iPhone SE jest nie mniej opłacalny niż w dniu premiery, a Mironowi urwało śmigło

iPhone SE jest nie mniej opłacalny niż w dniu premiery, a Mironowi urwało śmigło15.10.2020 19:17
Piotr Urbaniak

"iPhone SE stał się właśnie jeszcze mniej opłacalny, i to z przynajmniej trzech powodów" - pisze w swoim felietonie Miron Nurski. Odpowiadam: bzdura.

Miron przytacza trzy argumenty, wedle których iPhone SE traci rację bytu.

Wic polega na tym, że równie dobrze mogłyby być to trzy grzechy etatowych recenzentów smartfonów. I stwierdzam to z absolutnym przekonaniem, jako człowiek również przerzucający ogromne stosy najrozmaitszej elektroniki.

Bo my, recenzenci, robimy jeden podstawowy błąd - ulegamy manii cyferek i branżowym trendom

Dlatego też wszystko, co tylko trochę odbiega od aktualnych standardów, gdzieś podświadomie stawiamy na przegranej pozycji.

Jeśli estetyka, to tylko bryła quasi-bezramkowa. A jeśli ekran, to koniecznie jak największy. Do tego - brylujący na wykresach procesor, et cetera. Wszystko to ocenić w skali punktowej, podzielić przez rekomendowaną cenę i cyk - mamy ocenę końcową.

Tyle tylko, że tego rodzaju podejście jest trochę jak silikonowy biust: niby cieszy oko, czar jednak pryska przy bliższym kontakcie. Bo smartfon to typowe urządzenie użytkowe, a te mają jeszcze cały szereg parametrów niemierzalnych.

Przykład obrazowy: iPhone Xr i iPhone SE nie są wymienne

No chyba, że ktoś celował w SE tylko dlatego, iż na inny model telefonu Apple'a nie było go stać - a uparł się właśnie na tę markę.

W przeciwnym razie nie da się porównać 4,7-calowego maluszka do 6,1-calowej patelni.

iPhone Xr jest wielki jak drzwi od stodoły
iPhone Xr jest wielki jak drzwi od stodoły

iPhone SE to sprzęt, który bez trudu mieści się w kieszeni dopasowanych jeansów, dając jednocześnie sprawnie obsłużyć pojedynczą dłonią. A przy tym gwarantuje najpotrzebniejsze funkcje: dobrą jakość połączeń i odtwarzanego audio, płatności zbliżeniowe, nie najgorszy aparat czy - wreszcie - regularne łatki bezpieczeństwa.

Stawiam dolary przeciwko orzechom, że nie ma w tej chwili w bieżącej sprzedaży drugiego smartfonu, który byłby równie dobrze wyposażony, a zarazem tak wygodny w obsłudze.

Pod tym względem nawet nadchodzący iPhone 12 mini staje pod znakiem zapytania. Bo ten, choć fizycznie mniejszy, ma ekran pochłaniający cały front, co osobom z małymi dłońmi skutecznie utrudni dosięgnięcie partii górnych. Z osławioną funkcją cofania na czele.

Poza tym jest jeszcze Face ID, które w dobie pandemii i wszechobecnych maseczek na twarzy, sprawdza się raczej przeciętnie.

Lepiej przeanalizować własne potrzeby, niż tabelki. A trendy niech sobie będą. Na boku

Argument Mirona o tym, że iPhone SE traci na wartości i "postarzał się technologicznie", bo jego A13 jest już układem poprzedniej generacji można byłoby przemilczeć. Raz - dalej znacznie wydajniejszym niż wszystko inne na rynku, oczywiście prócz sukcesora A14. Dwa - i tak wystarczającym z ogromną nawiązką.

Zresztą, tak samo jak ten o braku ładowarki i słuchawek w zestawie. Drogi Mironie, sugerowany jako alternatywa iPhone Xr również zostaje tych akcesoriów pozbawiony. Pytam: gdzie tu logika? OK, iPhone Xr potaniał o 580 zł, iPhone SE - nie. Ale ponownie mówimy tu najwyżej o suchym zestawianiu danych. Dwóch tak odmiennych urządzeń.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.