Nokia 7 Plus oficjalnie. Ma być fotograficznym "flagowcem dla każdego"

Nokia 8 Sirocco to niejedyna ciekawa nowość HMD Global. Finowie wprowadzają również Nokię 7 Plus, która promowany jest pod hasłem "flagowiec dla każdego". Oto, co trzeba wiedzieć na temat tego urządzenia.

Firma HMD Global na MWC 2018 wprowadziła aż 5 nowych urządzeń, ale jednym z nich jest produkt, który został oficjalnie zaprezentowany już na początku roku. Finowie w Barcelonie ujawnili jedynie globalną wersję Nokii 6 (2018), która bazuje na platformie Android One. Producent nie postąpił jednak podobnie z Nokią 7, która pod koniec 2017 roku trafiła do sprzedaży w Chinach.

Zamiast niej w Barcelonie pokazano model Nokia 7 Plus. To również urządzenie z wyższej średniej półki cenowej, które ma dawać użytkownikom dostęp do funkcji znanych z flagowców, ale nowość jest o wiele ciekawszym produktem niż zwykły model 7. Wystarczy spojrzeć na jego specyfikację techniczną.

Nokia 7 Plus na tle innych nowości HMD Global wyróżnia się ekranem o formacie 18:9. Finowie wykorzystali 6-calowy ekran IPS LCD o rozdzielczości FullHD+ (2160 x 1080 pikseli). Panel ten dobrze wpisuje się w rynkowy trend - ma bardzo małe boczne ramki i zaokrąglone rogi. Producent zadbał też ponoć o jakość wykonania.

Smartfon zamknięty jest w obudowie wykonanej z jednego kawałka aluminium serii 6000. Jej tylna część ma przypominać w dotyku ceramikę, co firmie miało się udać dzięki poddaniu jej procesowi 6-krotnego malowania. Obiektyw podwójnego aparatu i czytnik linii papilarnych znalazły się na środku tylnego panelu, a ten pierwszy nieco wystaje ponad obrys obudowy.

Kluczową zaletą Nokii 7 Plus ma być podwójny aparat. Będzie to ten sam moduł, co w modelu 8 Sirocco:

• główny 12 Mpix, piksele wielkości 1,4 mikrona, obiektyw f/1,75, kąt wiedzenia 78 stopni;
• dodatkowy 13 Mpix, piksele wielkości 1 mikrona, obiektyw f/2,6, kąt widzenia 47,3 stopnie;
• podwójna, dwutonowa lampa doświetlająca.

Dodatkowy sensor, który sparowany jest z teleobiektywem, zapewniać ma funkcję 2-krotnego optycznego przybliżania. Z przodu znalazł się aparat 16 Mpix, który ma sprawować się dobrze nawet w gorszych warunkach oświetleniowych i w nocy. Wszystkie elementy optyczne przygotować miał Zeiss.

Nokia 7 Plus również wyposażona będzie w aplikację Nokia Camera z trybem profesjonalnym. Użytkownicy mogą w nim ręcznie ustawiać parametry jak ISO, balans bieli, ekspozycja czy szybkość migawki. Nie zabrakło też funkcji Dual-Sight, a podczas nagrywania wideo można korzystać z technologii Nokia OZO Audio.

HMD Global chwali się ponadto, że Nokia 7 Plus jest pierwszym smartfonem firmy, w którym wykorzystano funkcje oparte na uczeniu maszynowym do poprawiania zdjęć selfie. Firma dołożyła do tego nieograniczone miejsce na fotki w usłudze Google Zdjęcia.

Sporą przewagą nad zwykłą Nokią 7 mają być również:

• bardziej wydajny układ Qualcomm Snapdragon 660 (zamiast modelu 630), który współpracuje z 4 GB pamięci RAM (szybsze kości LPDRR4);
• bateria o pojemności 3800 mAh, co jest sporym skokiem w porównaniu do ogniwa 3000 mAh z poprzedniego modelu.

Nokia 7 Plus w sprzedaży ma pojawić się na początku kwietnia i będzie dostępna w dwóch kolorach - czarnym i biały (oba z miedzianymi akcentami). Jest cena detaliczna (bez podatków) ma wynieść 399 euro (ok. 1660 zł).

Można spodziewać się, że model w Polsce będzie wyceniony co najmniej na 1999 zł, ale i to wydaje się rozsądną wyceną patrząc na specyfikację, jakość wykonania i liczbę dodatków, które znane są z topowych modeli HMD Global. Kto wie, może Nokia 7 Plus rzeczywiści potwierdzi, że za hasłem "flagowiec dla każdego" kryje się co więcej niż tylko marketing.