5 powodów, dla których warto poczekać na iPhone'a 6s. W końcu jakaś innowacja?

5 powodów, dla których warto poczekać na iPhone'a 6s. W końcu jakaś innowacja?30.07.2015 07:59
Łukasz Skałba

Coroczne konferencje Apple'a, na których prezentowane są nowe iPhone'y wywołują zazwyczaj ogromne emocje i kontrowersje. Od wielu lat, spora część osób zarzuca firmie brak prawdziwych innowacji i efektu "wow". Czy to się zmieni wraz z premierą iPhone'a 6s? Tego dowiemy się już we wrześniu. Tymczasem zapraszam na małe podsumowanie dotychczasowych plotek i przecieków.

Każdego roku Apple prezentuje nową wersję swojego telefonu. W lata parzyste jest to iPhone z nową cyferką. Otrzymujemy wtedy zupełnie nową konstrukcję iPhone'a i odmieniony design. W lata nieparzyste do cyferki dochodzi znaczek "s". Do podobnie wizualnie obudowy Apple pakuje wtedy znacznie lepsze podzespoły, a także zwiększa funkcjonalność ubiegłorocznego modelu. Nowym odsłonom jabłkowych smartfonów brakuje według niektórych innowacji, która została zakopana pod ziemię wraz ze Steve'em Jobsem. Osobiście uważam jednak, że o ile iPhone'y z nowym designem nie wprowadzają nic ciekawego, o tyle te z literką "s" już owszem.

Historia iPhone'ów, Źródło zdjęć: © lockerdome.com
Historia iPhone'ów
Źródło zdjęć: © lockerdome.com

Weźmy chociażby iPhone'a 4s. "S" jest, według zapewnień Tima Cooka, skrótem od Siri - pierwszego tak powszechnego i sprawnie działającego asystenta głosowego. iPhone 5s to natomiast "Security". Apple wmontowując skaner odcisków palca w przycisk home nie odkrył Ameryki. Rozwiązanie to było jednak pierwszym tak sprawnie działającym i dopiero teraz, po dwóch latach, inne firmy zbliżają się skutecznością swoich skanerów do czytnika Apple'a. Innowacja to nie wprowadzenie czegoś po raz pierwszy, gdy to jest niedopracowane i praktycznie nie działa. Innowacja to taka implementacja technologii, aby ta działała od razu prawidłowo i bez zastrzeżeń. Apple właśnie to robi, a mimo, że ani Siri, ani TouchID to w sumie żadna rewolucja, to i tak uważam, że słowo "innowacja" jest tutaj jak najbardziej na miejscu. Co będzie "killer-featurem" w nadchodzącej S-ce?

Force Touch - Dotyk na nowo?

Ekrany dotykowe są wygodne w obsłudze, jednak mają ograniczone możliwości. Apple wpadł na pomysł, żeby do interakcji użytkownika z telefonem dodać trzeci wymiar. Nowy iPhone 6s będzie prawie na pewno wyposażony w technologię Force Touch, dzięki której czujniki dotykowe zarejestrują nie tylko sam dotyk, ale także jego siłę. W zależności od tego, jak mocno dotkniemy dany element interfejsu, wykonamy różne czynności. Na przykład, gdy przeglądając Internet natrafimy na słowo, którego nie rozumiemy, wystarczy, że mocniej naciśniemy na nie palcem a nad nim wyskoczy dymek z jego definicją. Gdy natomiast oglądamy film i chcemy pewien jego fragment przewinąć, to dotykamy i przytrzymujemy strzałkę w prawo. Im mocniej wciśniemy, tym szybciej film będzie się przewijał. Zastosowań będzie dużo więcej, a już teraz można je przetestować - Force Touch jest obecny w gładzikach najnowszych Macbooków oraz w zegarku Apple Watch.

Force Touch, Źródło zdjęć: © AppleInsider
Force Touch
Źródło zdjęć: © AppleInsider

W 2007 roku Apple rozpowszechnił technologię multi-touch, która pozwalała na stosowanie gestów i obsługę ekranu dotykowego wieloma palcami równocześnie. Dzisiaj ciężko wyobrazić sobie smartfona, który wielodotyku by nie miał. Czy tak samo będzie z nową technologią? Czy za kilka lat wszystkie, nawet najtańsze telefony będą miały panele obsługujące Force Touch? Ja tak uważam i sądzę, że kiedyś będziemy się śmiali z tego, jak mało możliwości dawał "tradycyjny" ekran multi-touch.

Duży skok wydajności

Nikt o tym nie mówi, ale uważam, że tylko nieparzyste procesory Apple są godne uwagi i wnoszą coś nowego. Pierwszy dwurdzeniowy jabłkowy procesor - Apple A5 z 2011 roku - był tak udaną i optymalną konstrukcją, że do dzisiaj jest oficjalnie wspierany i dostaje najnowsze aktualizacje! Zresztą sama liczba urządzeń w których jest sercem robi wrażenie (3 różne iPady, iPhone 4s, iPod touch 5G, Apple TV). Z kolei jego następca - Apple A6 - mimo że ma większą wydajność, nie był udaną konstrukcją. Został zamontowany tylko w iPhonie 5 i 5c.

Dokładnie tak samo wygląda sprawa z chipami Apple A7 i najnowszym obecnie A8. Siódemka była pierwszym w historii procesorem mobilnym wykonanym w architekturze 64-bitowej. Dzięki temu jest to układ bardzo przyszłościowy. Coraz więcej aplikacji wykorzystuje potencjał 64 bitów. Prawdopodobnie za kilka lat niektóre z nich będą wymagały takiej architektury, a więc nie będą działały na procesorach wcześniejszych niż A7. Jego następca Apple A8 z iPhone'a 6 nie wprowadził z kolei żadnych znaczących nowości. Różnica w wydajności jest wręcz znikoma, co idealnie pokazują niektóry filmiki na YouTubie. Uważam, że w dniu zakończenia wsparcia chipu A5 skończy się także wsparcie dla A6 i analogicznie, gdy żywot A7 za kilka lat dobiegnie końca, "umrze" także A8. Dobra, zabawiłem się w analityka, ale najważniejsze w tym momencie jest to, jaki będzie procesor nowego iPhone 6s.

iPhone 6 vs iPhone 5s Speed Test - Interesting Results - (4K)

Apple A9, według moich przewidywań, będzie dużym skokiem wydajnościowym. Wiemy o nim niewiele. Najpewniej będzie wykonany w nowym, niższym procesie technologicznym 16 nm.

Ważną zmianą jest także zastosowanie pojemniejszej pamięci operacyjnej. Wszystko wskazuje na to, że ta zwiększy się z 1 GB do 2 GB. Pozwoli to na przykład na wygodniejsze przeglądanie Internetu i znacznie szybsze ładowanie się otwieranych niedawno kart w przeglądarce. Obsługa wielu aplikacji równocześnie także będzie bardziej komfortowa, a przełączanie między nimi - błyskawiczne. Widać więc, że (mimo słabej specyfikacji na papierze) iPhone ma szansę na zostanie królem wydajności - zarówno tej benchmarkowej jak i w codziennym użytkowaniu.

Aspekty foto, czyli koniec pewnej ery...

Podczas gdy wszyscy producenci w każdym kolejnym flagowcu zwiększali liczbę megapikseli, Apple do perfekcji próbował dopracować matrycę o rozdzielczości 8 Mpix, która dzisiaj wygląda śmiesznie pośród nawet 20-sto megapikselowej konkurencji. Od czterech generacji iPhone'ów zawsze to samo -"Oto nowe 8 Mpix, ale dużo lepsze niż poprzednie". Wszystko wskazuje na to, że nadeszła ta wiekopomna chwila, w której Apple zwiększy rozdzielczość wykonywanych przez iPhone'a zdjęć do 12 Mpix.

Aparat iPhone 6, Źródło zdjęć: © Apple
Aparat iPhone 6
Źródło zdjęć: © Apple

Dzięki temu, w końcu stanie się możliwe nagrywanie filmów w rozdzielczości Ultra HD. Przy matrycy 8 Mpix było to technicznie niemożliwe - rozdzielczość zdjęcia 8 Mpix to 3264 x 2448, a rozdzielczość klatki filmowej 4K jest większa i wynosi 4096 x 2160. Poza tym, dzięki nowemu procesorowi, aparat, który i tak jest znany z bardzo szybkiego działania, będzie jeszcze szybszy. Być może Apple zwiększy szybkość przechwytywania zdjęć seryjnych oraz liczbę nagrywanych klatek na sekundę w trybie slow motion.

Nowe stopy

Oprócz mniejszych lub większych innowacji, S-ki są też pozbawione wad konstrukcyjnych poprzedników, a tych wbrew pozorom nie brakowało. Antena-gate polegała na tym, że iPhone 4 tracił zasięg, jeśli podczas rozmowy trzymałeś go w nieodpowiedni sposób. Z iPhone'a 5 w wersji czarnej odkruszał się "lakier". iPhone 6 jest z kolei powodem afery #BendGate. Podczas gdy inni producenci pokazywali światu pierwsze smartfony z zakrzywionym ekranem, telefon Apple'a wyginał się dopiero po jakimś czasie - w kieszeni użytkownika ;)

Wygięty iPhone 6, Źródło zdjęć: © symintec
Wygięty iPhone 6
Źródło zdjęć: © symintec

Tak samo jak w przypadku 4s i 5s, tak i teraz, 6s wyeliminuje wadę poprzednika i to w całkiem niezłym stylu. Plotki głoszą, że najnowszy iPhone będzie wykonany z niezwykle wytrzymałego stopu aluminium 7000 (stosowanego w zegarkach Apple Watch). Materiał ten będzie wytrzymalszy od zwykłego aluminium aż o 60%, a przy tym jego masa będzie i tak dużo niższa od wyrobów stalowych. Dzięki temu nowa obudowa będzie bardzo wytrzymała i nie będzie mowy o żadnym wyginaniu. Dobrze, że jabłkowy gigant wyciąga wnioski i przyznaje się do swoich niedoróbek.

Czy warto czekać na iPhone'a 6s?

Innowacyjny Force Touch, który został bardzo ciepło przyjęty w laptopach i zegarkach Apple'a to duży krok na przód w interakcji z urządzeniami. Spory będzie także wzrost wydajności dzięki procesorowi Apple A9. Amerykański gigant zerwie także ze swoją wieloletnią tradycją i w końcu zamontuje większą ilość pamięci operacyjnej, co na pewno zwiększy wygodę codziennego użytkowania. Nie bez znaczenia jest też większa rozdzielczość aparatu, która umożliwi nagrywanie filmów w rozdzielczości Ultra HD 4K. Sądzę, że pod względem fotograficznym będzie to największa od kilku lat zmiana.

Z bardziej praktycznych rzeczy, zwiększy się odporność obudowy. Co ciekawe, będzie ona nieznacznie grubsza niż w przypadku poprzednika, a to za sprawą implementacji technologii Force Touch oraz zastosowaniu wytrzymalszej konstrukcji. Z tych samych powodów wzrośnie także szerokość i wysokość urządzenia o... około 0,1 mm - będzie to więc niezauważalna różnica.

Wygląda więc na to, że trochę tych zmian jednak będzie. Czy warto? Poczekać na premierę na pewno! Kupić? To zależy...

Źródła: Wikipedia (procesory), AppleInsider (Force Touch), , Weibo (aparat), Technews (RAM), macotakara (aluminium), Digitimes, MacRumors, CNET, MacWorld

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.