Apple stara się przypodobać Polakom. Oby na marketingu się nie skończyło

Oto kolejny dowód na to, że w Cupertino wiedzą już, gdzie leży Polska.

Nasz rynek przez wiele lat traktowany był przez Apple'a po macoszemu. Dość wspomnieć, że firma ma już ponad 500 salonów w 25 krajach na całym świecie, ale w Polsce do dziś nie powstał ani jeden.

Widać jednak wyraźnie, że Apple spogląda w naszym kierunku coraz śmielej. W 2022 wyjątkowo płodne stało się chociażby biuro prasowe, które w ciągu roku opublikowało 95 artykułów w języku polskim. Jeszcze w 2021 tłumaczone były jedynie pojedyncze komunikaty, a wcześniej żadne.

W połowie 2022 szerokim echem obiły się także poszukiwania szefa PR-u, który zaopiekowałby się marką w naszym regionie. Kolejne efekty wzmożonych działań są już widoczne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na YouTubie uruchomiony został oficjalny kanał polskiego oddziału Apple'a. Co prawda został on założony już 9 lutego 2023, ale dopiero w marcu firma zaczęła zasypywać go treściami.

Na kanale znaleźć można chociażby spolszczoną reklamę iPhone'a 14...

... czy niemal 4-minutową prezentację iPhone'a 14 Pro.

W opisie kanału Apple chwali się także "samouczkami i innymi fantastycznymi materiałami". Wyjąwszy jednak filmy produktowe, póki co firma opublikowała na razie tylko jedno wideo faktycznie przekazujące ciekawą wiedzę. Poświęcono je prywatności.

Warto odnotować, że - jak zauważa Bloomberg - Apple uskutecznia aktualnie politykę cięcia kosztów i bardzo ostrożnie podchodzi do generowania nowych etatów. Wszystko po to, by w dobie poważnego kryzysu ekonomicznego uniknąć masowych zwolnień, na które zdecydowali się już tacy giganci jak Google, Meta, Amazon czy Microsoft.

Skoro w takich okolicznościach Apple intensyfikuje swoje działania promocyjne w Polsce, najwidoczniej staliśmy się dla niego istotnym rynkiem.

To, że Apple na poważnie bierze się za promocję nad Wisłą, może cieszyć, bo na zaostrzającej się konkurencji zawsze ostatecznie zyskują konsumenci. Byłoby jednak miło, gdyby w parze ze zwiększonymi wydatkami na marketing szedł większy nacisk na zwiększenie funkcjonalności iPhone'ów w Polsce.

Apple ma na swojej stronie listę funkcji systemu iOS 16, których dostępność uzależniona jest od języka lub regionu. Polacy mogą korzystać z raptem 30 z 94 tego typu rozwiązań.

Wciąż jesteśmy odcięci od takich funkcji jak Siri, Apple News, szczegółowe dane i transport publiczny w Mapach, Tłumacz, rozpoznawanie obrazu, zaznaczanie tekstu na zdjęciach czy nawet tak podstawowa funkcja jak przewidywanie tekstu przez systemową klawiaturę.

Liczne ogłoszenia o pracę zdają się jednak sugerować, że polska wersja asystenta głosowego jest już budowana i testowana. Skoro mamy już dowody na to, że Apple dostrzegł nas na mapie świata, może na reklamach się nie skończy i same iPhone'y staną się w rękach Polaków potężniejsze.