Reckless Racing HD – recenzja

Reckless Racing HD – recenzja14.02.2011 21:15
Reckless Racing
Zbyszek Kowal

Skorzystaliśmy z niedawnej promocji i pobraliśmy Reckless Racing z App Store. Czy warto inwestować ciężko zarobione pieniądze w wyścigi arcade? Odpowiedź znajdziecie w naszej recenzji. Jednego możecie być pewni: obok takiego tytułu nie da się przejść obojętnie.

Jedziemy na wieś pościgać się z wieśniakami[/h3]Gry wyścigowe to nie tylko Need for Speed czy Real Racing. To również klasyczne wyścigi arcade, w których kamera zawieszona jest bardzo wysoko. Obserwowanie toru z lotu ptaka ma swoje plusy i minusy. Na szczęście w Reckless Racing zdecydowanie więcej jest tych pierwszych.

Przygodę z wiejskimi wyścigamy rozpoczyna się od wyboru postaci, której będzie się używać w grze. Wybór konkretnego charakteru nie ma żadnego wpływu na rozgrywkę. Owszem, postacie mają inny awatar oraz samochody, ale nie występują różnice (np. w szybkości) między poszczególnymi wehikułami. Jeśli jednak jesteście estetami, to zapewne wybór pomiędzy tirem (bez przyczepy), mustangiem a wiejskim pickupem zajmie Wam trochę czasu.

Odczuwalna różnica jest za to w sposobie sterowania. Dawno nie widziałem gry na urządzenia z iOS na pokładzie, w której do wyboru byłoby kilka sposobów sterowania. Można zdać się na klasyczny układ przycisków kierunku, gazu oraz hamulca, jak również na automatyczne przyspieszanie z ograniczeniem do kręcenia dotykową kierownicą. Dla miłośników akcelerometru przewidziano przechylanie urządzenia w lewo lub prawo. Wszystko w kilku wariantach, które - moim zdaniem - zadowolą nawet najbardziej wybrednych graczy.

Bezapelacyjnie najmocniejszymi stronami gry są oprawa graficzna oraz model jazdy. Dostępne tory wyścigowe nie są zbyt duże, za to poziom ich wykonania to pierwsza liga w App Store. Zazwyczaj trzeba kilka razy okrążyć daną trasę aby ukończyć wyścig, jest więc dużo czasu, aby podziwiać żółciutkie łany zboża, wiejskie chaty lub szemrzące strumyki.

Wybór sposobu sterowania może przyprawić o zawrót głowy

W grze są trasy pokryte różnego rodzaju nawierzchnią. Znajdą się asfaltowe odcinki, jak również szutrowe zakręty, piaszczyste proste oraz trawiaste zwężenia. Samochody idealnie reagują na to, po jakiej nawierzchni mknie gracz. W szczególności można to odczuć podczas zakrętów, na których auto potrafi wypaść z trasy. Przydatny jest wtedy przycisk resetu, który ustawia auto na drodze.

Trasy są pełne elementów, które można przesunąć lub zniszczyć. W szczególności czerwono-białe pachołki padają łupem zderzaków. Auta mogą również wyskoczyć w górę na usypanych z ziemi skoczniach. Lądowanie na czterech kołach nie zawsze jest regułą, więc zderzenie z płotkami lub drzewem to również powszechne zjawisko.

Twórcy Reckless Racing przewidzieli trzy tryby gry dla pojedynczego gracza oraz multiplayer. W produkcji Polarbit nie ma ligi, w której gracz się ściga. Po prostu staje się do serii wyścigów, które są rozgrywane na kilku poziomach trudności. Po przejechaniu wszystkich wyścigów i zdobyciu kilku osiągnięć w usłudze Game Center można pobawić się w trybie ducha. Ściganie się z samym sobą średnio przypadło mi do gustu. Trzecim trybem w singlu jest zabawa w rozwożenie paczek po okolicy. Nie ma to nic wspólnego ze ściganiem – bardziej przypomina misję karetki w GTA. Jako urozmaicenie całkiem ciekawa sprawa.

Tryb wieloosobowy nie zaskakuje niczym nowym. Wybiera się serwer, na którym chce się grać, a następnie dołącza do jednego z pokoi. Tam czekają inni gracze, gotowi skopać tyłek w wirtualnym wyścigu. Poziom jest bardzo wysoki, a o zwycięstwo bardzo trudno. Rozgrywka sieciowa działa bardzo płynnie.

Grafika zapiera dech w piersi, brakuje tylko porządnego arsenału do strzelania

Słówko o oprawie muzycznej. Motyw przewodni stylizowany na sielankową nutę rodem z Kentucky wpada w ucho. Od razu czuje się wiejski klimat. Nieco zabawne, skoczne melodie potrafią umilić czas podczas gry. Słabiej wypadają za to dźwięki. Podczas gry na słuchawkach ryk silnika zagłusza wszystko dookoła. Na szczęście w opcjach można suwaczkami ustawić stosunek muzyki do dźwięków.

Czego brakuje w Reckless Racing? Dwóch rzeczy. Jestem już na tyle leciwym graczem, że doskonale pamiętam DOS-ową wersję gry Death Rally, w której z przyjemnością używałem karabinów maszynowych, bomb czy szpikulców na zderzaku. W produkcji Polarbit wszystko jest grzeczne. Nie istnieje model zniszczeń samochodów. Wyścigi wygrywa się wiec w białych rękawiczkach. Gdyby była jakaś broń, a auta można by zniszczyć, to byłby to produkt idealny. Przynajmniej dla mnie, miłośnika wspomnianego Death Rally.

Czas na podsumowanie. Reckless Racing to wyśmienita produkcja. Zarówno dla osób korzystających z iPada, jak i iPhone’a. Wprawdzie wersja na tablet Apple’a ma 3 plansze więcej, ale na iPhonie gra się nieco lepiej. Kosz pobrania gry z App Store to kilka dolarów. Teraz jednak grę można było pobrać w promocyjnej cenie 0,79 euro. Jeżeli lubicie wszelkiej maści gry wyścigowe, to wydany przez EA Reckless Racing będzie bardzo dobrym wyborem.

[plus] Doskonała oprawa graficzna

[plus] Szeroki wybór sterowania

[plus] Ciekawy model jazdy

[plus] Klimatyczna oprawa muzyczna

[minus] Brak broni

[minus] Niezniszczalne samochody

Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.