Lamebo VS Zombies – recenzja

Lamebo VS Zombies – recenzja04.07.2011 18:56
Zbyszek Kowal

Czy baran może wczuć się w rolę Rambo? Czy napalm jest skuteczny w walce z Zombie? Odpowiedzi na te (i nie tylko) pytania znajdziecie w naszej recenzji gry Lamebo VS Zombies. Dawno nie grałem w tak zakręconą grę na iPhone’a!

Nie wiem jak Wy, ale ja lubię wszystkie produkcje które walą po oczach absurdem i emanują potężną dawką humoru. Twórcy Lamebo VS Zombies pojechali po bandzie całkowicie. Oprócz tytułu który z pewnością ma przypominać dzieło PopCapu, w sieci pojawił się również wesoły trailer, który prezentuje fabułę gry. Wyjątkowo zatem najpierw zaprezentujemy Wam wspominany materiał wideo.

Jeżeli macie skojarzenia z South Parkiem, to wyrzucie je do kosza. Twórcy zarzekają się bowiem, że lektorem nie jest Cartman, chociaż można mieć wrażenie że tak właśnie jest. Filmik to jednak tylko małe preludium do potężnej dawki humoru jaka kryje się w środku.

Eksperymenty na zwierzętach

Historia rozpoczyna się od opowieści o mały człowieku w kręconych włosach, który na dobre rozpętał III Wojnę Światową. Rząd amerykański nie chcąc ryzykować zdrowia swoich obywateli, wprowadził w życie plan stworzenia zwierząt mutantów zdolnych pokonać najeźdźcę.

Jak to zwykle w tego przypadkach bywa, eksperyment się nie udał. Zamiast zastępów niezniszczalnych żołnierzy, pojawiły się niezliczone hordy Zombie, które zaatakowały kraj. Na szczęście efektem ubocznym całej operacji było stworzenie Rambo-barana który z naszą pomocą wybije wszystkich co do jednego!

Nasz super bohater nie jest osamotniony w walce. Do swojej dyspozycji ma aż siedem różnych pukawek w których znajdzie się również wyrzutnia napalmu. Każdą z broni można dopakować, co daje nam zwrotną liczbę 21 ulepszeń!

Sama rozgrywka jest dość prosta. Zazwyczaj w centrum mapki stoi nasz baranek, na którego z każdej strony napierają kolejne fale Zombie. My natomiast stukając palcem w ekran strzelamy do nich z wybranej wcześniej broni. Przy dłuższej rozgrywce palec trochę boli!

Takiego arsenału nie powstydziłby się nawet John Rambo

Główna kampania składa się z 36 plansz, podzielonych na 7 lokacji w których pojawiają się coraz to bardziej wytrzymałe i sprytne zastępy przeciwników. Wszak nie na co dzień przychodzi nam walczyć z królikami wyposażonymi w miecz lub grupą niedźwiedzi ciskającymi w nas beczką prochu. Takich smaczków w grze jest naprawdę dużo.

Po ukończeniu kampanii można oddać się dzikiej namiętności masterowania statystyk w trybie przetrwania. Przy okazji zarabiając pieniądze na ulepszenia broni oraz poprawiając nasz wynik w usłudze Game Center.

Ciekawostką z pewnością jest funkcja in app purchase, która pozwala za jednego dolara dokupić drugiego barana. Co dwie głowy to nie jedna prawda? Niestety nie miałem okazji przetestować bliźniaczego rozwiązania w akcji.

Jeżeli chodzi o oprawę graficzną to jest to z pewnością mocna strona Lamebo VS Zombies. W prawdzie przedstawiony świat nie jest trójwymiarowy, ale ciekawie narysowane postacie, jak również sam Rambo-baran mają ogromny wpływ na klimat gry.

Bardzo fajnie wypada również strona muzyczna projektu. Dawno nie spotkałem w jednej grze tak dużo krótki dźwięków oraz wypowiadanych kwestii. Wszystkie westchnięcia, okrzyki jak również komentarze opracowano doskonale. Teksty są ciekawe i śmieszne zarazem. Tutaj zapisujemy bardzo duży plusik.

Do wad zaliczyłbym dość mocną eksploatację naszego palca. Liczba uderzeń w ekran jest tak duża, że już po kilkunastu minutach gry ręką zaczyna boleć. Nieco sytuacja zmienia się w późniejszej fazie gry, gdzie karabin maszynowy lub napalm obsługuje się poprzez trzymanie i przesuwanie palcem po ekranie. Nie zmienia to jednak faktu, ż zabicie kilku tysięcy mutantów wymaga od nas kilka tysięcy stuknięć w ekran.

Reasumując, Lamebo VS Zombies to bardzo fajny i tani klasyczny pożeracz czasu. Jeżeli chcecie na kilka chwil zatracić się w wesołej rozgrywce to aplikacja Swag Soft jest dobrym rozwiązaniem. Poza tym, ktoś musi uratować świat przez Zombie, prawda?

[plus] Rambo baranek wymiata!

[plus] Duża dawka humoru

[plus] Świetna oprawa muzyczna z dialogami

[minus] Boli palec po dłuższej rozgrywce

[minus] Brak wersji HD dla iPada.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.