iPhone SE odniósł niemały sukces, mimo że ważna dla Apple'a grupa klientów ma go w nosie

iPhone SE odniósł niemały sukces, mimo że ważna dla Apple'a grupa klientów ma go w nosie22.07.2020 05:46

Wreszcie pojawiły się konkretne dane pozwalające odpowiedzieć na pytanie: kto kupuje nowego iPhone'a SE?

Firma analityczna CIRP przyjrzała się sprzedaży iPhone'ów w USA od kwietnia do czerwca 2020.

Zebrane dane wskazują na to, że nowy iPhone SE stanowił 19 proc. wszystkich sprzedanych w tym czasie smartfonów Apple'a. Popularniejsi byli jedynie przedstawiciele serii 11.

W mojej ocenie najciekawsze są jednak nie dane dotyczące sprzedaży, ale tego, kto dokonuje kupna.

iPhone'a SE kupują głównie osoby przesiadające się ze leciwych telefonów

Ze wspomnianego raportu wynika, że 73 proc. świeżo upieczonych nabywców iPhone'a SE używało dotychczas ponad trzyletniego telefonu. To miażdżąca większość.

Warto w tym miejscu odnotować, że dla wszystkich pozostałych iPhone'ów parametr ten jest duuużo niższy i wynosi 32 proc.

Wniosek? iPhone SE zdaje się być opcją mało atrakcyjną w oczach klientów, którzy poprzedni telefon kupili w ciągu ostatnich trzech lat.

I wcale mnie to nie dziwi

W 2017 roku na rynku smartfonów nastąpiła mała rewolucja. Rozpoczęła się moda na małe ramki i wydłużone proporcje ekranów. Dodatkowo mniej więcej w tym czasie większość segmentów cenowych zdominowały wieloobiektywowe aparaty.

iPhone SE nie wpisuje się w najnowsze standardy
iPhone SE nie wpisuje się w najnowsze standardy

iPhone SE nie wpisuje się w żaden z tych trendów. Ma archaiczne wzornictwo, mały ekran 16:9 i pojedynczy aparat. Jeśli ktoś kupił telefon w roku 2017 lub później, istnieje duże prawdopodobieństwo, że pod wieloma względami jest on bardziej nowoczesny i funkcjonalny niż najnowszy smartfon Apple'a.

Nic więc dziwnego, że większość nabywców stanowią osoby, które nie miały okazji rozsmakować się w małych ramkach czy podwójnych aparatach.

Na iPhone'a SE wyjątkowo niechętnie przesiadają się użytkownicy Androida

Twórcy raportu zwrócili uwagę na jeszcze ciekawą rzecz. Raptem 9 proc. amerykańskich nabywców iPhone'a SE używało wcześniej Androida. W przypadku pozostałych iPhone'ów skorych do zmiany platformy było 16 proc. klientów.

Prawdopodobne powody takiego stanu rzeczy mógłbym skopiować ze wcześniejszego akapitu. W świecie Androida nowoczesny wygląd czy wieloobiektywowe aparaty od dawna są standardem nawet w niższych półkach cenowych, więc androidowcy raczej nie mają czego w iPhonie SE szukać.

Apple sięgnął więc po portfele innych klientów niż dotychczas

Częsta wymiana telefonów przez klientów jest Apple'owi na rękę, dlatego firma zawsze dba o to, by każdy nowy model kusił czymś nawet te osoby, które dopiero co dokonały wymiany. Dość wspomnieć, że iPhone 11 i 11 Pro to jedyne telefony Apple'a z trybem nocnym, mimo że taka funkcja spokojnie mogłaby trafić na poprzednie modele.

Apple ewidentnie stara się także przypodobać użytkownikom Androida. W teście iPhone'a 11 Pro zwracałem uwagę na to, że ten smartfon to po prostu zlepek tego, co chwyciło u konkurencji. A iOS 14 to już w ogóle festiwal funkcji, których brak był dotychczas przez użytkowników Androida krytykowany (na czele z widżetami na pulpitach).

iOS 14 zdaje się być stworzony z myślą o użytkownikach Androida
iOS 14 zdaje się być stworzony z myślą o użytkownikach Androida

iPhone SE nie jest natomiast skrojony ani pod osoby, które kupiły już iPhone'a w latach 2018-2020, ani pod użytkowników Androida. I - jak widać - taka zmiana grupy docelowej się opłaciła, bo najnowszy smartfon sukces odniósł niemały.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.