Rząd wynegocjował 3 gr za minutę. A co planuje dla nas...?

Rząd wynegocjował 3 gr za minutę. A co planuje dla nas...?01.01.2012 21:00
Rynek telekomunikacyjny w 2012 (fot.: sxc.hu)
Kira Czarczyńska

Przetarg na dostarczanie usług telekomunikacyjnych dla naszego rządu wygrała tym razem sieć T-Mobile. Urzędnicy za minutę połączenia wychodzącego zapłacą jedynie 3 gr, czyli znacznie mniej niż większość z nas. No właśnie... A jakie plany ma rząd w stosunku do rynku telekomunikacyjnego? Dobrze na nich wyjdziemy czy niekoniecznie?

Warunki, jakie udało się wynegocjować Centrum Usług Wspólnych, są faktycznie korzystne:

  • cena za minutę połączenia krajowego - 0,03 zł;
  • cena za SMS-a krajowego - 0,04 zł;
  • cena za MMS-a krajowego - 0,33 zł;

Nic dziwnego zresztą, że wygrał T-Mobile: w tej opcji oszczędność rządu wyniesie aż 60%, czyli 34,1 mln zł netto. Gdyby wygrała sieć Orange, udałoby się zaoszczędzić jedynie 26,1 mln zł, a w przypadku zwycięstwa Polkomtela - 31,1 mln zł. Zamówienie obejmuje 107 jednostek administracji państwowej, a usługa świadczona będzie na rzecz 633 podmiotów administracji.

Co szykuje rząd dla "zwykłych" klientów?

Właściwie, to jest kilka "chyba" i jedno "na pewno". To drugie obejmuje niestety likwidację ulgi na Internet, także oczywiście ten mobilny. Oznacza to, że za obecny rok nie da się już odliczyć wydatków, czyli zapłacimy po prostu więcej. Inne zmiany, które wprowadziła znana nam już, podpisana w październiku ustawa Prawo Telekomunikacyjne, są całkiem przyjemne.

Zwiększone bezpieczeństwo klienta przy usługach Premium:

  • dostarczanie większej ilości informacji nt. wysokości opłat,
  • wyraźny zapis w regulaminie, jeśli konieczna jest subskrypcja usługi,
  • możliwość rezygnacji z usługi w dowolnie wybranym momencie,
  • blokowanie usług premium na poziomie dostawcy usług telekomunikacyjnych.

W planach UKE jest dalsze obniżanie stawek MTR, co być może zaowocuje także tańszymi usługami, chociaż o to raczej bym się nie zakładała. Nacisk stawia się jednak także na rozwój infrastruktury, konieczny zresztą do obsłużenia ruchu telekomunikacyjnego związanego z Euro 2012, a to już w oczywisty sposób będzie dla nas korzystne.

Ogólnie specjaliści branżowi są zdania, że w przyszłym roku drastycznie będzie spadać znaczenie usług stacjonarnych na rzecz mobilnych. Jeśli przyszły prezes UKE również zrobi z tego priorytet, to możemy optymistycznie patrzeć w rok 2012.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.