Serwis nie może wymienić rozbitego ekranu. Parodii z Pixelami 3 ciąg dalszy

Serwis nie może wymienić rozbitego ekranu. Parodii z Pixelami 3 ciąg dalszy09.11.2018 12:17
Google Pixel 3 XL
Mateusz Żołyniak

Wprowadzając smartfony do sprzedaży producenci dbają by zaopatrzyć punkty serwisowe w części zamienne, które umożliwią sprawną naprawę uszkodzonych produktów. Okazuje się, że zadanie to przerosło możliwości Google'a...

Uszkodziłeś Google Pixel 3? To poczekasz na wymianę

Google nie miał problemów z wprowadzeniem do sprzedaży Pixeli 3 i 3 XL, które przedstawiane są jako urządzenia premium, ale firma najwyraźniej zapomniała, że należy zadbać o odpowiednie wsparcie dla klientów, którzy zdecydowali się na ich zakup. Szczególnie, że nie są to tanie modele.

Przekonał się o tym jeden z użytkowników Reddita, któremu Pixel 3 upadł nieszczęśliwie, przez co roztrzaskał się jego ekran. W normalnej sytuacji, czyli w przypadku każdego innego flagowca, wystarczy kontakt z serwisem, a sprzęt zostanie naprawiony. Tym bardziej, gdy klient wie, że to jego wina i jest skłonny pokryć koszt naprawy.

Proces wymiany ekranu w Google Pixel 2, Źródło zdjęć: © iFixIt
Proces wymiany ekranu w Google Pixel 2
Źródło zdjęć: © iFixIt

W przypadku Pixeli 3 sprawy mają się inaczej. Użytkownik dowiedział się, że żaden z punktów serwisowych... nie dysponuje zapasowymi panelami. Kontakt z działem wsparcia Google'a poskutkował tylko tym, że klient został odesłany do firm zajmujących się naprawą smartfonów, z którymi już wcześniej rozmawiał.

Nie jest to odosobniony przypadek

Bardzo podobną sytuację opisał 9To5Google, który próbował uzyskać u producenta informacje na temat możliwości wymiany uszkodzonego ekranu w nowych Pixelach. Serwis został odesłany do lokalnego punktu uBreakiFix, który po kilku dniach od pierwszej konwersacji ujawnił, że nie dysponuje częściami zamiennymi.

Co gorsze, firma nie była w stanie określić kiedy panele będą dostępne. uBreakiFix ujawnił do tego, że do dyspozycji ma tylko zamienne baterie dla nowych Pixeli, a pozostałe części nie zostały dostarczone. Użytkownikom pozostaje jedynie odwiedzenie punktu w celu oszacowania kosztu naprawy i poczekanie na na nią nawet do kilku tygodni.

Podejście Google'a jest - delikatnie ujmując - niepoważne

Google wydaje się coraz mniej poważną firmą. Producent, który myśli o podbiciu serc użytkowników swoimi smartfonami, póki co robi naprawdę wiele by zniechęcić do nich klientów. Pisałem już, że sprzęt produkowany przez twórców Androida ma problemy z optymalizacją i nie radzi sobie z kilkoma otwartymi w tle aplikacjami.

Tak Google Pixel 3 XL maskuje wcięcie w ekranie, Źródło zdjęć: © witter.com/hallstephenj
Tak Google Pixel 3 XL maskuje wcięcie w ekranie
Źródło zdjęć: © witter.com/hallstephenj

Tę i inne wpadki w oprogramowaniu byłbym jednak w stanie wybaczyć, gdyby firma szybko je naprawiła. Brak części zamiennych do urządzenia określanego mianem "produktu premium" jest jednak po prostu parodią.

Patrząc na tę sytuację naprawdę cieszę się, że Google nie interesuje się polskim rynkiem smartfonów. Firma oszczędzi w ten sposób nerwy wielu użytkowników.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.