Apple przestał być dumny z wcięcia. Może zniknąć z przyszłych iPhone'ów

Apple przestał być dumny z wcięcia. Może zniknąć z przyszłych iPhone'ów18.09.2018 11:20

Ekranowe wcięcie może nie zagrzać miejsca w iPhone'ach na dłużej. Apple zdaje się nas szykować na pożegnanie tego kontrowersyjnego rozwiązania.

Najnowsza reklama iPhone'a XS - zatytuowana "Illusion" - skupiona jest na wzornictwie nowych smartfonów.

Podczas 38-sekundowego spotu iPhone'y prezentowane są z każdej strony. Można dokładnie przyjrzeć się przodowi, tyłowi, bokom oraz rogom urządzenia. Nie brakuje też mocnych zbliżeń.

Nieważne jednak, jak bardzo widz będzie się przyglądał, nie zauważy jednego. Wcięcia w ekranie. Najbardziej charakterystyczny element całej konstrukcji jest sprytnie maskowany przez tapetę z czarnym tłem.

Dotyczy to nie tylko tej reklamy. Podobnie wyglądają niemal wszystkie zdjęcia promocyjne oraz grafika na opakowaniu.

Pudełko od iPhone'a XS także nie zdradza obecności wcięcia
Pudełko od iPhone'a XS także nie zdradza obecności wcięcia

Co więcej, podczas prezentacji w siedzibie firmy taka tapeta ustawiona była domyślnie. Jeśli podobnie będzie na sklepowych ekspozycjach (a pewnie będzie), klient, który nie przeczesze dokładnie interfejsu, może w ogóle nie zauważyć wcięcia w ekranie.

To ogromna zmiana w podejściu do promocji iPhone'a

W przypadku iPhone'a X wcięcie w wyświetlaczu było wręcz przesadnie eksponowane. Jasne tapety z materiałów promocyjnych mocno podkreślały cały kształt wyświetlacza.

Bez względu na to, czy oglądało się zdjęcia promocyjne w sklepach internetowych, spoty telewizyjne, pudełko czy też egzemplarz wystawowy w sklepie, wcięcia po prostu nie dało się nie zauważyć.

Powód jest raczej oczywisty. Wcięcie przestało być unikalne

Gdy iPhone X trafił do sprzedaży w listopadzie ubiegłego roku, nie dało się go pomylić z żadnym innym telefonem. Głównie za sprawą wspomnianego wcięcia.

Jak to wygląda obecnie? Cóż...

Meizu pokazało, jak bardzo różnią się od siebie dzisiejsze smartfony
Meizu pokazało, jak bardzo różnią się od siebie dzisiejsze smartfony

Teraz Apple zdaje się chwalić czymś innym

W 2018 roku jesteśmy świadkami ataku klonów o niespotykanej jak dotąd skali, ale jednej rzeczy konkurencja jeszcze nie podłapała. Równych ramek ze wszystkich stron i braku tzw. "bródki" na dole.

O powodach takiego stanu rzeczy pisałem już w osobnym tekście. Pozbycie się "bródki" to skomplikowany i - przede wszystkim - kosztowny proces. Obecnie nie jest to opłacalne dla nikogo poza Apple'em.

Zwróćcie teraz uwagę jak skonstruowane są tapety z nowych iPhone'ów. Krzywizna kolorowego obiektu kieruje wzrok do dolnej krawędzi, która jest wyraźnie zarysowana.

iPhone XS i XS Max
iPhone XS i XS Max

Jeśli jest coś, co od razu rzuca się w oczy, jest to niewielka ramka na dole. Jedyna rzecz, której nie ma konkurencja.

Nie zdziwię się, jeśli z przyszłorocznych iPhone'ów wcięcie zniknie całkowicie

Już w marcu tego roku serwis ET News donosił, że "Apple zdecydował się na usunięcie wycięcia począwszy od przyszłego roku i rozpoczął już omawianie kwestii technicznych z dostawcami". Wówczas miałem jednak co do tego poważne wątpliwości.

Podejrzewam, że jeśli chodzi o wcięcie, ważniejsze od kwestii technicznych (ukrycie sensorów) były dla Apple'a względy marketingowe. iPhone musi być rozpoznawalny. Z tego względu Apple przez dekadę trzymał się symetrycznych ramek i okrągłego przycisku Home. Dzięki temu wystarczył rzut oka, by odróżnić iPhone'a od innego telefonu.

iPhone (2007) i iPhone 8 (2017) wizualnie niewiele się od siebie różnią
iPhone (2007) i iPhone 8 (2017) wizualnie niewiele się od siebie różnią

Wcięcie zdawało się być dobrą alternatywą dla usuniętego już przycisku, ale skoro przestało już być unikalne, jestem w stanie uwierzyć, że Apple faktycznie myśli o jego usunięciu. Technologie, które na to pozwalają, już istnieją.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.