Pixele 3 mają pokazywać potencjał Androida? Google nie potrafi ich nawet zoptymalizować

Pixele 3 mają pokazywać potencjał Androida? Google nie potrafi ich nawet zoptymalizować06.11.2018 15:16
Google Pixel 3 XL
Mateusz Żołyniak

Jedną z kluczowych zalet Pixeli 3 ma być zainstalowany system Android, który ma być rozwiązaniem dopieszczonym przez Google'a. Szkoda, że w praktyce nie wygląda to aż tak różowo.

Założenia stojące za linią Pixel są zbliżone do tych, na których wypłynęły modele Nexus. Nowa linia smartfonów Google'a jest oczywiście rozwijana przez samego giganta i pozycjonowana jako sprzęt premium, ale ważnym atutem urządzeń ma być "stockowe" wydanie Androida.

Pixele 3 jako pierwsze mają oferować dostęp do nowych dodatków Google'a oraz prezentować pełnię ich możliwości. Do tego wyróżniać ma je świetnie zoptymalizowana platforma, która ma wydajnie działać w parze z 4 GB pamięci RAM. Użytkownicy modeli wskazują jednak, że nie końca tak jest.

Czy 4 GB RAM-u rzeczywiście w zupełności wystarczy?

Część posiadaczy Pixeli 3 narzeka na problemy z zarządzaniem pamięcią operacyjną, które prowadzą do niespodziewanego zamykania części aplikacji. 9To5Google donosi, że sztandarowym przykładem jest tu wyłączanie działającego w tle odtwarzacza plików audio (np. Spotify) po uruchomieniu aplikacji aparatu.

Google Pixel 3 XL
Google Pixel 3 XL

Zdarza się, że użytkownicy muszą ponownie ładować od zera dopiero co uruchomiony program, ponieważ postanowili uruchomić jednocześnie inną aplikację. Czy oznacza to, że 4 GB to jednak za mała pamięć RAM by wygodnie korzystać z wielu aplikacji?

Tego nie wiadomo, ale dość agresywny mechanizm zarządzenia pamięcią może być celowym dodatkiem, dzięki któremu telefon ma zawsze wydajnie obsługiwać uruchamiane programy (dbanie by pamięć się "nie zapychała").

Google póki co informuje, że pracuje nad rozwiązaniem problemu i w ciągu najbliższych tygodni ma przygotować łatkę, która poprawi zarządzanie aplikacjami działającymi w tle. Wydaje się jednak, że Pixele 3 nie są tak dobrze zoptymalizowane jak chciałaby tego firma.

Są i inne potknięcia na koncie Google'a

Jasne, problemy z optymalizacją urządzeń (nawet tych topowych) mogą zdarzyć się każdemu producentowi, ale dopracowane oprogramowanie ma być przecież jedną z głównych zalet Pixeli. Ba, użytkownicy powinni tego wymagać skoro za smartfony odpowiadają sam twórca Androida.

Tak Google Pixel 3 XL maskuje wcięcie w ekranie, Źródło zdjęć: © witter.com/hallstephenj
Tak Google Pixel 3 XL maskuje wcięcie w ekranie
Źródło zdjęć: © witter.com/hallstephenj

Zresztą, może i nie byłoby to wielkim problemem, gdyby nie fakt, że potknięć jest więcej. Miron wspominał, że firma nie potrafi przygotować należycie funkcji maskowania wcięcia, a o innych donosi Android Police. Dość wspomnieć m.in. o:

  • pojawianiu się dodatkowego wcięcia na ekranie;
  • nagrywaniu niskiej jakości dźwięku podczas rejestrowania wideo, co ma być celowym rozwiązaniem;
  • problemie z wyłączającymi się powiadomieniami;
  • niedziałającym dedykowanym trybie obsługi po umieszczeniu w stacji Pixel Stand.

Google w większości przypadków informuje, że w niedalekiej przyszłości wprowadzi odpowiednią łatkę lub sugeruje, że funkcje działają zgodnie z zamiarem twórców.

Ważniejsze są dodatki niż działanie samej platformy

Nie jest jednak tak, że programiści Google są nieudolni. Firma wprowadziła kilka bardzo udanych rozwiązań, a niedawno dodane Call Screen czy Night Sight prezentują się świetnie. Biorąc to pod uwagę coraz częściej odnoszę wrażenie, że dla gigant ważniejsze jest wyróżnienie swoich smartfonów niedostępnymi nigdzie indziej funkcjami, a nie dopracowanym systemem.

Szkoda. Wybierając Pixele 3 użytkownicy powinni czuć, że korzystają z najbardziej dopieszczonej wersji Androida. Pozostaje liczyć, że gigant z problemami poradzi sobie o wiele szybciej niż w przypadku Pixeli 2...

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.