Mały, ale potężny flagowiec z Androidem. ASUS Zenfone 9 oficjalnie

Rynek smartfonów zdominowany jest przez 6,5-calowce, więc zwolennicy mniejszych smartfonów z pewnością przyjmą z otwartymi ramionami telefon z ekranem mniejszym niż 6 cali. Zwłaszcza że Zenfone 9 ma przy okazji wyśrubowaną specyfikację.

W ubiegłym roku ASUS pokazał jednocześnie małego Zenfona'a 8 oraz większego Zenfone'a 8 Flip z obracanym aparatem. Najwidoczniej ten pierwszy okazał się większym sukcesem, bo - na razie - tylko on doczekał się bezpośredniego następcy.

Nowy smartfon dostępny jest w aż trzech wersjach pamięciowych, których ceny prezentują się tak:

• 8/128 GB - 3799 zł;
• 8/256 GB - 3999 zł;
• 16/256 GB - 4299 zł.

Z kolei warianty kolorystyczne to biały, czarny, czerwony oraz niebieski.

Przedsprzedaż Zenfone'a 9 już ruszyła, lecz ASUS na stronie swojego internetowego sklepu informuje, że wysyłka rozpocznie się dopiero 1 września.

ASUS zastosował 5,9-calowy ekran AMOLED 120 Hz oraz obudowę o wymiarach 146,5 x 68,1 x 9,1 mm. Dla porównania Galaxy S22 jest - z uwagi na inne proporcje ekranu - o 0,5 mm krótszy, ale za to o 2,5 mm szerszy.

Mimo kompaktowych rozmiarów, obudowa Zenfone'a 9 skrywa głośniki stereo opracowane we współpracy z firmą Dirac oraz gniazdo słuchawkowe.

Obsługę jedną ręką ma ułatwić ulokowany na prawej krawędzi czytnik linii papilarnych, który pełni jednocześnie funkcję inteligentnego przycisku ZenTouch. Za jego pomocą można przewijać treści, zsuwać panel powiadomień, sterować multimediami i aktywować różne funkcje. Wszystko bez konieczności dotykania ekranu.

Zenfone 9 wykrywa także podwójne stuknięcie w plecki telefonu. W taki sposób można zrobić zrzut ekranu, uruchomić aparat, włączyć latarkę, aktywować rejestrator dźwięku, wybudzić Asystenta Google czy kontrolować odtwarzanie multimediów.

ASUS zastosował metalową ramę oraz przód pokryty szkłem Gorilla Glass Victus. Tył wykonany z tworzywa, które ma być odporne na zarysowania, miłe w dotyku i zapewniać dobrą przyczepność. Certyfikat IP68 świadczy o podwyższonej odporności na pył i wodę.

Dwie okrągłe wysepki na tylnym panelu skrywają:

• aparat główny 50 Mpix IMX766 (1/1,56 cala) z przysłoną f/1,9 i gimbalem;
• aparat 12 Mpix IMX368 (1/2,55 cala) z obiektywem ultraszerokokątnym f/2,2 i trybem makro.

6-osiowy gimbal z 3-stopniową korekcją odchylenia, który zastosował ASUS, ma odpowiadać za stabilizowanie filmów oraz zdjęć wykonywanych w ruchu.

Zenfone 9 dostał także funkcję Light Trail, która ma pozwalać na malowanie światłem nawet podczas fotografowania z ręki.

ASUS zastrzega jednak, że rozwiązanie to znajduje się jeszcze w fazie beta i oficjalnie zostanie wprowadzone w przyszłości, w ramach aktualizacji oprogramowania.

Zenfone 9 potrafi nagrywać filmy 8K w 24 kl./s z elektroniczną stabilizacją obrazu.

Mózgiem smartfonu jest najnowszy Snapdragon 8+ Gen 1, który - w porównaniu ze zwykłą "ósemką" ma być wydajniejszy, a przy tym bardziej energooszczędny. RAM-u jest nawet 16 GB.

Wysoka wydajność ma być utrzymywana dzięki chłodzeniu opartemu o komorę parową.

Zenfone 9 ma baterię o sporej - jak na ten rozmiar - pojemności 4300 mAh, która obsługuje szybkie ładowanie 30 W. ASUS deklaruje, że akumulator wystarcza na 1,9 dnia "lekkiego użytkowania".

Miron Nurski, redaktor prowadzący Komórkomanii