LG liderem innowacji. Moduły dla G5 to świetna sprawa, a firma na pewno na tym nie poprzestanie

Jeżeli ktoś zapyta mnie, jaki producent na rynku mobilnym jest obecnie najbardziej innowacyjny, to wskażę na LG. W przekonaniu tym utwierdza mnie każda kolejna informacja, jak pojawia się o nadchodzącym G5.

Innowacja
Innowacja
Źródło zdjęć: © shutterstock
Mateusz Żołyniak

19.02.2016 | aktual.: 22.02.2016 16:18

LG wyrasta na lidera innowacji na rynku mobilnym

Nokia (teraz Microsoft), Samsung, HTC, Motorola czy Apple to firmy, które przez lata wprowadziły wiele innowacyjnych rozwiązań do telefonów. Ostatnio to jednak LG jest najbardziej konsekwentne w stawianiu na nowe, pionierskie technologie, które trafią nie tylko do flagowych urządzeń koreańskiego producenta. Widać to zresztą doskonale już od dobrych kilku lat.

LG Swift 3D
LG Swift 3D

To Koreańczycy odpowiadają w końcu za pierwszego smartfona z dwurdzeniowym procesorem (i dwukanałową pamięcią) oraz jeden z pierwszych telefonów z ekranem 3D i podwójnym aparatem, który robił pseudotrójwymiarowe zdjęcia. W modelu G2 LG zdecydowało się na wykorzystanie Graphic RAM-u, a także bardzo nietypowe ułożenie przycisków funkcyjnych, które szybko stało się znakiem rozpoznawczym firmy. LG już wtedy dużo uwagi przywiązywało obsłudze audio i wideo - G2 to jeden z pierwszych androidów z aparatem z optyczną stabilizacją obrazu, wypromowaną przez Nokię, oraz obsługą dźwięku wyższej jakości (24-bity/192 kHz).

LG V10
LG V10

Pierwszy G Flex to z kolei pokaz tego, co LG może zrobić z elastycznymi ekranami, a do tego model miał pomysłową obudowę z samoregenerującą się powierzchnią. W G3 postawiono na baterię wyposażoną w grafitową elektrodę i aparat z laserowym autofocusem. Wyjątkiem od reguły jest zeszłoroczny G4, który wyróżniał się tylko skórzaną pokrywą baterii, ale już kilka miesięcy później pokazano model V10 z dodatkowym ekranikiem, podwójnym aparatem do selfie, 32-bitowym przetwornikiem audio czy rozbudowanym trybem manualnym do nagrywania materiału wideo.

Smartfon z wymiennymi modułami

Jeszcze bardziej innowacyjnym produktem może być LG G5, który wkrótce zostanie oficjalnie zaprezentowany. Nie chodzi tu jednak o podwójny aparat, który model ma mieć na tylnym panelu, gdyż bardziej lub mniej podobne rozwiązania już widzieliśmy na rynku. Tym, co będzie wyróżniało nowego flagowca LG jest możliwość korzystania z modułów.

Moduł w LG G5
Moduł w LG G5© androidauthority

G5 nie będzie stricte modułowym telefonem, ale w jego obudowie pojawi się specjalne złącze (odsłaniane po zdjęciu dolnej części urządzenia), który pozwoli podpiąć do niego dodatkowe akcesoria. Będą one tworzone w ramach projektu "G5 and Friends", a zarządzać nimi można będzie poprzez dedykowaną aplikację LG Friends Manager.

Dwa pierwsze akcesoria mają zostać pokazane na premierze urządzenia na barcelońskich targach. Jak dowiedział się Evan Blass, będą to:

  • LG Cam Plus - moduł dodaje przyciski aparatu odpowiedzialne za działanie migawki, przybliżania/oddalania kadru i aktywację lampy błyskowej. Powiększa on dodatkowo pojemność baterii (w standardzie 2800 mAh) o kolejne 1100 mAh.
  • LG HiFi Plus - moduł z przetwornikiem analogowo-cyfrowym (DAC), który Koreańczycy opracowali wspólnie z firmą Bang & Olufsen. Potwierdza to najnowsza informacja prasowa LG, w której czytamy, że dzięki współpracy B&O PLAY model G5 będzie świetnie radził sobie z obsługą dźwięku Hi-Fi.

Czy to ma szansę się udać?

Wymienna bateria w LG G5
Wymienna bateria w LG G5© androidheadlines

Dodatkowe moduły to niewątpliwie ciekawe rozwiązanie. Umożliwi ono bowiem rozszerzenie najbardziej pożądanych funkcji telefonu. Osoby, dla których najważniejszy jest dźwięk, już teraz będą mogły korzystać z przystawki z dobrym przetwornikiem analogowo-cyfrowym, a fani fotografii dostaną moduł, który ułatwi korzystanie z podwójnego aparatu. W przyszłości pojawią się z pewnością kolejne rozwiązania, wśród których mogą być dostępne opcje z pico projektorem, klawiaturą QWERTY czy padem do gier.

Moduły pozwolą firmie LG także na dozbrajanie flagowca w ciekawe rozwiązania, które w późniejszym czasie wprowadzi firma (lub jej konkurenci). Projekt G5 and Friends będzie też szansą dla mniej znanych producentów na wypromowanie swoich rozwiązań, niejako na barkach flagowce koreańskiego giganta. To wszystko może przełożyć się na wydłużenie świeżości modelu G5.

Na rynku widzieliśmy jednak wiele ciekawych pomysłów, a duża część z nich szybko odchodziła do lamusa. Jeżeli LG nie uda się wypromować nowego flagowca i nie zdobędzie on sporej popularności, program G5 and Fiends może skończyć tak samo. Sporą przeszkodą w rozwoju modułów może okazać się możliwość korzystania tylko z jednego dodatkowego akcesorium w danej chwili. Część użytkowników ograniczy się zapewne tylko do wyboru jednego, góra dwóch najbardziej potrzebnych rozwiązań..

Moduły to dopiero początek

Ekosystem tworzony dookoła nowego modelu na wpinanych modułach się nie skończy. Koreańczycy zapowiedzieli już nowe etui z okienkiem, które pozwoli na odbieranie rozmów bez konieczności dotykania ekranu smartfona oraz nowy zestaw słuchawkowy, który powstał we współpracy z firmą Harman Kardon (LG Tone Platinium), ale to tylko podstawowe akcesoria.

Najciekawsze gadżety, jakie mogą zostać pokazane przez LG podczas targów MWC 2016 w Barcelonie, to:

  • LG 360 Cam - kamerka nagrywająca 360-stopniowe materiały wideo (analogicznie do Gear 360 Samsunga);
  • LG 360 VR - autorskie gogle wirtualnej rzeczywistości firmy, która mają mieć 9-osiowy akcelerometr, soczewki o kącie 83 stopnie i własny ekran LCD.
  • LG Rolling Bot - jeżdżący dron z wbudowanymi głośnikiem i kamerą, który będzie umożliwia kontrolowanie inteligentnych urządzeń w mieszkaniu

Póki co brakuje o nich konkretów, ale już teraz mogę śmiało napisać, że pomysł LG na gogle VR przemawia do mnie. Dostępne obecnie przystawki wymagają bowiem, aby umieścić w nich smartfona, czego bardzo nie lubię, gdyż ogranicza możliwości komunikacji. Warto dodać, że LG ma zadbać nie tylko o obsługę nagrań z własnej kamerki, ale również dobrze zoptymalizować gogle pod 360-stopniowe materiały, które dostępne są w bazie TouTube'a.

Nowy optyczny biosensor LG Innotek
Nowy optyczny biosensor LG Innotek© lg

Jeżeli to dla was wciąż za mało, to przedstawię nowe rozwiązanie LG Innotek. Jest nim miniaturowy optyczny biosensor, który ma jedynie milimetr grubości, a przy tym zawiera fotodiodę, pięć malutkich LED-ów i układ scalony. Nowy czujnik ma umożliwić dokładniejszy pomiar pracy serca (a także saturacji krwi tlenem) niż sensory, które firma stosowała dotychczas w modelach G Watch. Rozwiązanie LG Innotek może pojawić się nie tylko w kolejnych inteligentnych zegarkach, ale i smartfonach.

LG podąża dobrą drogą!

Czy smartfony LG są najlepsze na rynku? Czy wszystkie rozwiązania firmy podobają się użytkownikom? Z pewnością nie, bo nie ma rzeczy idealnych. Nie da się jednak nie cenić południowokoreańskiej firmy za to, że cały czas pracuje nad nowymi technologiami i - co najważniejsze - ma odwagę stawiać na nie. Potwierdza to choćby Janek, chociaż za bardziej innowacyjną firmę uważa Apple'a.

W ogólnym rozrachunku stawiam na Apple. Nie jest sztuką wprowadzać na siłę nowe rozwiązania do telefonów. Sztuką jest wykorzystywanie technologii w taki sposób, by działała dobrze i realnie zwiększała użyteczność. Multitouch, TouchID, nagrywanie w slow motion, 3D Touch to niektóre z rozwiązań, które albo zostały wprowadzone przez Apple, albo działają lepiej niż u konkurencji. W wypadku urządzeń z Androidem na wyróżnienie zasługuje LG. Zakrzywione obudowy, skórzane pokrywy, urządzenia z dwoma wyświetlaczami - nie każdy strzał musi być celny, ale żeby zmienić rynek trzeba eksperymentować. Innym chce się zdecydowanie mniej.

Można zgodzić się z Jankiem, że producenci często wprowadzają urządzenia tylko po to, aby pochwalić się autorskimi technologiami. LG, które tych rozwiązań ma sporo, zawsze przykłada się jednak do każdego aspektu urządzenia. Koreańczycy nie stawiają tylko na podwójny aparat czy nowy przetwornik audio, ale szukają rozwiązań, które pomogą wydłużyć czas pracy na baterii, poprawić działanie modułów łączności czy ulepszyć zarządzania mocą układu. Dodatki zwracają oczywiście uwagę, ale firma stara się wypuszczać kompletne rozwiązania, o czym wspomina Miron.

Faktycznie jeśli miałbym wskazać jednego producenta, który w ostatnim czasie przewietrzył smartfonowy rynek, byłoby to LG. Spójrzmy choćby na V10 z dwoma ekranami i trzema aparatami, linię X obejmująca telefony dopieszczone w pojedynczych aspektach czy na G5, który - jak wiemy dzięki przeciekom - będzie miał wymienne moduły. To wszystko świeże pomysły, które mają sens. Nie jest sztuką zrobić obudowę na kółkach i chwalić się, że to innowacja i powiew świeżości. Sztuką jest zrobić wyróżniający się telefon, który trzyma się kupy, a LG tylko w ciągu kilku ostatnich miesięcy ta sztuka udała się już kilkakrotnie.

Najlepszym modelem pierwszej połowy tego roku nie musi być wcale LG G5, ale z pewnością będzie to najbardziej innowacyjny telefon, jaki zostanie pokazane na Mobile World Congress 2016. Mam nadzieję, że LG dalej będzie podążać tą drogą. Takie firmy są potrzebne na mobilnym rynku!

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)