LG ma prawie bezramkowy ekran. Jeśli tak ma wyglądać przyszłość, to ja wysiadam
Na poświęconych wyświetlaczom targach Society for Information Display, firma LG zaprezentowała swój prototypowy ekran, którego ramka została zredukowana niemal całkowicie. Czy tak będą wyglądały smartfony przyszłości?
Jestem wielkim fanem postępu i bardzo cieszy mnie fakt, że z roku na rok topowe smartfony posiadają coraz większe ekrany, a przy tym zajmują coraz mniej miejsca w kieszeni (oczywiście zdarzają się odstępstwa od tej reguły, takie jak HTC One czy BlackBerry Z10). Wszystko ma jednak swoje granice. A przynajmniej powinno mieć.
Zredukowana do absolutnego minimum ramka otaczająca ekran pozytywnie wpłynie na gabaryty całego urządzenia, jednak na tym plusy takiego rozwiązania się kończą. Pojawi się za to problem z utrzymaniem go w ręku, co będzie szczególnie uciążliwe podczas oglądania filmów. Dlatego też przeraził mnie najnowszy wynalazek firmy LG, którego ramka jest niewiarygodnie cienka.
Sam ekran na chwilę obecną nie jest szczytem techniki, gdyż przy 5-calowej przekątnej może się poszczycić "jedynie" rozdzielczością 720p i jasnością 250 nitów, co sprawia, że korzystanie z niego w pełnym słońcu będzie praktycznie niemożliwe. Wysoką energooszczędność i niewielką grubość ekranu udało się z kolei uzyskać dzięki wykorzystaniu technologii TFT Oxide.
Oczywiście mamy tutaj do czynienia jedynie z demonstracyjnym prototypem samego wyświetlacza i nie oznacza to wcale, że tak będą wyglądały smartfony przyszłości. Znając jednak producentów, możemy być jednak pewni, że tak właśnie będzie. Dlaczego? Bo można. Producentów nie obchodzi, że ekrany FullHD w smartfonach to gruba przesada. I tak je robią, na czym cierpią tylko baterie. Z pewnością podobnie będzie z bezramkowymi wyświetlaczami.
Oczywiście już teraz istnieje wiele software'owych rozwiązań, które poniekąd niwelują niedogodności związane z brakiem ramki. Przykładem jest tutaj iPad mini, który ignoruje dotyk wykryty przy krawędzi urządzenia, co pozwala komfortowo z niego korzystać. Niemniej jednak w przypadku 5-calowych smartfonów wolałbym nie przysłaniać kciukiem oglądanego filmu.
Na razie nie wiadomo kiedy nowe panele LG trafią do masowej produkcji. Przedstawiciele firmy informują jedynie, że pracują nad zwiększeniem ich jasności, a udoskonalone egzemplarze zostaną zaprezentowane tak szybko, jak to możliwe.
Źródło: Engadget • Phone Arena