Nie tylko iPhone 15. Apple może szykować nowego... iPhone'a 14

Planujesz kupić iPhone'a? Lepiej poczekaj do września, bez względu na to, którą generację masz na oku.

Programista ukrywający się pod nickiem @aaronp613 dostrzegł w kodzie testowej wersji systemu tvOS 17 odniesienia do aż sześciu jeszcze niezaprezentowanych iPhone'ów. To niecodzienna sytuacja, bo od 2020 roku każda kolejna generacja obejmuje raptem cztery modele.

Istnieje wiele poszlak wskazujących na to, że Apple szykuje modele iPhone 15, 15 Plus, 15 Pro i 15 Pro Max oraz... nowe wersje iPhone'a 14 i 14 Plus.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak wiemy, od 28 grudnia 2024 smartfony sprzedawane na terenie Unii Europejskiej, które można ładować przewodowo, będą musiały być uzbrojone w port USB-C. Liczne przecieki wskazują na to, że Apple nie zamierza czekać do ostatniej chwili i wywali port Lightning już z tegorocznej serii iPhone 15.

Przesiadka na USB-C już wcześniej objęła wszystkie iPady i częściowo słuchawki AirPods, więc z portem Lightning utknęłyby już tylko wcześniejsze iPhone'y. Apple może mieć jednak inne plany, bo spekuluje się, że dwa "ponadprogramowe" modele to odświeżone wersje iPhone'a 14 i 14 Plus z USB-C.

Miałoby to wiele sensu. O ile wersje Pro zwyczajowo znikają z oferty Apple'a w momencie debiutu nowej generacji, o tyle sprzedaż starszych modeli utrzymywana jest przez wiele lat. Mamy sierpień 2023, a w oficjalnym sklepie Apple'a wciąż znajduje się przecież iPhone 12 z 2020 roku.

Wymiana USB-C na Lightning w iPhone'ach 14 i 14 Plus zapewniłaby zgodność z nadchodzącymi przepisami i pozwoliła utrzymać je w ofercie jeszcze przez kilka lat. Usprawniłaby też proces przesiadki na nowy standard komunikacji, bo dalsze zalewanie rynku smartfonami z portem, którego dni są już policzone, tylko pogłębiłoby nieuniknioną fragmentację na rynku akcesoriów.

Jeśli chodzi o aspekt technologiczny, port USB-C zajmuje fizycznie więcej miejsca niż Lightning, więc zmiana złącza w już istniejącym telefonie to proces bardziej skomplikowany niż może się wydawać. Warto jednak odnotować, że linia iPhone 14 rozwijana była w momencie, w którym Apple znał już projekt unijnych przepisów. Firma mogła więc zaplanować podmianę portu i zaprojektować wnętrze w taki sposób, by nie było to przesadnie kłopotliwe.

Oczywiście póki co są to jedynie przecieki i spekulacje. Powinny zostać zweryfikowane już w połowie września, bo jeśli Apple faktycznie szykuje nowe wersje modeli iPhone 14 i 14 Plus, prawdopodobnie ujrzą światło dzienne razem z linią iPhone 15.