Tiny Wings – recenzja

Tiny Wings – recenzja05.03.2011 16:00
Tiny Wings
Zbyszek Kowal

Przyznam szczerze, że nigdy nie zwróciłbym uwagi na Tiny Wings, gdyby nie pojawił się nagle na pierwszym miejscu w amerykańskim App Store. Prosta, niczym szczególnym niewyróżniająca się rozgrywka podbiła serca milionów graczy. Moje również!

To znamienne, że po raz kolejny gra, w której ptak odgrywa rolę, główną podbija App Store. Co jest tak urzekającego w tym zwierzęciu, że tak mocno pokochali go użytkownicy sklepu Apple’a? Trudno powiedzieć, ale z pewnością i koncept, i graficzne wykonanie mogą chwycić za serce.

Fabuła gry jest bardzo ckliwa. Gracz wciela się w małego ptaszka, który marzy o lataniu. Niestety, podstępna natura nie obdarzyła go skrzydełkami na tyle dużymi, aby mógł się wzbić w powietrze o własnych siłach. Z pomocą nielotowi przyjdzie nasz refleks oraz wyczucie chwili.

Zadanie jest bardzo proste. Ptaszek musi wyskoczyć z gniazda i przebyć jak najdłuższy dystans zanim zapadnie noc. Im dalej zalecimy, tym więcej punktów możemy zdobyć. Wykonując po drodze odpowiednie zadanie (zebranie złota, lot w chmurach, idealne ślizgi) zdobywamy specjalne mnożniki punktowe. Warto więc przed kolejną próbą lotu sprawdzić listę zadań do zrobienia.

Baśń o małym ptaszku wciągnie Cię na dobre!

Tiny Wings to z pewnością jedna z niewielu gier w App Store, która do sterowania używa tylko jednej funkcji. Cała zabawa polega na naciskaniu ekranu iPhone’a w momencie, kiedy nasz ptaszek ześlizguje się ze zbocza i puszczeniu gdy się wybija. Im lepszy moment wybierzemy, tym skok staje się dłuższy. Przy odrobinie szczęścia można ślizgać się po zboczach górek jak foka po lodzie. Prosta, ale uzależniająca rozgrywka.

To w zasadzie cała gra. Nie ma żadnych innych trybów rozgrywki. Do gry wracamy w dowolnym momencie, próbując pobić swój własny rekord o kilka metrów. Z pewnością decyzję o walczeniu z odległościami wspomaga implementacja usługi OpenFeint. Znajomi jak również ogólnoświatowe rankingi wpływają motywująco na zdobywanie osiągnięć oraz lepszych wyników. Podobnie jest z recenzowanym ostatnio przeze mnie Can Knockdown 2. Tam również gra się tylko po to, aby pobijać kolejne rekordy.

Jeżeli chodzi o oprawę graficzną, to absolutnie nie ma się do czego przyczepić. Przedstawiony w grze świat jest pełen kolorów. Podczas gry ma się wrażenie obcowania z mityczną krainą za siedmioma górami, rzekami i dolinami. Animacje pory dnia jak również samego ptaszka pomimo że są proste, urzekają od pierwszej chwili. Tiny Wings to doskonały przykład na to jak niewielkim nakładem sił (bez silników 3D) można stworzyć bardzo popularny produkt.

Strona muzyczna gry bardzo wielu osobom przypadła do gustu. Ja osobiście nie jestem jej wielkim zwolennikiem. Odgrywany w koło Macieju motyw muzyczny lekko mnie drażni, chociaż nie jest zbyt nachalny i pasuje to baśniowego klimatu gry. Możecie go usłyszeć w załączonym do recenzji materiale wideo. Perfekcyjnie brzmią za to efekty dźwiękowe razem ze znakomitymi odgłosami ptaszka podczas udanych skoków na czele.

Podsumowując, Tiny Wings to bardzo prosta (zarówno w sterowaniu jak i koncepcji) gra która uzależnia od siebie kolejne osoby które spróbują w nią zagrać. Mam dziwne przeczucie, że historyjka małego ptaszka zagości w App Store na znacznie dłużej, strącając z piedestału Angry Birds. Jeżeli macie niecałego dolara na koncie w iTunes to serdecznie polecam Wam wydać go na grę Andreasa Iligera. Naprawdę warto!

[plus] Proste sterowanie

[plus] Kolorowa grafika

[plus] Wciągająca rozgrywka

[minus] Brak multiplayera

[minus] Specyficzna muzyka

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.