Specyfikacja nadchodzących Nexusów zapowiada się świetnie, ale czy motorole nie są ciekawsze?

W najbliższych tygodniach zbliża bardzo wiele ciekawych premier dla fanów mocnych smartfonów. Wśród nich będą aż dwa Nexusy, o których wiemy coraz więcej, a jeśli wszystkie informacje się potwierdzą, to Google może w tym roku postawić bardzo wysoko poprzeczkę. Problemem może być jedynie Motorola.

Jak już zapewne wiecie, w tym roku zobaczymy prawdopodobnie dwa smartfony z serii Nexus. Za mniejszy wariant zabiera się LG, a według GizmoChina tak będzie prezentować się jego specyfikacja:

• 5,2-calowy ekran P-OLED o rozdzielczości FullHD (1920 x 1080 pikseli);
• 8-rdzeniowy procesor Snapdragon 620;
• maksymalnie 4 GB pamięci operacyjnej;
• maksymalnie 64 GB pamięci wbudowanej (eMMC 5.1);
• 13-megapikselowy aparat główny IMS278 z technologią RGBW, przesłoną f/1.8, optyczną stabilizacją obrazu, laserowym autofocusem oraz dwukolorową diodą LED;
• 4 Mpix na przednim panelu ze skanerem tęczówki oka;
• niewymienialna bateria o pojemności 3180 mAh z możliwością ładowania bezprzewodowego;
• głośniki stereo na przednim panelu;
• czytnik linii papilarnych na tylnym panelu;
• USB-C z szybkim ładowaniem Qualcomm QuickCharge 2.0.

Jeśli te informacje się potwierdzą, to będziemy mieli do czynienia z bardzo ciekawym urządzeniem. Zastrzeżenia budzić może procesor, ponieważ większość czytelników spodziewa się raczej któregoś Snapdragona z serii 8XX. Oczywiście jeśli ten model naprawdę wykręcił ponad 85 tysięcy punktów w AnTuTu, to raczej na brak mocy nikt nie będzie mógł narzekać. Plusem będzie również duże bezpieczeństwo, ponieważ oprócz czytnika linii papilarnych ma zostać zastosowane również rozpoznawanie tęczówki oka.

Widać także, że LG będzie chciało postawić na jakość zdjęć i chociaż te plotki nic nie mówią o podwójnym aparacie, to i tak na papierze prezentuje się on bardzo dobrze. Model ten ma mieć metalową ramkę oraz plastikowe plecki, a dopiski o maksymalnie 4 GB RAM i 64 GB pamięci wbudowanej mogą sugerować, że na rynku pojawi się on w kilku wersjach. Ostatnią z istotnych informacji o Nexusie LG jest jego cena, która ma wynieść około 300-400 dolarów, czyli jakieś 1150-1500 złotych.

Oprócz niego na rynek trafi również prawdopodobnie Nexus produkcji Huaweai, a jego specyfikacja według tego samego źródła i poprzednich przecieków ma być następująca:

• 5,7-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości 2K (2560 x 1440 pikseli);
• procesor Snadpragon 820;
• 21-megapikselowy aparat Sony IMX230;
• ładowanie bezprzewodowe;
• metalowa obudowa;
• czytnik linii papilarnych.

Niestety o produkcie chińskiej firmy nie ma na razie więcej szczegółów, ale oczywiście jego cena będzie wyższa niż w przypadku Nexusa LG.

Nadchodzące Nexusy zapowiadają się bardzo ciekawie, ale obawiam się trochę, że Google może nie wytrzymać starcia z Motorolą. Ostatnio zaprezentowane motki są smartfonami znakomitymi pod wieloma względami i jeśli amerykańska firma czegoś nie wymyśli, to sprzedana legenda może okazać się lepsza niż były właściciel. Nawet pod względem aktualizacji to Motorola może być szybsza, co w sumie nie będzie tak dużym wyzwaniem.

Źródło: gizmochina.com via techradar.com