5 najdziwniejszych telefonów. Nie da się ich pomylić z niczym innym

5 najdziwniejszych telefonów. Nie da się ich pomylić z niczym innym13.07.2018 11:40
Sharp RoBoHon jest smartfonem w formie robota

Uważasz, że wszystkie telefony są dziś takie same? Powinieneś poznać 5 modeli, które zmienią twoje zdanie.

Zapal sobie telefon

Nie mam tutaj na myśli zwykłego podpalenia, bo to można zrobić z każdym telefonem. Vaporcade Jupiter to prawdopodobnie jedyne na świecie urządzenie, które pozwala zaspokoić dwa nałogi jednocześnie: uzależnienie od smartfonów oraz nikotyny.

I just smoked a smartphone —CES 2016

Telefon zintegrowany jest z modułem e-papierosa, który można napełnić specjalnymi liquidami. Ustnik przypomina antenkę, więc można udawać, że to nie jest e-papieros, tylko telefon z 1994 roku.

W 2017 roku sprzedawane były dwie wersje: z łącznością 3G oraz 4G. Oba z przeciętną specyfikacją obejmującą budżetowy układ MediaTeka, 2 GB RAM-u i 5-calowy ekran FullHD. Cena? 399 dolarów, czyli równowartość 1480 zł bez podatków.

Vaporcade Jupiter to e-papieros, z którego można dzwonić
Vaporcade Jupiter to e-papieros, z którego można dzwonić

Obecnie w sklepie producenta widnieje informacja o wyprzedaniu wszystkich egzemplarzy, ale raczej nie świadczy to o gigantycznym zapotrzebowaniu na ten produkt. Twórcy najwidoczniej uznali ten pomysł za - nomem omen - niewypał. No kto by się spodziewał...

Mały => mniejszy => Jelly Pro

"Moim zdaniem to najlepszy telefon jaki kiedykolwiek powstał" - tak bym napisał, gdybym był Smerfem. Jelly Pro nazywany jest przez producenta "najmniejszym smartfonem świata".

Jelly Pro - najmniejszy smartfon świata
Jelly Pro - najmniejszy smartfon świata

Ekran o przekątnej 2,45 cala, wymiary 92 x 43 x 13 mm i waga 59 g - ten wynik faktycznie ciężko jest przebić. Zwłaszcza gdy idzie o pełnoprawny smartfon z Androidem, łącznością 4G i dwoma slotami na karty SIM.

iPhone SE i Jelly z zachowaniem proporcji
iPhone SE i Jelly z zachowaniem proporcji

Pomysł dziwaczny, ale wychodzi na to, że w tym szaleństwie jest metoda. Jelly okazał się hitem Kickstartera, a przeszło rok po premierze wciąż jest sprzedawany. Można go kupić za 99 funtów, czyli w przeliczeniu uk. 480 zł.

Pół robot, pół smartfon

*- Synu, znowu zgubiłeś telefon, który ci kupiliśmy?!

  • Nie, przysięgam mamo, sam uciekł!*

Będąc świadkiem takiej wymiany zdań uznalibyście, że syn zmyśla? Najwidoczniej nie widzieliście owocu japońskiej myśli technicznej, którym jest Sharp RoBoHoN.

Urządzenie Sharpa ma 2-calowy ekran, Snapdragona 400, Androida, ręce, nogi i pikoprojektor na czole. Potrafi chodzić, mówić, rozpoznawać ludzi i wykazywać inicjatywę np. robiąc im zdjęcia podczas rodzinnej imprezy.

Sharp RoBoHoN różni się troszeczkę od innych smartfonów z Androidem
Sharp RoBoHoN różni się troszeczkę od innych smartfonów z Androidem

Sprzedaż tego słodziaka ruszyła w Japonii w maju 2016 roku. Trzeba było za niego wówczas zapłacić równowartość 6700 zł.

Gdyby Nokia 3310 i fidget spinner miały dziecko...

... powstałby Chilli K188. Oczywiście, że szał na tę zabawkę musiał skończyć się tym, że w Chinach powstał fidget spinner, z którego można dzwonić.

Chilli K188
Chilli K188

Jeśli chodzi o czyste technikalia, mamy do czynienia ze zwykłą komórką z klawiaturą alfanumeryczną, malutkim kolorowym ekranikiem i łącznością 2G. K188 nie ma nawet aparatu, ale za to jak się fajnie kręci!

Fidget Spinner Phone Unboxing - Really Hot 🔥🔥🔥

Cena tego cacka nie była specjalnie wygórowana. Rok temu startowała z poziomu równowartości 80 zł.

Myszofon

Pracujesz sobie przy komputerze i nagle słyszysz dzwonek telefonu. Co robisz? Oczywiście przykładasz trzymaną właśnie mysz do ucha i rozpoczynasz rozmowę. Zaraz, co? Ano to, że dolna część myszy Anica S6 pokryta jest szkłem, które - oprócz lasera - skrywa kolorowy ekran oraz pojemnościową klawiaturę alfanumeryczną.

Anica S6 zastąpi i mysz komputerową, i telefon
Anica S6 zastąpi i mysz komputerową, i telefon

Urządzenie ma własny slot na kartę SIM, więc może działać jako całkowicie autonomiczny telefon GSM. Istnieje też możliwość sparowania go przez Bluetootha ze smartfonem z Androidem oraz iOS-em; wówczas Anica S6 działa jak bezprzewodowa słuchawka.

Jeśli uważacie ten niecodzienny pomysł za udany, telefon (?) zamówicie z Chin za ok. 200 zł.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.