Snapdragon 820 już za kilka dni. Co o nim wiadomo?
Według najnowszych plotek, premiera flagowego procesora firmy Qualcomm odbędzie się już 11 sierpnia. Snapdragon 820 ma być wydajniejszy, bardziej energooszczędny i przede wszystkim - pozbawiony wad poprzednika.
Chiński serwis Layoaoba donosi, że 11 sierpnia w Las Vegas amerykański producent poda szczegóły dotyczące specyfikacji jego topowego układu Snapdragon 820. Jego poprzednik - Snapdragon 810 - miał tendencję do przegrzewania się, co udowodniły to liczne smartfony, których był sercem.
Flagowe konstrukcje znanych marek takie jak HTC One M9 czy Xperia Z3+
nie sprzedają się tak dobrze jak by mogły, a jedną z przyczyn mogą być nieprzychylne recenzje będące następstwem słabej kultury pracy i thermal throttlingu. Odbiło się to nie tylko na wynikach finansowych producentów smartfonów, ale także samego Qualcomma, który zanotował spory spadek i w rezultacie zwolnił 15 % swoich pracowników. Na szczęście z nową 820-stką ma być dużo lepiej.
Od marcowych targów MWC wiemy, że firma pracuje nad nowym high-endowym chipem. Dowiedzieliśmy się wtedy, że będzie to konstrukcja 4-rdzeniowa, oparta na 64-bitowej architekturze. Producent postanowił zastosować swoje własne rdzenie o nazwie Kyro, które mają sprawdzić się dużo lepiej niż wysłużone Cortexy.
Wszystkie szczegóły poznamy za niecały tydzień, ale już teraz krążą plotki, że 2 rdzenie będą taktowane zegarem 1,7 GHz, a 2 pozostałe - 2,2 GHz. Qualcomm zamierza zastosować nowy układ graficzny Adreno 530 pracujący w częstotliwości 650 MHz.
W porównaniu do nowości MediaTeka wygląda to więc raczej kiepsko (na papierze), głównie za sprawą "małej" liczby rdzeni, ale najwidoczniej firma zamierza powrócić do korzeni. Niegdyś przekładała bowiem moc nad liczbę rdzeni i wyśmiewała konstrukcje MediaTeka twierdząc, że używając 8 silników od kosiarki nie stworzy się Ferrari.
Prawdopodobnie w układzie nie zabraknie także kontrolera pamięci LPDDR4 1600 MHz, który obsłuży maksymalnie 4 GB RAM-u oraz modułu LTE cat. 10. Co najważniejsze, nowe rdzenie mają zapewnić znaczny wzrost kultury pracy. Miejmy nadzieję, że rzeczywiście tak będzie, bo konkurencja nie śpi, a MediaTek Helio X30 i Apple A9 mogą sporo namieszać.
*Źródło: Layoaoba via Phone Arena