wygląda to strasznie i poniekąd przypuszczałem, że ciężko będzie mi to Wam przekazać słowami. Jednak w praktyce działa to łatwo i przyjemnie. Kiedy ruchów jest według Was za mało, możecie kupić dodatkowe. Tutaj do gry wchodzą mikropłatności, dzięki którym kupujemy wirtualną walutę, jaką są monety. Można je oczywiście zbierać w trakcie grania, a za obejrzenie reklamy też, co nie co dostaniemy.

Oprócz trybu dla jednego gracza gra ma tryb multi, w którym należy przejąć jak najwięcej kolorów z planszy. W nim zmierzyć się można zarówno ze sztuczną inteligencją, jak i z drugim graczem (na jednym urządzeniu) Jest także codzienne wyzwanie, w którym to z kolei trzeba wykonać jak najmniej ruchów w jak najkrótszym czasie. Nasz wynik przekazywany jest do rankingu i porównywany z graczami z całego świata.

Nigdy nie spotkałem się z taką mechaniką i muszę przyznać, że gra jest przez to bardzo wciągająca. Ma drobne problemy z tłumaczeniem, ale i tak daję plusa za chęć przetłumaczenia na nasz język. Byłoby prawie idealnie, gdyby nie tak duża liczba mikropłatności. Mimo to, gra jest naprawdę warta uwagi, nie tylko dla maniaków tego typu łamigłówek.

Gra powoli startuje w sklepach, ale ma już bardzo pozytywne noty. Poniżej zostawiam linki do pobrania. Zostawcie również komentarz, w którym podzielicie się opinią na jej temat. Miłego kolorowania!

• Link do pobrania (Google Play)

• Link do pobrania (App Store)