Dziś część II cyklu. Pytania kieruję do Małgorzaty Rybak-Dwożyk, która wraz ze współpracownikami zgodziła się udzielić odpowiedzi. Jakie telefony były najlepiej sprzedającymi się w T-Mobile w 2013? Co T-Mobile planuje na 2014? Na te i resztę ciekawych pytań:) odpowiedzi poniżej.
Na początku chciałem zaznaczyć, że tak naprawdę pani Rybak-Dwożyk jest Dyrektorem Departamentu Komunikacji Korporacyjnej, a odpowiedzi były udzielane także przez współpracowników z danej specjalizacji.
-Aktualnie telefon Rzecznika to?
- iPhone 5S
-Jakie są proporcje pre i postpaid i jaka jest tendencja?
Na koniec 3 kwartału 2013 roku w T-Mobile było trochę ponad 7 mln klientów w segmencie usług abonamentowych. Z usług przedpłaconych korzystało 8,6 mln osób. Nie ma jednej trwałej tendencji. W roku 2012, gdy szczególnie popularna była usługa „rok ważności konta” szybko rosła liczba klientów usług przedpłaconych. Teraz, gdy część z tych kart straciło ważność odnotowaliśmy spadek klientów w tym segmencie. Liczba klientów usług abonamentowych zmienia się znacznie spokojniej, ale za to możemy mówić o stabilnym wzroście.
-Ile klientów bierze abonament bez telefonu, a ilu z telefonem i jaka jest tendencja?
Te proporcje się zmieniają, dużo zależy od obowiązującej w danej chwili promocji. Kiedyś było to około 20% kontraktów. Nasza obecna oferta SIMonly cieszy się bardzo dużym powodzeniem ponad 30% klientów decyduje się na taką umowę.
-Dlaczego tak drogie są telefony w T-Mobile, pomimo większych możliwości negocjacji ceny niż zwykły sklep i dodatkowo znajdują się triale firm trzecich?
Nie sądzę, żeby telefony oferowane przez operatorów były droższe niż te oferowane w sklepach. Natomiast dzięki naszej ofercie klient otrzymuje szansę kupna telefonu na raty, bez żadnych zaświadczeń o zarobkach, oprocentowania, czy innych dodatkowych kosztów. Z resztą należy pamiętać, że oferta telefoniczna to ważny, ale nadal dodatek do naszej podstawowej działalności, czyli usług telekomunikacyjnych.
-Jaki w tym roku był najpopularniejszy telefon w Państwa ofercie?
TOP3 2013 (dane do końca listopada) to:
- Sony Xperia J
- Samsung Galaxy Trend (S7560)
- Nokia 206
-Dlaczego smartfony są brandowane? Czy nie stwarza to więcej problemów użytkownikowi niż korzyści operatorowi?
Główne powody to jakość usług, zainteresowanie Klientów nowymi usługami i potencjalne przychody. Z jednej strony w naszych wariantach oprogramowania wszystko jest przetestowane i zoptymalizowane pod działanie naszych usług. Preinstalujemy też szereg usług czy aplikacji, którymi chcemy zainteresować Klientów lub poprawić ich komfort obsługi (MyWallet, myBox, MIBOA, itd.). Stopień użycia usług/aplikacji które są preinstalowane na smartfonach jest nieporównywalnie wyższy od tych, które trzeba zainstalować samodzielnie. My jako T-Mobile staramy się aby nasze modyfikacje były jak najbardziej przyjazne dla Klienta i nieinwazyjne. Jeszcze jako Era pierwsi w Polsce w roku 2009 zrezygnowaliśmy kompletnie z SIM-locków. Poza tym zawsze unikaliśmy tzw. hard-brandingu czyli nanoszenia logo operatorskiego na obudowę telefonu lub na opakowanie, wyjątkiem były tylko modele promujące markę – takie jak linia Era MDA czy G1 z Google. Klient decydując się na zakup smartfona czy telefonu od operatora godzi się na użycie sprzętu zoptymalizowanego pod sieć danego operatora. Sprzęt bez modyfikacji operatorskich można nabyć poza operatorskim kanałem sprzedaży, ale już bez operatorskich subsydiów.
- Czy T-Mobile korzysta z usług Carrier IQ lub podobnej?
Nie korzystamy z Carrier IQ, ani z innych podobnych rozwiązań. Nie zlecamy instalacji tego typu agentów w naszych wariantach oprogramowania.
- Jak ocenia Pan polski rynek komunikacyjny, przetargi na częstotliwości, walkę o klienta, itd.?
Polski rynek jest bardzo konkurencyjny a operatorzy prześcigają się w pomysłach jak przyciągnąć do siebie nowych klientów. W momencie, gdy ceny rozmów czy transmisji danych są już bardzo niskie, o wyborze operatora decydują inne aspekty – jakość usług, obsługi klienta, usługi dodatkowe i oczywiście jakość sieci.
Z wyników przetargu możemy być zadowoleni. Wygraliśmy dwa bloki częstotliwości, dzięki czemu będziemy mogli świadczyć wysokiej jakości usługi w technologii LTE.
-Czy można się spodziewać współpracy ze Spotify, jeśli tak, czy można podać jakieś szczegóły? Czy MyBox ma zastąpić tego typu usługę?
Jeśli zdecydujemy się na podjęcie współpracy ze Spotify z pewnością poinformujemy o tym. Natomiast usługa MyBox, nie została stworzona, żeby zastąpić jakąkolwiek usługę. To nasz produkt, w którym oferujemy klientom szereg usług, a z czasem zamierzamy rozwijać ich portfolio.
-Ilu użytkowników korzysta z MyWallet?
Nie wiemy ilu klientów ma wgrane karty, gdyż posiadaczami tych informacji są bezpośrednio banki, z którymi klienci mają podpisane umowy. Dotychczas ponad 44 tysiące osób aktywowało usługę i tego jesteśmy pewni. Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy, którzy usługę aktywowali są jej użytkownikami.
-Czy są przypadki kiedy użytkownicy MyWallet informują o bezprawnym użyciu usługi (np. złodziej z terminalem w tramwaju czy po prostu po kradzieży telefonu)? Jakie jest działanie operatora w takiej sytuacji?
Nie wiem o żadnym takim przypadku. Należy tu rozróżnić dwie kwestie. W przypadku utraty telefonu klient powinien zgłosić to na policję i do operatora. Natomiast we wszystkich przypadkach związanych z kartami w MyWallet należy kontaktować się z bankiem, którego karta lub karty były w usłudze. Operator nie ma informacji nt. usług finansowych, z których korzystają klienci, nie mamy też możliwości blokowania konta w imieniu klienta. Pomimo, że karta jest w telefonie, to umowę klient podpisuje z bankiem i jedynie bank ma informacje o kontach, czy transakcjach finansowych.
-Kiedy można spodziewać się usługi LTE? Jakie możemy już poznać szczegóły, ceny, taryfy?
Nasza koncepcja zakłada, że chcemy zaoferować usługi w tej technologii w momencie, gdy nie będzie to zasięg punktowy, tylko osiągniemy pewien założony poziom, kiedy będziemy mogli zaoferować technologię od razu odpowiednio dużej liczbie klientów i w odpowiedniej jakości.
-Czy można spodziewać się w polskim T-Mobile działań podobnych do T-Mobile USA, konkretnie chodzi o długość umów, darmowy roaming itp.?
Rynek amerykański różni się dość mocno od rynku Europejskiego, w tym naszego. Ciężko przenieść do nas usługi jeden do jednego. Wiele z nich nie odpowiada oczekiwaniom większości klientów. Na ten moment nie planujemy wprowadzać zmian w długościach umów, darmowego roamingu, ale również płatnych minut przychodzących, bo to również obowiązuje na amerykańskim rynku.
-Skoro T-Mobile w Polsce i Niemczech mają tych samych właścicieli, dlaczego T-Mobile Global Holding nie zdecyduje się na zniesienie roamingu w tych krajach w ramach swojej sieci?
Wszystkie pytania odnoszące się do działań Deutsche Telekom, właściciela T-Mobile Polska, proszę kierować bezpośrednio do tej spółki. Jeśli Pan sobie życzy z przyjemnością podamy kontakt do Biura Prasowego firmy.
-Jak Państwa zdaniem będzie się kształtował rynek telekomunikacyjny w 2014 roku, co będzie najistotniejszym elementem?
Z pewnością można spodziewać się nowych usług. Zamierzamy rozwijać naszą współpracę z Turonem i Alior Bankiem co zaowocuje nowymi ofertami. Dzięki temu nasi klienci otrzymają nowe możliwości.
Spodziewamy się również dalszego wzrostu zapotrzebowania na transmisję danych. Wszędzie, gdzie zakończyliśmy prowadzoną przez nas modernizację sieci ilość przesyłanych danych wzrosła o 60%. Sądzimy że to nie koniec wzrostów, gdyż dostęp do szybkiego mobilnego Internetu powoduje, że Klienci chętniej z niego korzystają. Istotna będzie również rozbudowa sieci w technologii LTE, ale w tym momencie to bardziej marketingowy przekaz niż realna oferta. Obecnie w Polsce mniej niż 2% telefonów może korzystać z tej technologii.
Dziękuję za odpowiedzi.
Jeśli jakiegoś istotnego pytania zabrakło wpisujcie w komentarzach, może jeśli nie ja to ktoś się zdecyduje je zadać:) Podobnie jak wczoraj zachęcam do dyskusji.