Google naprawdę to zrobił. 3D Touch zadziała bez specjalnych czujników

Google naprawdę to zrobił. 3D Touch zadziała bez specjalnych czujników05.03.2020 11:48
3D Touch znika z iPhone'ów, ale podobne rozwiązanie pojawiło się ma Androidzie

Można? Można.

W lutym na łamach Komórkomanii pisałem o niewykorzystanym potencjale naszych smartfonów. Podałem kilka przykładów funkcji, które mogłyby działać, gdyby twórcy oprogramowania lepiej wykorzystali już istniejące czujniki.

Oto jeden z przykładów, które przytoczyłem:

:

[h4]3D Touch w każdym telefonie? Żaden problem[/h4]

W 2015 roku na rynek trafił iPhone 6s uzbrojony w ekran wykrywający siłę nacisku. Wymagało to zastosowania drogich w produkcji i zajmujących sporo miejsca podzespołów, więc po kilku latach [url=https://komorkomania.pl/37351,apple-usmierca-3d-touch-ios-13-usuwa-funkcje-nawet-z-obecnych-iphone-ow]Apple uśmiercił tę technologię[/url].

Okazuje się jednak, że stosowanie specjalnych czujników nie jest konieczne. Tak naprawdę Android jest w stanie wykryć siłę nacisku poprzez analizę powierzchni dotyku. Po prostu oprogramowanie w żaden sposób tego nie wykorzystuje.

Miałem rację, pisząc, że coś takiego jest możliwe. Kilkanaście dni po wspomnianej publikacji Google wprowadził rozwiązanie, które działa dokładnie w taki sposób.

Pixel 4 dostał programowy odpowiednik 3D Touch

Jak zauważył serwis The Verge, funkcja wykrywania siły nacisku trafiła na pokład Pixela 4 wraz z marcową aktualizacją oprogramowania.

O ile Apple korzystał ze specjalnych sensorów, o tyle Google posłużył się zwyczajnym panelem dotykowym. Oprogramowanie wytrenowane z użyciem technologii uczenia maszynowego jest w stanie oszacować siłę nacisku poprzez analizę powierzchni dotyku; wraz ze wzrostem nacisku, panelu dotyka coraz większy fragment opuszka palca.

Na razie wykorzystanie androidowego 3D Touch ogranicza się do kilku systemowych aplikacji

Na ten moment mocniejsze dociśnięcie ekranu odpowiada za rozwinięcie menu kontekstowego m.in. w Pixel Launcherze, Zdjęciach Google czy Dysku. Google zapewnia jednak, że wkrótce nowe rozwiązanie ma trafić do większej liczby jego apek.

Firma tłumaczy, że mocniejszy nacisk ma być wygodniejszą alternatywą dla dłuższego przytrzymania palca na ekranie. Rozwinięcie menu kontekstowego stanie się tym samym nieco szybsze i wygodniejsze.

To solidny prztyczek w nos Apple'a

iPhone 11 Pro to pierwszy topowy smartfon Apple'a od 2016 roku, który nie ma ekranu reagującego siłę nacisku. Dla wielu osób - w tym dla mnie - to ogromna wada. Uwielbiałem tę technologię i uważałem ją za jedną z głównych przewag iOS-u nad Androidem.

Nie minęło jeszcze pół roku, a Google wprowadza bliźniacze rozwiązanie po taniości. Choć na razie jest to rozwiązanie bliźniacze jedynie w teorii.

Samo wykrywanie siły nacisku to dopiero połowa sukcesu, bo potrzeba oprogramowania, które mądrze tę funkcję wykorzysta. Apple zrobił to wzorowo, a u Google'a całość sprowadza się póki co do rozwijania menu kontekstowego w garstce apek.

Mam jednak nadzieję, że rozwiązanie to będzie nieustannie udoskonalane i trafi nie tylko do Pixeli.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.