Nie, pierwszego telefonu ze Snapdragonem 855 nie stworzy OnePlus

Nie, pierwszego telefonu ze Snapdragonem 855 nie stworzy OnePlus06.12.2018 12:24

Podczas prezentacji topowego układu na rok 2019 - Snapdragona 855 - ujawniono, że pierwszy uzbrojony w niego smartfon stworzy OnePlus. Problem w tym, że wcale nie.

Gdy obecny na imprezie szef OnePlusa - Pete Lau - pojawił się na scenie, ogłosił, że jego firma stworzy jeden z pierwszych telefonów ze Snapdragonem 855. Za jego plecami pojawił się jednak slajd, z którego wynikało, że mowa nie o "jednym z pierwszych", lecz o "pierwszym" smartfonie.

Okazało się jednak, że to zwykła pomyłka.

Świat obiegła błędna informacja, bo Chińczycy nie radzą sobie z angielskim

Przedstawiciel OnePlusa w rozmowie z Engadgetem zdradził, że podczas imprezy doszło do "nieporozumienia". Firma bynajmniej nie będzie pierwsza. A przynajmniej tego nie deklaruje.

Winę za pomyłkę zrzucono na człowieka odpowiedzialnego za przygotowanie slajdu, dla którego angielski nie jest językiem ojczystym. Ten miał błędnie przetłumaczyć chiński slajd, który informował, że przyszłoroczny flagowiec OnePlusa będzie "wśród pierwszych smartfonów" ze Snapdragonem 855.

Dodam, że Pete Lau poprowadził swoją część prezentacji po chińsku. Prawdopodobnie nawet nie widział więc anglojęzycznych slajdów za jego plecami.

Nawet gdyby OnePlus wygrał wyścig, nie byłoby się czym ekscytować

Z rozbawieniem przyglądałem się próbom doszukiwania się w tej błędnej skądinąd informacji drugiego dna. Dlaczego Qualcomm wybrał właśnie OnePlusa? Czy to już dowód na to, że OnePlus powoli zaczyna rządzić światem? Czy Qualcomm dostrzegł w chińskiej firmie coś, czego my jeszcze nie widzimy? Cóż...

W poszukiwaniu pytań na powyższe odpowiedzi cofnijmy się do wcześniejszych lat. Sprawdźmy, czy - z perspektywy czasu - pierwszeństwo w snapdragonowym wyścigu w ogóle ma jakieś większe znaczenie.

Rok 2015 - pierwszym smartfonem ze Snapdragonem 810 zostaje Instrinsic Mobile Development Platform 810

Firma technologiczna Instrinsic stworzyła pierwszy telefon z 810-tką na zamówienie samego Qualcomma. Jak sama nazwa wskazuje, był on po prostu narzędziem deweloperskim, skierowany do programistów, którzy mogli dzięki niemu dostosowywać swoje gry i aplikacje pod topowy układ.

Rok 2016 - pierwszym smartfonem ze Snapdragonem 820 zostaje LeTV Le Max Pro

Pamiętacie LeTV (później LeEco)? Dawno, dawno temu chińskiej platformie wideo zamarzyło się wypuścić własną linię smartfonów. Jak dziś wiemy - z marnym skutkiem.

W skali globalnej o tym producencie usłyszało może z 17 osób. I to tylko dlatego, że na rodzimym rynku jego telefony sprzedawały się gorzej, niż zakładano, więc firma zjechała z ceną poniżej kosztów produkcji. Dziś już pewnie nawet Chińczycy nie pamiętają, że LeEco bawiło się w smartfony.

Rok 2017 - pierwszymi urządzeniami ze Snapdragonem 835 zostają ODG R-8 oraz ODG R-9

Urządzenia firmy ODG w ogóle nie były smartfonami, lecz... okularami rozszerzonej rzeczywistości. Niszowymi okularami rozszerzonej rzeczywistości - dodajmy. Pierwszeństwo bynajmniej nie zmieniło losów tego producenta. Do dziś mało kto o nim słyszał.

Słowem - i tak nie byłoby się czym podniecać

Samsung ma własne układy Exynos i - choć na niektórych rynkach sięga także po snapdragony - nigdy nie wykorzystywał tych drugich w celach marketingowych. Huawei natomiast do swoich flagowców pakuje własne kiriny.

Liderzy rynku mają w nosie zawody, kto pierwszy pokaże telefon z nowym Snapdragonem 855. OnePlus w najlepszym wypadku wygrałby wyścig, w którym nikt nie miał ochoty brać udziału.

Nie mówiąc już o tym, że OnePlus nie jest jakąś tam małą firemką

Cała historia przedstawiana jest przez wiele mediów, jakby Qualcomm wyróżnił nikomu nieznany startup, który wziął się znikąd. OnePlus nie jest i nigdy nie był taką firmą.

Często zapomina się o tym, że OnePlus należy do grupy BBK. Giganta, która ma pod sobą dwie z pięciu największych marek na świecie.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.