Pokemon GO w przyszłym roku pozwoli Ci zostać trenerem Pokemonów w rozszerzonej rzeczywistości

Pokemony to marka, która znana jest na całym świecie. Bardzo prawdopodobne jest to, że graliście w jeden z tytułów, w którym trzeba łapać małe potworki ze specjalnymi mocami. Jeśli kiedykolwiek chcieliście naprawdę zostać trenerami Pokemonów, to w przyszłym roku będzie to możliwe w rzeczywistości. A przynajmniej tej rozszerzonej.

W przypadku Pokemonów nie jestem zapalonym graczem, który zna ten świat od podszewki, ale zdarzyło mi się przejść kilka tytułów z tej serii i świetnie się przy tym bawiłem. Zawsze myślałem, że świetnie byłoby przenieść to takie rozgrywki do świata realnego i w przyszłym roku to będzie możliwe na Androidzie oraz iOS-ie. Tak, będziecie mogli zostać trenerami Pokemonów z krwi i kości!

Pokemon Company razem z Nintendo oraz Niantic (własność spółki Alphabet, do której należy też Google) ogłosiły, że trwają prace nad grą Pokemon Go. To dzięki niej mając smartfona będzie można zostać trenerem tych stworków, co świetnie obrazuje film promocyjny.

Jeśli to wszystko będzie wyglądać tak jak na filmie to otaczający świat zmieni się w jedną wielką arenę Pokemonów, na której będzie można łapać nowe zwierzęta, walczyć z innymi trenerami oraz wymieniać się z nimi swoimi zdobyczami. Oprócz smartfona przydatnym gadżetem będzie Pokémon Go Plus, czyli inteligentne opaska, która wibracjami oraz diodą powiadomi użytkowników o tym, że zbliża się do czegoś istotnego, jak chociażby nowego przeciwnika. Co prawda nie wygląda ona zbyt zachęcająco, ale dla prawdziwych fanów to zapewne nie będzie zbyt duża przeszkoda.

Czytając o tej grze pomyślałem o swoich młodzieńczych marzeniach zostania trenerem Pokemonów. Nigdy nie byłem fanatykiem tej produkcji, ale zostanie bohaterem tego świata zawsze wydawało mi bardzo ciekawą opcją. Oczywiście razem z zachwytem pojawia się także masa pytań, chociażby to, czy wszędzie będzie można brać udział w tych rozgrywkach. Jeśli zostanie to ograniczone do najpopularniejszych miejsc na kuli ziemskiej to ogromny potencjał zostanie zmarnowany. Oczywiście pojawianie się Pokemonów może być losowe i wtedy sam chętnie wybiorę się na kilka wypraw łowieckich.

Czy tak będzie wyglądać rozrywka przyszłości? Ludzie z smartfonami czy też specjalnymi goglami będą poruszać się po ulicach, ale zamiast zwykłych budynków będą oglądać budowle elfów, superbohaterów i Pokemony? Moim zdaniem ta gra może być świetnym elementem zapłonowym, który sprawi, że setki tysięcy ludzi będą żyć jednocześnie w dwóch rzeczywistościach. Jest to nieco przerażająca wizja, ale niezwykle ciekawa i już nie mogę się doczekać, aż złapię Charizarda!

Źródło: businesswire.com via theverge.com, appki.com.pl