Mobilna gra logiczna ze słynną panią archeolog w roli głównej - recenzja Lara Croft GO

Mobilna gra logiczna ze słynną panią archeolog w roli głównej - recenzja Lara Croft GO03.09.2015 20:37
Marek Pruski

Złota nagroda PocketGamer, wyróżnienie portalu 148Apps, wiele pozytywnych recenzji i przewijające się słowa "wspaniała", "ciekawa" i "najlepsza". Czy najnowsza produkcja spod skrzydeł Square Enix faktycznie zasługuje na taki opis? Zapraszam na recenzję Lara Croft GO.

Pierwsze spotkanie z grą i bardzo miłe zaskoczenie. Polskie menu, świetna grafika i płynne animacje. Na ekranie Note’a 4 gra wygląda wyśmienicie, a po aktualizacji do nowego Androida 5.1.1 działa równie dobrze. Zarysu fabuły, głosu lektora czy bohaterów nie ma, ale mimo to jest niezły klimat, głównie za sprawą wszechobecnych dźwięków i kulisowej perspektywy.

Będę wybitnie oryginalny i nawiążę w recenzji do Hitmana GO, który jest wcześniejszą grą twórców Lary Croft GO. Podobnie jak Agentem 47, Larą sterujemy w systemie turowym, po wyznaczonych już ścieżkach. Wielbicielom akcji i podziwiania pięknych, kształtnych łopatek Pani Lary radzę udać się do sklepów po konsolową wersję gry, lub chociaż mobilne Relict Run, bo ta gra waszych oczekiwań raczej nie spełni.

Przesuwając palcem po ekranie sterujemy postacią. Niestety takie sterowanie jest nieco mniej dokładne niż chociażby sterowanie joystickiem. Nie raz zamiast pokierować postać postać w prawo, pokierowałem ją w tył i automatycznie musiałem od nowa powtarzać cały wątek. Na planszach znaleźć możemy także skarby, wśród których są klejnoty i elementy figur.

Lara do zabijania przeciwników korzysa z włóczni, które można znaleźć na planszy, a także z noży, kiedy zachodzi przeciwnika od tyłu. Byłem nieco zawiedziony różnorodnością przeciwników. Ich rodzaje można policzyć na palcach jednej ręki. Oprócz stworów są jeszcze piły, kamienie i przyciski. Sama rozgrywka jest naprawdę wciągająca i można nad nią chwilę posiedzieć.

Choć faktycznie są tu węże, pająki, włócznie i noże, nie można zapominać o tym, że to gra logiczna. Daleko jej od wartkiej akcji, wielkich przygód czy efektów specjalnych. W grze pobocznie toczy się pewien wątek. Zza rogu wyłania się smok, potwór, bliżej nieokreślone wielkie stworzenie. Przemyka między platformami, od czasu do czasu psując Larze jej plany. Jednak to tylko urywki, cut-scenki, w których bierzemy raczej bierny udział.

Graficy odpowiedzialni za serię Tomb Raider z części na część starali się ulepszyć kształty Pani Croft. Tutaj główna bohaterka jest już niewiele widoczna, a poza tym wszystko jest prostokątne i lekko zaoblone. Oprawa audio-wizualna to uczta dla oczu i uszu, która sprawia, że granie w ten tytuł staje się jeszcze przyjemniejsze. Wszystko, co dobre jednak szybko się kończy i tak też jest z tym tytułem.

Lara Croft GO to nie produkcja na długie godziny. Kiedy po 2 rozdziałach poziom zaczął wzrastać, pomyślałem, że ukończenie gry w 3-4 godziny nie będzie możliwe. Pomyliłem się. Jakby tego było mało, twórcy dali graczom możliwość wykupienia odpowiedzi na wszystkie zagadki. 5$? Naprawdę troszkę logicznego myślenia i każda z łamigłówek nie stanie się dla nas problemem.

Za co więc płacimy w Lara Croft GO? Cena 5 dolarów według mnie obejmuje 2 rzeczy – oprawę i markę. Postawienie na postać poszukiwaczki przygód było dobrym pomysłem. Świątynie, grobowce i ruiny nadają grze niepowtarzalnego klimatu a sama popularność postaci pani archeolog przyciągnęła rzesze jej fanów. Napewno za taką cenę, gracze mogliby oczekiwać dłużej rozgrywki i bardziej przygodowego charakteru. Chociażby skrawek fabuły byłby tutaj ciekawym wzbogaceniem rozgrywki.

Moja recenzja pokrywa się z recenzjami innych graczy. Lara Croft GO to tegoroczny hit, jeśli chodzi o gry logiczne. Obraz i dźwięk robią wrażenie, które jednak nie trwa długo, dlatego według mnie ta produkcja nie do końca jest warta swojej ceny. A co wy sądzicie o Lara Croft GO? Czekam na wasze opinie. Gra dostępna jest na urządzenia mobilne z systemem Android, iOS oraz Windows Phone.

Lara Croft GO - Launch Trailer

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.