Smartfony za 300 dol. będą równie szybkie jak obecne flagowce?

Smartfony za 300 dol. będą równie szybkie jak obecne flagowce?27.07.2013 16:00
Układ MediaTek
Mateusz Żołyniak

Już wkrótce na rynku mogą pojawić się telefony kosztujące 300 dol., które szybkością działania dorównywać będą topowym smartfonom Samsunga czy HTC. A to wszystko za sprawą 8-rdzeniowego układu MediaTeka. Wciąż mało znanej firmy, która w produkcji mobilnych procesorów może w przyszłości wyprzedzić nawet Qualcomma.

Roadmapa układów MediaTeka dla smartfonów na lata 2013/14 (fot. gizchina)
Roadmapa układów MediaTeka dla smartfonów na lata 2013/14 (fot. gizchina)

Taki układ przygotowuje już firma MediaTek, o czym wspominałem jakiś czas temu. Pojawienie się rozwiązania potwierdza również roadmapa wprowadzanie układów mobilnych tajwańskiej firmy, która niedawno pojawiła się w sieci (zdjęcie powyżej). Można z niej dowiedzieć się, że już pod koniec roku MediaTek ma zaprezentować oficjalnie dwa nowe high-endowe produkty - czterordzeniowego MT6588 oraz ośmiordzeniowego MT6592.

Pierwszy z nich będzie ewolucją już dostępnych tanich czterordzeniowych platform, które można znaleźć w wielu urządzeniach ze średniej i niższej półki cenowej (także tabletach). Będzie miał on nieco podkręcone taktowanie, a największą przewagą nad poprzednikami ma być nowy układ graficzny PowerVR serii 6 (zastąpi chipy Mali-400 i PowerVR SGX544). O GPU tym nie wiadomo póki co za wiele, ale pewne jest, że Imagination Technologies postawi na nową architekturę Rogue. Dostępne obecnie informacje sugerują, że zapewni ona sporo wyższą moc obliczeniową (nawet kilkukrotnie) przy porównywalnym zużyciu energii.

[solr id="komorkomania-pl-172219" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/3424,snapdragon-800-to-chwyt-marketingowy-producentow-czy-duza-zaleta" _mphoto="qualcomm-snapdragon-bett-5b2dc92.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4120[/block]

Nowy PowerVR będzie z pewnością również wielką zaletą układu MT6592, ale bezsprzecznie najciekawszą nowością jest zastosowanie aż 8 rdzeni. Będą to jednostki Cortex-A7, czyli nieco słabsze od rdzeni Cortex-A9, ale cechujące się o wiele lepszą energooszczędnością. Możliwe jest więc wyższe taktowanie rdzeni, co wykorzystał MediaTek. W topowym układzie będzie dostępnych bowiem osiem wykonanych w procesie 28 nm (High-K Metal Gate) Cortexów-A7, które mogą być taktowane z maksymalną częstotliwością aż 2 GHz. Dzięki temu nawet mimo zastosowanie pozornie słabszych rdzeni wydajność układu ma być bardzo wysoka.

Pokazuje to choćby wynik z testu Antutu przedstawiony przez MediaTeka, w którym MT6592 zdobył 29600 punktów. Układ tajwańskiej firmy wypadł więc lepiej niż Exynos 5 Octa w wersji 5410 (Comp.B) i tylko niewiele gorzej od Snapdragona 800 (Comp.A), przy czym miał pobierać od obu zdecydowanie mniej energii. Różnice w wydajności podczas standardowego korzystania z telefonów z MT6592 nie powinny być odczuwalne nawet w porównaniu do urządzeń z nadchodzącym Exynosem 5420. Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę, że dane te przedstawił producent, który musi zachwalać swój produkt, i na niezależne testy trzeba będzie jeszcze poczekać.

Wydajność MediaTek MT6592 na tle konkurencji (fot. mydevices)
Wydajność MediaTek MT6592 na tle konkurencji (fot. mydevices)

Już teraz można jednak wywnioskować, że ośmiordzeniowy chipset MediaTeka powinien oferować bardzo zadowalającą moc obliczeniową. Szczególnie, gdy weźmie się pod uwagę fakt, że ma on trafić do telefonów kosztujących około 300 dolarów. Umożliwi to wielu mniej znanym producentom na przygotowanie naprawdę mocnych smartfonów, które wcale nie będą specjalnie odstawały od topowych urządzeń. Oczywiście, wciąż pozostają kwestie związane z optymalizacją i wsparciem deweloperów, ale dzięki rosnącej popularności MediaTeka nie powinno być z tym większych problemów.

MediaTek ma szansę wyprzedzić Qualcomma?

Już teraz tajwańska firma jest w piątce największych producentów procesorów do smartfonów, a jej układy pojawiają w wielu smartfonach i tabletach z niższej i średniej półki cenowej. Chipsety w tanich komórkach wykorzystali w tym roku tacy giganci, jak Sony czy LG, a Alcatel oparł na nich całe swoje portfolio. W droższych modelach One Touch Idol pojawił się czterordzeniowy MT6589, który zastosował ostatnio także Asus w tanim tablecie MemoPad 7 HD. Nie można zapomnieć również o ogromnej liczbie mało znanych (lub kompletnie nieznanych w Polsce) firm ograniczających się do rynku chińskiego bardzo często wykorzystujących tanie rozwiązania MediaTeka.

[solr id="komorkomania-pl-177703" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/3305,nowy-exynos-5-octa-z-potezna-grafika-bedzie-sercem-galaxy-notea-3" _mphoto="620-samsung-exynos-5420--d6617ba.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4121[/block]

Według analityków z Azji (jak donosi DigiTimes) firma już teraz ma połowę chińskiego rynku smartfonów z niższej i średniej półki cenowej, a ośmiordzeniowy układ z obsługą LTE pomoże w walce o segment topowych smartfonów. Według ich raportów MediaTek może w ciągu najbliższych lat może zdobyć większość udziałów w Państwie Środka i mocno zaatakować rynek globalny. Pomóc w tym ma współpraca z LG, Sony czy Motorolą, którzy według analityków są bardzo zainteresowani rozwiązaniami z serii MT:

Świetny stosunek cana-wydajność rozwiązań MediaTeka w połączeniu z rekordami na rynku chińskiego i zainteresowanie mniej znanych producentów, którzy wykorzystując rozwiązania MediaTeka mogą przygotowywać zróżnicowane smartfony, pozwoliło firmie z Tajwanu rozpoczęcie sprzedaży Sony Mobile Communications, LG Electronics i Motorola Mobility swoich rozwiązań oraz znacznie zwiększenie udziałów w globalnym rynku procesorów do smartfonów.

Sugerują oni również, że dzięki świetnemu stosunkowi ceny do wydajności chipsetów i obsłudze LTE w standardzie, MediaTek może stać się groźną konkurencją dla Qualcomma. Amerykanie dominują obecnie w segmencie premium, ale kolejne autorskie układy Samsunga i Apple'a mogą ograniczyć potencjał wzrostu udziałów serii Snapdragon w najwyższym segmencie. Chińczycy mają kusić ceną, dzięki czemu w ciągu najbliższych lat może udać im się nawet zdetronizować Qualcomma.

Wizja ta jest prawdopodobna, ale należy pamiętać, że Amerykanie mają tu jeszcze sporo do powiedzenia. Przykładem tego jest zaprezentowana niedawno seria chipsetów Snapdragon 200 kierowana na rynek chiński, która oferuje w standardzie znacznie szerszy pakiet modułów łączności niż w układach MediaTeka (wsparcie nawet dla chińskiego systemu nawigacji). Firma do tego obecnie dominuje w najwyższym segmencie rynku (Snapdragon 600 i 800), wprowadzaniu do sprzedaży rozwiązań wspierających LTE-Advanced oraz ma sporo lepiej rozwinięte zaplecze technologiczne. Największe jednak atuty Qualcomma to wielkość firmy i marka. Przekłada się to na możliwość bardzo ścisłej pracy z producentami (Nokia), wyłączność na rynku Windows Phone'ów czy współpracę z Google'em (zarówno przy Nexusach, jak i nowym chipsecie 8X Mobile Computing Solution Motoroli, o którym więcej napiszę niebawem). Do tego, Amerykanie inwestują w budowanie rozpoznawalności marki Snapdragon, do czego MediaTekowi bardzo daleko.

[solr id="komorkomania-pl-161079" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/3296,tablety-z-ukladem-intela-wydajniejszym-od-snapdragona-800-za-mniej-niz-1000-zl" _mphoto="intel-161079-270x162-576c54d4b7d.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4122[/block]

Patrząc na rosnącą konkurencję na rynku producentów układów mobilnych, nie da się ukryć, że rynek ten będzie rozwijać się bardzo szybko. Tym bardziej, że poważnie o jego zdobyciu myśli Intel, a za produkcję własnych układów coraz częściej biorą się sami producenci smartfonów (to już nie tylko Samsung i Apple, ale i Huawei czy LG). Powinno przełożyć się to jeszcze lepsze układy dla naszych smartfonów, które do tego powinny być tańsze. Pozwoli to z pewnością na obniżenie nieco cen urządzeń lub większe inwestycje producentów sprzętu w inne niż procesor podzespołu i/lub rozwiązania. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że w tej walce firmy nie zapomną o optymalizacji i dadzą deweloperom szansę na wykorzystanie potencjału nowych produktów.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.