Rekordowy kwartał Apple'a. Czy w przyszłości może być jeszcze lepiej?
Apple co roku wydaje nowe produkty, a konkurencja stara się go gonić, posiłkując się przy tym uszczypliwymi reklamami. W ostatnim kwartale 2011 roku firma z jabłkiem w logo poradziła sobie świetnie. Tak dobrze nie było jeszcze nigdy.
Apple co roku wydaje nowe produkty, a konkurencja stara się go gonić, posiłkując się przy tym uszczypliwymi reklamami. W ostatnim kwartale 2011 roku firma z jabłkiem w logo poradziła sobie świetnie. Tak dobrze nie było jeszcze nigdy.
W ostatnich trzech miesiącach zeszłego roku gigant z Cupertino osiągnął ponad 45 mld dol. przychodu i aż 13 mld dol. zysku. To rekordowe dane, o ponad 50% lepsze w ujęciu kwartał do kwartału.
Co złożyło się na tak dobry wynik? 37 mln sprzedanych iPhone'ów (wzrost o 128% w porównaniu z zeszłym rokiem), prawie 15,5 mln sprzedanych iPadów (wzrost o 111%) oraz 5,3 mln komputerów Mac (wzrost o 26%). Choć Apple oferuje smartfony z zaledwie jednej rodziny, to i tak udało mu się sprzedać ich o 2 mln więcej niż Samsungowi, który ma znacznie bogatszą ofertę.
O 21% (do 15,4 mln sztuk) spadł jedynie popyt na iPody. Ich rolę w dużym stopniu przejęły telefony Apple'a, stąd pewnie gorszy wynik. iTunes wygenerował 1,2 mld przychodu, z czego 120 mln 25 grudnia. Od października do końca grudnia 2011 sklepy Apple'a odwiedziło 110 mln osób, które w każdym z nich zostawiły średnio 17 mln dol. Sprzedaż poza granicami USA stanowiła 58% przychodów koncernu.
Wyniki sprzedaży producenta z Cupertino robią wrażenie. Trzeba jednak pamiętać, że czwarty kwartał to okres świąteczny - czas największych profitów dla wielu producentów, Apple nie jest wyjątkiem.
Czy pierwszy kwartał 2012 okaże się równie udany? Wydaje się, że powtórzenie tak świetnego wyniku nie będzie łatwe. Kolejnego boomu na jabłkowe produkty należy się raczej spodziewać w kolejnych miesiącach, pod warunkiem że wiosną zostanie zaprezentowana trzecia generacja iPada.