Wyraź siebie w 1024 diodach LED z tshirtOS [wideo]

Wyraź siebie w 1024 diodach LED z tshirtOS [wideo]26.08.2012 06:00
tshirtOS (fot. cutecircuit)
Krzysztof Sylwerski

Czy zastanawialiście się kiedyś nad przyszłością komunikacji? Już teraz możemy rozmawiać przez rysik do tabletów Asusa oraz Samsunga. Gigant z Mountain View wkracza w finalną fazę rozwoju gadżeciarskich okularów Google Glass. Nie próżnuje również konserwatywna zwykle Nokia, która opatentowała wibrujące tatuaże. Kolejnym krokiem w kierunku spełnienia futurystycznych wizji jest… tshirtOS.

Czy zastanawialiście się kiedyś nad przyszłością komunikacji? Już teraz możemy rozmawiać przez rysik do tabletów Asusa oraz Samsunga. Gigant z Mountain View wkracza w finalną fazę rozwoju gadżeciarskich okularów Google Glass. Nie próżnuje również konserwatywna zwykle Nokia, która opatentowała wibrujące tatuaże. Kolejnym krokiem w kierunku spełnienia futurystycznych wizji jest… tshirtOS.

Koncept to nic innego jak… szara koszulka. Jednak bez wątpienia trzeba ją uznać za najbardziej multimedialną część garderoby jaką do tej pory stworzono. Można by wręcz powiedzieć, że ma własną (dość bogatą) specyfikację. Tak, tak – przeczytaliście ostatnie słowo dobrze. Czym może się pochwalić ten t-shirt?

[solr id="komorkomania-pl-119232" excerpt="0" image="0" _url="http://komorkomania.pl/5756,nowe-smartfony-nexus-sony-samsunga-i-lg-jeszcze-w-tym-roku" _mphoto="sgn-115143-224x168-838b08b34604d.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2595[/block]

Z całą pewnością do grupy zalet zalicza się wykonanie z bawełny oraz możliwość prania. Na tym kończą się podobieństwa do zwykłych ubrań. Najważniejszym elementem wyposażenia jest siatka 32 na 32 diody LED, co daje 1024 diody tworzące kolorowy wyświetlacz. Nie można spodziewać się po nim obrazu w jakości FullHD, ale swoje zadanie spełnia dość dobrze. W koszulkę wszyty jest także procesor, cyfrowy aparat (nagrywający też filmy) oraz mikrofon – w skrócie zestaw małego detektywa. Znaleziono też zastosowanie dla głośnika, technologii Bluetooth oraz akcelerometru.

tshirtOS :: The world's first programmable t-shirt

Musicie przyznać, że to całkiem sporo - oczywiście jak na dość zwyczajnie wyglądający t-shirt. Koszulka ma przez cały czas łączyć się z telefonem, za pomocą którego sterujemy wszystkimi jej komponentami. Przy produkcji materiałów promocyjnych do kontroli modułów użyto iPhone’a. Ok, mamy mnóstwo bajerów i naturalnie powstaje pytanie: w jaki sposób to wszystko wykorzystać? Najlepszą odpowiedzią zdaje się być film przygotowany przez producenta:

tshirtOS :: T-shirt of the future

Jak sami mogliście zauważyć przed właścicielami koszulki otwiera się cała gama nowych możliwości: od wyświetlenia prostej animacji przez karaoke i robienie zdjęć aż do notyfikacji z osobistego trenera o spaleniu danej liczby kilokalorii. Oczywiście nie zabrakło integracji z portalami społecznościowymi jak Twitter czy Instagram (wraz z szybkim uploadem wykonanych zdjęć). Co więcej, tshirtOS okazał się być obiektem ogromnego zainteresowania, w związku z czym nasi bohaterowie zostali zmuszeni do ucieczki ulicami Londynu.

Aplikacja tshirtOS (fot. cutecircuit)
Aplikacja tshirtOS (fot. cutecircuit)

Co dziwne, na pomysł nie wpadł żaden z dotychczasowych producentów elektroniki, ale dom mody o nazwie CuteCircuit (z ich ciuchów najeżonych diodami LED korzysta podczas koncertów na przykład U2 z Bono na czele) razem z producentem alkoholi Ballantine’s. Całości przyświeca slogan „Leave an Impression” (pozostaw wrażenie). Poniższe wideo zdaje się potwierdzać tę zasadę:

tshirtOS :: Prototype Test 1.0 :: Nyan Cat

[solr id="komorkomania-pl-119205" excerpt="0" image="0" _url="http://komorkomania.pl/5765,lg-optimus-g-z-czterordzeniowym-snapdragonem-s4-pro" _mphoto="snaps4-230x168-png-d03dcc73cfd32.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2596[/block]

Projekt jest rozwijany samodzielnie i nie zbiera funduszy z pomocą popularnej ostatnimi czasy witryny Kickstarter. Aby okazać swoje zainteresowanie, przez co praca nad koszulką miałaby zostać przyspieszona a jej cena zmniejszona wystarczy wejść na stronę podaną jako źródło wpisu. Jest o co walczyć – zwykły t-shirt z kilkoma diodami LED można kupić na stronie sklepu za 130 funtów. Dodając do tego wszystkie komponenty trzeba też pamiętać o rosnącej cenie, która najprawdopodobniej odstraszy potencjalnych nabywców. TshirtOS zapowiada się bardzo ciekawie i pozostaje nam jedynie uważnie śledzić ten projekt i czekać na rozwój wydarzeń.

Źródło: tshirtos.com

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.