OnePlus oficjalnie pokazał drona DR-1. Żart? I tak, i nie

OnePlus od jakiegoś czasu zapowiadał, że pokaże coś, co "zmieni zasady gry". Wszyscy fani z maślanymi oczami myśleli o nowym smartfonie, ale kolejne zapowiedzi wskazywały, że może to być coś innego. I tak się stało, ponieważ OnePlus pokazał drona nie jest żart. A przynajmniej nie do końca...

Dwa tygodnie temu pojawiły się pierwsze zapowiedzi nadchodzącego urządzenia. Dawały nam do zrozumienia, że możemy mieć do czynienia z produktem związanym z grami, ale kilka dni temu okazało się, że tajemniczym produktem ma być dron! I OnePlus nie żartował w tej kwestii.

OnePlus na specjalnej stronie prezentuje swojego miniaturowego drona o nazwie DR-1. Chińczycy opisują, jaka idea stała za stworzeniem tego produktu, odnoszą się do latającej maszyny Leonarda da Vinci i tłumaczą technologiczne ciekawostki związane z tym urządzeniem. I gdy już jesteśmy przekonani, że taki lekki dron jest idealny dla nas i całej rodziny. OnePlus wyjaśnia, że to specjalny primaaprilisowy produkt.

Co prawda ten malutki dron miał być żartem ze strony filmy, ale ta postanowiła wprowadzić do sprzedaży limitowaną liczbę egzemplarzy. Niestety na polskiej stronie zaraz obok ceny (89 złotych) widnieje informacja, że aktualnie są one wyprzedane. Jeśli zatem Chińczycy z jakichś przyczyn nie zdecydują się na kontynuowanie produkcji, DR-1 będzie już nie do zdobycia.

Jeśli chodzi o kwestie techniczne, to dron ma baterię o pojemności 100 mAh, która wystarczy na 5-8 minut latania, a ładuje się ją 20 minut. Ma on również 4 śmigła o rozpiętości 30 mm, a wymiary całego urządzenia to 70 mm x 28 mm. Jego wymiary i waga (łącznie 15 gramów) pozwalają ponoć na szybkie i zwrotne latanie.

Na koniec OnePlus dodaje - parafrazując motto Spider-Mana - żebyśmy zawsze pamiętali, iż "z małą mocą związana jest mała odpowiedzialność". Jeśli więc udało się Wam zakupić tego drona, to po prostu się nim bawcie, bo w takim celu został stworzony.

Źródło: oneplus.net