Apple marzy o jeszcze wyższych cenach. Nadchodzi iPhone 15 Ultra

Apple zdaje się uważać, że klienci zbyt tłumnie kupują tańsze wersje iPhone'ów. Firma ma już ponoć plan, jak to zmienić.

W 2019 roku do oferty Apple'a dołączyła linia iPhone Pro, dla której zarezerwowane są najważniejsze nowości i - oczywiście - najwyższe ceny. Seria ulepszonych wariantów pomogła firmie podbić średnią cenę sprzedaży, ale gigant z Cupertino ma ponoć na celowniku jeszcze większe liczby.

Znany analityk Ming-Chi Kuo twierdzi, że aby zwiększyć średnią cenę sprzedaży, Apple zdecyduje się zwiększyć technologiczną przepaść nie tylko między wariantami podstawowymi i Pro. Wersja Pro Max także ma być lepsza niż mniejszy odpowiednik.

Mark Gurman, którzy także słynie z publikowania sprawdzonych przecieków na temat Apple'a, skomentował te doniesienia krótko. "Ultra nadchodzi" - napisał na Twitterze.

Z wypowiedzi obu panów można wywnioskować, że przyszłoroczne portfolio będzie się prezentować tak:

• iPhone 15;
• iPhone 15 Plus;
• iPhone 15 Pro;
• iPhone 15 Ultra.

Podczas gdy iPhone 14 Pro Max różni się od 14 Pro głównie rozmiarem i pojemnością baterii, Ultra ma mieć najbardziej wyśrubowaną specyfikację.

Wcześniej mówiło się, że w 2023 roku Apple po raz pierwszy zastosuje aparat z peryskopowym teleobiektywem o ok. 5-krotnym przybliżeniu optycznym. Jest wysoce prawdopodobne, że właśnie ta funkcja będzie odróżniać iPhone'a 15 Ultra od tańszych modeli.

Oznaczenie Ultra kojarzy się przede wszystkim z Samsungiem, ale Apple zdążył je już podchwycić. W 2022 roku firma pokazała czip M1 Ultra oraz zegarek Apple Watch Ultra. Dodanie takiego wariantu do rodziny iPhone'ów zdaje się być więc tylko kwestią czasu.

Te przecieki nasuwają jedno pytanie. Skoro ceny iPhone'a 14 Pro Max sięgają 10 499 zł, ile będzie kosztował iPhone 15 Ultra?