Rąb i tnij w Dungeon Hunter 5 - recenzja gry

Rąb i tnij w Dungeon Hunter 5 - recenzja gry05.08.2015 08:58
Marek Pruski

Każdy ma czasem ochotę coś rozwalić. W zaspokojeniu tej wewnętrznej potrzeby pomogą nam gry Hack n' Slash, a jedną z nich jest kolejna, już piąta odsłona serii Dungeon Hunter.

Motyw serii pozostaje ten sam, to wciąż gra Action RPG z wieloma elementami, w których przypomina grę typu "rąb i tnij". Wybieramy płeć bohatera i jego specjalną zdolność władania jednym rodzajem broni, po czym możemy zaczynać. Tryb przygody, multiplayer, kooperacja, i własne komnaty, będzie co robić.

Za pomocą wirtualnego joysticka nawigujemy po planszy a dużym przyciskiem po prawej stronie wyprowadzamy ciosy/strzelamy. Obok owego przycisku są również mniejsze - supermocne naszego bohatera. Choć lich ba ich jest ograniczona to regenerują się w kilka, kilkanaście sekund po użyciu. Wśród nich są jednak takie jak mikstury uleczające, które odnawialne nie są.

Walczymy z przeciwnikami, kilkoma na raz. Na planszy panuje ogólnie chaos, z każdej strony nacierają przeciwnicy. Bronie na ogół pozwalają na uderzanie wielu z nich, co daje poczucie tworzenia prawdziwej demolki. W nawigacji pomaga mapa w prawym górnym rogu. W czasie gry możemy również zmienić broń, a na swej ścieżce napotykamy się na beczki i skrzynki, w których to po rozwaleniu znaleźć można ciekawe przedmioty oraz złoto.

Przedmioty i złoto pozwolą dokonywać tak zwanej fuzji, czyli łączenia przedmiotów i przedzielenia ich cech jednemu przedmiotowi. Takie działanie jest bardzo przydatne szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że nasz inwentarz ma ograniczoną liczbę miejsc. Złoto, potrzebne do fuzji, możemy uzyskać w grze lub sprzedając przedmioty.

Tryb przygody podzielony jest na poziomy, które z kolei podzielone są na 3 stopnie trudności. Takie rozwiązanie przedłużyło znacznie czas rozgrywki, i daje możliwość zdobycia bardziej wartościowych przedmiotów. Do każdej misji mamy także rekomendowany żywioł broni, której warto użyć, a do pomocy możemy wybrać sobie jednego z graczy. Wtedy jego postać sterowana przez swoją drogą dosyć niemądre AI będzie nam pomagać do ostatniej kropli krwi.

Po przejściu 6. misji dostajemy możliwość gry w nieco innym trybie. To tryb kojarzący mi się z grą King of Thieves. Wchodzimy do zamku drugiego gracza, stawiamy czoła przeciwnikom, których dla nas przygotował, potem musimy pokonać jego postać i wracamy z łupem. Trzeba jednak pamiętać, że kiedy opuszczamy naszą komnatę, by zaatakować inną, ta zostaje niechroniona i przeciwnicy mogą ją zaatakować.

Sterowanie jest jak dla mnie bardzo wygodne i przemyślane, choć na 5,7 calowym ekranie mogę mieć nieco zakłamany obraz tej sytuacji. Grafika nie pozostawia wiele do życzenia, jednak zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie mało szczegółów, kolorów itp. Mikropłatności są, choć z początku się nie narzucają. Wydaje mi się jednak, że poziom trudności z czasem zacznie gracza przerastać, i używanie leczenia czy broni specjalnych będzie koniecznością.

Nic nie pozostawia złudzeń, że seria Dungeon Hunter to jedna z najlepszych serii gier hack ‘n’slash dostępnych w sklepach z aplikacjami. Gdyby wyrzucić z niej mikropłatności i może nieco poprawić optymalizację, to gra byłaby na złoty medal. Na razie w mojej ocenie musi zadowolić się czymś w rodzaju srebra i poprawić nieco do kolejnego roku. Zostawiam was z linkami i miejscem na komentarz. Czekam na wasze opinie.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.