Snapdragon 810 nie cieszy się takim zainteresowaniem jak zakładano. Nic dziwnego

Snapdragon 810 nie cieszy się takim zainteresowaniem jak zakładano. Nic dziwnego16.06.2015 08:02
Konrad Błaszak

Snapdragon 810 to aktualnie najmocniejszy procesor Qualcomma, więc teoretycznie powinien być hitem. Jest jednak inaczej - zainteresowanie jest mniejsze niż przypuszczano.

O problemach Snadpragona 810 powstał już niejeden tekst na naszych łamach. Najpierw pojawiły się informacje, że Samsung w Galaxy S6 nie będzie używać tego układu ze względu na problemy z przegrzewaniem się, a był to dopiero początek złej prasy dla Qualcomma. Potem HTC One M9 okazał się małym piecykiem, a jego problemy z przegrzewaniem się naprawiono zmniejszając wydajność urządzenia. Dość wymowne było również to, że najważniejszy flagowiec LG, czyli G4, został wyposażony w nieco słabszego Snapdragona 808. W świecie smartfonów producenci uwielbiają cyferki, moc i rdzenie, więc taka decyzja na pewno była dobrze przemyślana.

Śmiało można powiedzieć, że kolejnym gwoździem do wizerunkowej śmierci Snapdragona 810 są problemy Xperii Z3+/Z4. Tutaj oczywiście również chodzi o temperaturę, przez co nawet korzystanie z aparatu przez kilka minut jest niemożliwe, ponieważ aplikacja się wyłącza. Zastanawiające jest to, że flagowiec Japończyków pracuje na "poprawionej" wersji układu o numerze 2.1, ale i tak ma te same problemy. Sony powiedziało, że odpowiednia łatka pojawi się latem. Sytuacja nie do pozazdroszczenia, a teraz serwis MyDrivers dokłada kolejne złe wiadomości.

Według tych informacji zapotrzebowanie na topowy układ Qualcomma jest mniejsze niż przypuszczano. Nie tylko przez to, że Qualcomm stracił wielkiego klienta, jakim jest Samsung. Przyczyną jest także to, że zarówno One M9 jak i Xperia Z3+ okazały się jedynie lekko poprawione względem poprzedników, przez co ich przyjęcie na rynku nie jest zbyt optymistyczne. Dotyczy to również innych firm wykorzystujących Snapdragona 810. To samo źródło podaje, że układ stworzony przy współpracy z tajwańską firmą TMSC ma również problemy z jakością wykonania.

Snapdragon 810 ma nie tylko tragiczną prasę, ale wszystko wskazuje na to, że jego sprzedaż również nie będzie zachwycająca. Na całej sprawie oczywiście zyskuje najwięcej Samsung, którego Galaxy S6 nie dość, że są wydajniejsze niż smartfony z układem Qualcomma, to jeszcze nie mają jego problemów. O technologiach piszę od kilku lat, ale nie przypominam sobie, żeby jakikolwiek topowy procesor miał aż tak duże kłopoty na rynku z powodu przegrzewania się. Istotne dla amerykańskiej firmy jest to, by jak najszybciej rozwiązać ten problem, ponieważ może się okazać, że coraz więcej firm wybierze układy innych producentów jak Samsung, Intel czy chociażby MediaTek.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.