Nokia chce Instagrama dla swoich urządzeń. Przekona deweloperów?
Dla Windows Phone'a dostępne są niemal wszystkie podstawowe narzędzia potrzebne do pracy ze smartfonem. Niestety, zdarzają się wyjątki. Instagram jest jednym z nich. Najwyraźniej Nokia bardzo chce, by zawitał na urządzenia z platformą Microsoftu.
Dla Windows Phone'a dostępne są niemal wszystkie podstawowe narzędzia potrzebne do pracy ze smartfonem. Niestety, zdarzają się wyjątki. Instagram jest jednym z nich. Najwyraźniej Nokia bardzo chce, by zawitał na urządzenia z platformą Microsoftu.
Fińska firma udostępniła właśnie w sklepie Windows Phone prosty program, #2InstaWithLove, który ma zachęcić deweloperów Instagrama do opracowania nowego narzędzia przeznaczonego dla mobilnego Windowsa. Jak Nokia chce zdobyć uwagę deweloperów?
#2InstaWithLove nakłada proste efekty na wybrane zdjęcia, a następnie publikuje je w sieciach społecznościowych, dodając do nich tytułowy tag. Gdyby fińskiemu koncernowi rzeczywiście udało się zainteresować rozwiązaniem dużą grupę ludzi, zalew wiadomości z #2InstaWithLove mógłby pokazać siłę Windows Phone'a.
Choć użytkownicy bardzo ciepło przyjęli inicjatywę, a Nokia zebrała kilka punktów za kreatywny marketing, na razie brak jakiegokolwiek oficjalnego odzewu ze strony Instagrama. Niewykluczone jednak, że prace nad programem w wersji dla Windows Phone'a trwają już nie od dziś, bo spółka nie należy do najmniejszych, a pod skrzydłami Facebooka bez wątpienia będzie chciała dotrzeć do maksymalnie dużej grupy użytkowników.
Warto przypomnieć, że po udostępnieniu Instagrama dla Androida wiele osób było zawiedzionych, że usługa wyszła poza "elitarny" system iOS. Hipsterzy na całym świecie przeżywali męki, bo nagle podrasowane zdjęcia kotów można było dodawać nie tylko z iPhone'a, ale także z tanich smartfonów z Androidem. Ostatnio Instagram otworzył się jeszcze bardziej, umożliwiając przeglądanie swoich zbiorów z poziomu przeglądarki internetowej.
Windows Phone wciąż jest natomiast ignorowany przez wiele firm. Ostatnio Google nawet blokował niektóre ze swoich usług na tej platformie, co przez wielu odbierane było jako akt niechęci między technologicznymi gigantami. Jeśli ta sytuacja może być dla kogoś ostrzeżeniem, to tylko dla nowych platform, takich jak BlackBerry 10 czy niszowe dystrybucje mobilnego Linuksa. Wyraźnie widać, jak olbrzymie problemy mogą mieć z pozyskaniem lubianych przez użytkowników narzędzi.
Źródło: The Nokia Blog