Odliczanie do premiery Nokii N9 zakończone. O co chodzi?

Na początku miesiąca szwedzki oddział firmy Nokia zamieścił na swojej stronie internetowej zegar odliczający czas do startu sprzedaży nowego smartfona Nokia N9. Sprzęt z MeeGo jest intensywnie promowany przez przedstawicieli producenta, jednak zegar zdradzający godzinę rynkowej premiery chyba się komuś nie spodobał. Wielkie odliczanie zostało wstrzymane. Dlaczego?

Na początku miesiąca szwedzki oddział firmy Nokia zamieścił na swojej stronie internetowej zegar odliczający czas do startu sprzedaży nowego smartfona Nokia N9. Sprzęt z MeeGo jest intensywnie promowany przez przedstawicieli producenta, jednak zegar zdradzający godzinę rynkowej premiery chyba się komuś nie spodobał. Wielkie odliczanie zostało wstrzymane. Dlaczego?

W szwedzkich sklepach nowy telefon miał zadebiutować już 23 września. Czy data premiery telefonu została przesunięta? Tego nie wie nikt. Redaktorzy serwisu TheNokiaBlog sugerowali, że komórka została całkowicie odsunięta, jednak ten scenariusz nie wydaje się zbyt prawdopodobny.

Jedno jest pewne - Szwedzi nie podali żadnej oficjalnej informacji w sprawie wyłączenia licznika na stronie internetowej kampanii "All it takes is a swipe". Działania marketingowe mające na celu podgrzanie atmosfery przed startem sprzedaży mogą przynieść zamierzony efekt tylko wtedy, gdy komunikacja będzie spójna od początku do końca. Tego niestety Nokii brakuje.

Mateusz:

Z naszych informacji wynika, że premiera Nokii N9 odbędzie się bez większych opóźnień. Planowany termin to druga połowa września lub początek października, w razie gdyby model musiał przejść dodatkowe testy wewnętrzne. Można być więc spokojnym. Jak widać, fiński producent zabiega, aby smartfon, który trafi do sprzedaży, był w pełni zoptymalizowany i dopracowany. Wkrótce o Nokii N9 napiszę nieco więcej, a na początku wrześnie powinna ona trafić w nasze ręce.

Źródło: thenokiablog