Xiaomi Mi 10 nie miał jeszcze premiery, a pojawiły się już prawdopodobne zdjęcia wnętrza

Xiaomi Mi 10 nie miał jeszcze premiery, a pojawiły się już prawdopodobne zdjęcia wnętrza10.02.2020 13:28
Patryk Korzeniecki

Xiaomi Mi 10 pozuje na kolejnych ujęciach, prawdopodobnie zdradzających informacje na temat układu chłodzenia. Wygląda na to, że firma mocno przyłoży się do tej kwestii.

Xiaomi Mi 10 ma być smartfonem, który według słów Leia Juna ma być bezkompromisowy. Firma planuje dać użytkownikom najlepsze technologie i rozwiązania, nawet jeśli mają się one odbyć kosztem wzrostu ceny. Wygląda na to, że Xiaomi powoli zrywa z opinią tanich, kompromisowych flagowców.

Model opatrzony okrągłym numerkiem 10 ma być pierwszym modelem, będącym owocem nowej filozofii. Potwierdzają to najnowsze przecieki, które tym razem dotyczą zastosowanego układu chłodzenia.

Xiaomi Mi 10: o temperaturę ma zadbać komora parowa

Na początek odpowiedzmy sobie, czym jest komora parowa.

Otóż komora porowa to jeden z rodzajów radiatora, który jest już używany w niektórych notebookach i telefonach, np. w Razer Phonie 2.

Zasada działania komory parowej, Źródło zdjęć: © Xiaomishka / Twitter
Zasada działania komory parowej
Źródło zdjęć: © Xiaomishka / Twitter

Składa się ona z dwóch najważniejszych elementów: parownika i skraplacza. Parownik znajduje się bezpośrednio nad procesorem. Widać je na poniższej grafice. Element ten odbiera ciepło które powoduje, że substancja chłodząca paruje. Parując, transportuje je do skraplacza. Tam oddaje nadmiar energii cieplnej i skrapla się po ochłodzeniu, wracając do punktu początkowego. Działanie komory parowej jest więc bardzo podobne do zasady działania lodówki.

Xiaomi Mi 10 ma zostać wyposażony w zaaawansowany układ chłodzenia, Źródło zdjęć: © Xiaomishka / Twitter
Xiaomi Mi 10 ma zostać wyposażony w zaaawansowany układ chłodzenia
Źródło zdjęć: © Xiaomishka / Twitter

Xiaomi Mi 10 ma zostać wyposażony właśnie w taki typ chłodzenia. Dla ciekawskich firma przygotowała kilka szczegółów na temat tego, jak chłodzony będzie nadchodzący smartfon.

Xiaomi Mi 10 ma być wyposażony w wyjątkowo dużą powierzchnię chłodzącą

Xiaomi Mi 10 według słów samego Leia Juna ma być wyposażony w wyjątkowo wydajny układ chłodzenia ze sporym zapasem "mocy chłodzącej" nawet dla Snapdragona 865. Według notki zamieszczonej na Twitterze, układ będzie się składał z:

  • bardzo dużej komory parowej, 3 razy większej niż np, w Huaweiu Mate 30 Pro,
  • grafenowego radiatora,
  • 6-warstwowego arkusza grafitu pokrywającego spory obszar we wnętrzu smartfona. Aparat i dioda doświetlająca mają dostać po jednym własnym arkuszu,
  • dużego kawałka folii miedzianej i żelu przewodzącego ciepło.
Źródło zdjęć: © Xiaomishka / Twitter
Źródło zdjęć: © Xiaomishka / Twitter

Jak widzicie, obejmie on większość podzespołów telefonu. Lei Jun chwali się, że Xiaomi nie żałowało materiałów chłodzących do budowy Xiaomi Mi 10. Czy będzie to najchłodniejszy flagowiec 2020 roku? Ciężko mi w tej chwili powiedzieć, jednak wygląda na to, że Mi 10 może być kandydatem do podium. Zwłaszcza, że firma porównała nadchodzący flagowiec do konkurencji - Huaweia Mate 30 Pro. Wynik możecie zobaczyć na poniższym materiale.

Źródło zdjęć: © Xiaomishka / Twitter
Źródło zdjęć: © Xiaomishka / Twitter

Xiaomi Mi 10 na najnowszych zdjęciach od użytkownika Xiaomishka zdradza wygląd wnętrza. Widać na nim m.in. cewkę indukcyjną i moduł fotograficzny, a zwłaszcza ogromny jak na telefon aparat (prawdopodobnie) 108 MP. W oczy rzuca się też ogromna bateria rozciągająca się na prawie całą wysokość telefonu (według przecieków 4500 - 4800 mAh). Niestety, podobnie jak w Xiaomi Mi Note 10, gniazdo USB C ma być przylutowane do płyty głównej.

Źródło zdjęć: © Xiaomishka / Twitter
Źródło zdjęć: © Xiaomishka / Twitter

Xiaomi Mi 10 oprócz najnowszych kości LPDDR5 ma obsługiwać WiFi w standardzie 6. Świadczą o tym informacje zamieszczone na serwisie IThome.

Xiaomi Mi 10 prawdopodobnie będzie odczuwalnie droższy od poprzednich modeli, jednak według zapewnień firmy ma to wynikać z dużo wyższego poziomu wykonania i wyposażenia. Jak widzicie, Xiaomi tym razem ma naprawdę się przyłożyć. Mam nadzieję, że w końcu weźmie się też za algorytmy. Wprawdzie producent może podjąć współpracę z jedną z czołowych marek świata fotografii, jednak wydaje mi się, że owocem ewentualnej kooperacji będzie dopiero jeden z przyszłych modeli.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.