LG odwaliło kawał dobrej roboty, ale nowy król powinien być lepiej przyodziany

LG odwaliło kawał dobrej roboty, ale nowy król powinien być lepiej przyodziany08.08.2013 17:00
LG G2
Mateusz Żołyniak

LG ma ambitny cel: chce obalić aktualnego króla Androidów, czyli Galaxy S4. Zwieńczeniem wielu miesięcy intensywnej pracy była wczorajsza konferencja w Nowym Jorku, na której zaprezentowano najbardziej kompletnego obecnie smartfona na rynku. Ale nowy król powinien być lepiej przyodziany.

LG ma ambitny cel: chce obalić aktualnego króla Androidów, czyli Galaxy S4. Zwieńczeniem wielu miesięcy intensywnej pracy była wczorajsza konferencja w Nowym Jorku, na której zaprezentowano najbardziej kompletnego obecnie smartfona na rynku. Ale nowy król powinien być lepiej przyodziany.

To, co najlepsze, w jednym urządzeniu

Od ujawnienia daty premiery LG G2 pewne było, że 7 sierpnia będzie należał do nowej propozycji Koreańczyków. I rzeczywiście, nawet przeciwnicy firmy po wczorajszej prezentacji musieli przyznać, że LG się postarało. Świetny ekran IPS o rozdzielczości Full HD, potężny Snapdragon 800 z Adreno 330 i LTE-Advanced, 2 GB pamięci RAM, aparat 13 Mpix z optyczną stabilizacją obrazu, obsługa dźwięku w studyjnej jakości czy bateria o pojemności 3000 mAh to tylko kilka elementów specyfikacji, którą zachwycało się wczoraj (i jeszcze przez kilka miesięcy będzie) wiele osób. Może i zabrakło kilku dodatków, takich jak obsługa w rękawiczkach czy indukcyjne ładowanie, ale i tak jest to najmocniejszy na rynku Android.

[solr id="komorkomania-pl-181252" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/3205,lg-g2-na-pierwszych-hands-onach-wideo" _mphoto="lg-g2-fot-youtube-com-18-3eaf481.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4216[/block]

LG obrało dobrą i pewną drogę w tworzeniu najlepszego na rynku smartfona, którą podąża od jakiegoś czasu dominujący na rynku Samsung. Firma umiejętnie wyselekcjonowała najlepsze cechy urządzeń konkurencji i zastosowała je w G2. Nie ma w tym nic złego, ponieważ użytkownicy chcą już sprawdzonych, fajnych i działających rozwiązań. Nie przeszkadza im to, że jakaś funkcja pojawiła się wcześniej w innym urządzeniu. Zamiast stawiać na niesprawdzone innowacje pokroju Ultrapiksele HTC, LG większość "podpatrzonych" funkcji znacznie ulepszyło. Strzałem w dziesiątkę mogą być również przyciski funkcyjne na tylnym panelu czy cienkie krawędzie, które wyróżniają nowego smartfona.

LG (Galaxy) G2

LG przygotowało dla użytkowników mnóstwo dodatkowych funkcji programowych. Oprócz znanych już z poprzednich generacji smartfonów LG opcji pojawiły się m.in.: Answer Me (umożliwia odbieranie połączeń bez dotykania ekranu), tryb gościnny z opcją nakładania restrykcji na listę dostępnych aplikacji, KnockON (do szybkiego odblokowywania ekranu) czy QuickRemote (pozwala na obsługę telewizorów i innego multimedialnego sprzętu, a do tego uczy się kontrolowania kolejnych urządzeń). Jest nawet dodatkowy przełącznik aplikacji Slide Aside, dzięki któremu pod [del]ręką[/del] trzema palcami są trzy ulubione/najczęściej wykorzystywane aplikacje. Użytkownicy G2 mają do dyspozycji ogromną liczbę funkcji ułatwiających personalizację smartfona, które pozwalają nawet na zmianę ikon aplikacji czy przycisków na ekranowym pasku funkcyjnym.

LG G2
LG G2

Opcji jest tak wiele, że aż trudno skupić się na konkretnych rozwiązaniach software'owych, zupełnie jak w przypadku Galaxy S4. Wiele osób, które miały już styczność z G2, twierdzi, że w produkcie LG dodatków jest jeszcze więcej (szczególnie tych umożliwiających dostosowanie smartfona). Gdy oglądałem prezentację, tylko czekałem, aż padną słowa: "Zobaczcie, to nasz smartfon premium, który oferuje jeszcze więcej niż Galaxy S4 i jest od niego mocniejszy".

Chciałbym jeszcze więcej

I nie byłoby w tych słowach niczego złego, ponieważ sprzęt rzeczywiście sprawia wrażenie mocnego, dopracowanego i lepszego niż SGS4. Wielu oczywiście powie, że LG nie potrafi zrobić smartfona z najwyższej półki, ale przypomnijcie sobie: raptem parę lat temu dokładnie to samo mówiono o Samsungu. G2 może być naprawdę udanym uderzeniem w segment topowych telefonów, które pozwoli firmie powalczyć z najlepszymi propozycjami konkurencji. Przy odpowiednim wsparciu marketingowym nowy okręt flagowy LG może okazać się nawet wielkim hitem sprzedażowym.

[solr id="komorkomania-pl-180926" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/3203,czy-obecne-flagowce-za-dwa-lata-wciaz-beda-uzywalne" _mphoto="screen-shot-2013-04-18-a-a94eea7.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4217[/block]

Szkoda tylko, że LG zaniedbało jeden aspekt: jakość wykonania. Tył z błyszczącego plastiku trochę mnie rozczarował. Nie tylko Sony czy HTC sięgają po lepsze materiały, ale nawet Huawei (tak, jeszcze nieraz będę podawał jako przykład Chińczyków). Wreszcie samo LG wypuściło przecież Swifta G i Nexusa 4, których obudowy chroniło z dwóch stron hartowane szkło. Nowy król smartfonów nie może być ubrany w stylu wyznaczonym przez poprzednika.

Mimo że LG odwaliło kawał dobrej roboty, liczyłem na więcej w aspekcie wykonania, i nie przekona mnie troska o zachowanie niskiej wagi. Niewykluczone jednak, że po prostu się czepiam, a jakość tworzywa okaże się więcej niż zadowalająca.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.