Weekendowy Zestaw Gier i Aplikacji: Rozbudowane iMap Mobile, dostęp do kanałów TVP i ciekawy zbiór serwisów informacyjnych

Zręcznościowka (Mike V: Skateboard Party HD).

Gra prezentuje dosyć nietypowe podejście do jazdy na desce. Nie jest to kolejny, mobilny klon Tonego Hawka, a idealnie przystosowana do ekranów dotykowych, prosta zręcznościówka. Rozgrywka polega na wyskakiwaniu z ramp i robieniu trików w powietrzu. W trakcie najazdu, gestem wybiera się figurę do zrobienia, a podczas lotu kręci się wirtualną gałką robiąc obroty i ustawiając zawodnika do lądowania. Za wyskoki otrzymuje się punkty i pieniądze. Pierwsze potrzebne są do wygrywania zawodów, a drugie do kupowania nowych trików, desek, strojów i ulepszeń.

Do wyboru jest kilka trybów zabawy. Jest wolna jazda, pojedyncze wydarzenia, zawody cykliczne i turnieje. Ponadto bawić się można przez Sieć bijąc wyniki innych graczy i zdobywając przy tym fundusze. Jest to konieczne, bo kolejne figury są bardzo drogie, a te znane cały czas się rozwija podczas ich wykonywania. Każdy udział w jakimś wydarzeniu kosztuje punkty wytrzymałości, które powoli się regenerują lub można je natychmiastowo przywrócić dzięki płatnemu złotu.

Grafika nie powala i jest po prostu przeciętna. Udźwiękowienie także nie zwraca na siebie uwagi.

Boardtastic Skateboarding szybko mógłby się znudzić gdyby nie sprytny multiplayer oraz punkty wytrzymałości, które nie pozwalają siedzieć przy grze zbyt długo. Jest to raczej tytuł przypominający klikacze MMO, które wciągają, a jednocześnie nie przykuwają do ekranu na zbyt długi czas.

[plus]świetny na chwilę

[plus]wciąga

[plus]rozgrywka przystosowana do zabawy na telefonie

[minus]przeciętna grafika

[minus]niektóre przedmioty da się kupić tylko za złoto

[minus]niezbyt rozbudowana

Gra zręcznościowa (Contre Jour).

Zabawa polega na przechodzeniu kolejnych, platformowych plansz sympatyczny stworkiem. Żeby jednak nie było zbyt typowo, porusza się on dzięki lepkim, rozciągliwym oczom. Trzeba je przyczepiać do różnych powierzchni, huśtać się itd. Po drodze oczywiście należy zbierać gwizdki. Co jakiś czas otrzymuje się za nie pudło, które pomaga wydostać się z trudnych sytuacji.

Początkowo gracz ma do dyspozycji tylko jedno oko ale z czasem robi się ich więcej, co znacząco urozmaica zabawę. Jednocześnie kolejne poziomy wymagają chwili zastanowienia. Nie stanowią one jednak jakiegoś większego wyzwania. Tytuł oferuje 30 plansz podzielonych na 3 światy. To niewiele i wprawnemu graczowi ich przejście zajmie około godziny.

Grafika tworzy fajny klimat, jednak jest to już kolejny tytuł wykorzystujący motyw pustki i wyalienowanego świata, dlatego nie robi to już takiego wrażenia. Nie mam za to zarzutów do muzyki - jest relaksująca i pozwala skupić się na grze.

Tupsu to dobry na chwilę, prosty zabijacz czasu. Nie jest on jakoś niesamowicie oryginalny, ale pograć w niego można, tym bardziej że dostępny jest za darmo.

[plus]dobry na chwilę

[plus]darmowa

[minus]krótka

[minus]niczym niesamowitym się nie wyróżnia

Link do pobrania

Gra logiczna (UnblockMe).

Zabawa w układanie klocków na rozmaite sposoby chyba nigdy się ludziom nie znudzi. Na szczęście nie jest to kolejna wariacja Tetrisa, a trochę świeższy i mniej popularny pomysł. Zadaniem gracza jest łączenie kolorowych kwadratów po cztery lub więcej w pionie, poziomie lub po skosie. Rozgrywka toczy się na planszy złożonej z siedmiu na siedem pól. Aby wygrać, dowolnie przesuwa się klocki, o ile droga do danego punktu nie jest zablokowana. Po każdym ruchu bez zbicia zbicia pojawiają się nowe kwadraty, których liczba zależy od poziomu.

Rozgrywka szybko robi się wymagająca, więc osoby lubiące wyzwania będą zadowolone. W razie kłopotów pomóc sobie można cofnięciem ruchu i nieograniczonym przeniesieniem klocka, ale negatywnie wpływa to na wynik końcowy.

O grafice niewiele można napisać. Ale dzięki niej telefon prawie w ogóle nie pracuje, tym samym oszczędzając baterię.

7x7 na miły lekki i przyjemny tytuł, który rozgrzać może umysł przed cięższą pracą. To także idealna odskocznia od codziennych zajęć.

[plus]proste zasady

[plus]nie pochłania baterii

[plus]na każdą okazję

[minus]wymaga Androida 4.0 lub nowszego

[minus]brak internetowej tablicy wyników

Link do pobrania

Radio internetowe (Internet Radio).

Doskonały przykład na to, jak tego typu programy powinny wyglądać. Pozwala on na odtwarzanie aktualnej audycji, zapoznanie się z wiadomościami ze świata oraz jest bazą podcastów i wideo nagranych przez RMF FM do kilku dni wstecz. Ponadto umożliwia głosowanie na ulubione hity oraz sprawdzanie jaki kawałek był grany o konkretnej godzinie (wraz z opcją odtworzenia fragmentu). Ostatnia funkcja jest genialna w swojej prostocie i dziwie się, że inne stacje na to nie wpadły.

Interfejsowi nie można niczego zarzucić. Większość funkcji obsługuje się gestami, jest zoptymalizowany i działa sprawnie. W program wbudowano odtwarzacz wideo, więc nie wymaga on żadnych innych aplikacji. Jakość odtwarzanego dźwięku stoi na przeciętnym poziomie. Audiofilów nie zadowoli, ale typowemu użytkownikowi wystarczy. Nie ma jednak opcji jego modyfikacji, co przeszkadzać może osobom z niewielkim pakietem danych.

RMF FM to jedna z najciekawszych aplikacji tego typu w Google Play. Pomijając ofertę samej stacji radiowej, program jest po prostu dopracowany i oferuje znacznie więcej, niż tylko odsłuch aktualnej audycji.

[plus]dopracowanie

[plus]świetny interfejs

[plus]oryginalne funkcje

[minus]brak opcji modyfikacji jakości odtwarzania

Mapy online (NaviExpert).

Aplikacja umożliwia dostęp do map Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii. Dzięki temu zapoznać się można z planami topograficznymi, poglądowymi, drogowymi, ortofotomapami, ukształtowaniem terenu i wieloma innymi. Co ciekawe, warstwy można łączyć. Ciekawymi funkcjami są też: pomiar długości odcinka oraz powierzchni oznaczonej punktami, wyszukiwanie adresów i opcja rejestracji przebytej trasy z możliwością jej eksportu.

Niestety, w praktyce aplikacja sprawdza się różnie. Najbardziej doskwiera długi czas wczytywania się warstw, a w przypadku łączenia ich czekać trzeba jeszcze dłużej. Często też zdarzały mi się błędy podczas pobierania danych. Gdy jednak fragment mapy zostanie wczytany, wszystkie funkcje działają bez zarzutu.

Interfejs wygląda klasycznie i bardziej pasuje do Androida 2.3, niż 4.0 ale swoje zadanie spełnia dosyć dobrze.

iMap Mobile to jedyna tego typu aplikacja w Google Play, która dla osób pracujących w terenie może okazać się niezastąpiona. Liczba różnych map i funkcji jest imponująca. Twórcy mogliby dopracować tylko szybkość wczytywania danych.

[plus]dużo map

[plus]opcja łączenia warstw

[plus]liczenie powierzchni

[minus]długość wczytywania map

[minus]niedzisiejszy interfejs

Edytor zdjęć (Photo Studio).

Najczęściej nowe telefony mają wbudowaną funkcję edycji zdjęć. Zapewnia to dostęp do podstawowych opcji takich jak nakładanie filtrów, przycinanie czy obracanie. Image Editor pozwala na znacznie więcej, a najbardziej wyróżnia się on obsługą warstw. Program umożliwia to, co powyżej oraz: kopiowanie i wycinanie fragmentów grafiki, zmianę kontrastu, nasycenia i jasności, łączenie obrazków i nakładanie ich na siebie, kolorowanie wypełnień, rysowanie, kontrolowanie zachowania warstw, zmianę rozmiaru fotografii.

Wszystkie te funkcje umożliwiają zarówno szybką obróbkę zdjęcia jak i tworzenie rozmaitych kolarzy i innych połączeń. Do obsługi aplikacja trzeba się jednak przyzwyczaić. Łatwo zrobić coś przypadkowo, a cofnięcie działania jest dość kłopotliwe i nie zawsze działa jak trzeba. Program działa dosyć powoli , ale to często zależy od rozmiaru grafiki. Na efekty wprowadzonych zmian trzeba najczęściej czekać minimum sekundę.

Interfejs nie wyróżnia się niczym nadzwyczajnym. Brak w nim obsługi gestów, nie ma też żadnego konkretnego stylu.

Trudno mi porównać Image Editora do innych tego typu aplikacji, bo rzadko mam z nimi styczność i raczej unikam obróbki zdjęć. Jego możliwości są jednak całkiem pokaźne, a dodatkowo jest on darmowy.

[plus]obsługa warstw

[plus]sporo funkcji

[plus]darmowa

[minus]nieciekawy interfejs

[minus]łatwo zrobić coś przypadkiem i trudno to cofnąć

[minus]szybkość działania

Link do pobrania

Zbiór serwisów informacyjnych.

Pamiętacie Appy Geek albo Google Currents? Służą one do zbierania interesujących użytkownika wiadomości w jednym miejscu. Niestety, łączy je wspólna wada - wymagają znajomości języka angielskiego i nie wykorzystują polskich źródeł. Właśnie dlatego powstał IFider, czyli nasz rodzimy odpowiednik ww. aplikacji.

Po jego uruchomieniu należy stworzyć konto lub po prostu wybrać pożądane kategorie. Po chwili pojawiają się działy wraz z nazwami wykorzystywanych źródeł. Niestety, sprawdza się to średnio. Na wzór zagranicznych aplikacji, powinny być tylko kategorie, a newsy z różnych serwisów powinny być wymieszane. Tym bardziej, że w ustawieniach (bardzo ubogich z resztą) można wybrać skąd pobierane mają być wiadomości. Tutaj, niestety, poszczególne źródła to różne działy.

Innym problemem jest ułomność samej aplikacji. Po wybraniu newsa wyświetla się jego krótki fragment. Po jego dotknięciu pojawia się to samo, ale uaktywnia się gest wysuwający cały artykuł. Wtedy program zmienia się w dosyć ubogą przeglądarkę internetową pozbawioną flasha.

Brakuje też listy wiadomości z danej kategorii lub źródła. Z tego powodu konieczne jest ciągłe przewijanie kolejnych stron. Towarzyszy temu ładna animacja, ale nie o tu tutaj chodzi.

Interfejs wykorzystuje gesty i przypomina Metro UI. Szkoda tylko, że działa on dosyć topornie, a polecenia nie zawsze są poprawnie interpretowane.

IFider bardzo mnie zawiódł. Na polskim rynku nie ma on tak naprawdę konkurencji (poza typowymi czytnikami RSS), ale w porównaniu do zagranicznych programów wypada on po prostu beznadziejnie. Niektórym może się przydać, ja jednak zostaję przy przeglądarce i czekam na propozycje innych deweloperów.

[plus]obsługa sporej liczby serwisów

[minus]mało intuicyjny interfejs

[minus]newsy wyświetlane są przez wbudowaną przeglądarkę internetową

[minus]brak flasha

[minus]zagraniczna konkurencja jest znacznie lepsza

Telewizja internetowa (NEXT Plus).

Aplikacja umożliwia oglądanie TVP Info oraz wszystkich regionalnych kanałów Telewizji Polskiej. Jak widać brakuje TVP 1, 2 czy Historia. Jest to spora wada zważywszy, że najciekawsze programy, które ewentualnie chciałoby się zobaczyć lecą właśnie na nich.

Dla kogo więc stworzono tę aplikację? Głównie dla ludzi, którzy chcą być na bieżąco z wiadomościami z kraju oraz tych, którzy się przeprowadzili i nie mają dostępu do telewizji ze swoich rodzinnych okolic. Wielka szkoda, tym bardziej że program stworzono z pieniędzy podatników, więc powinien obejmować pełną ofertę TVP. Jakość odtwarzanego obrazu jest niezła, chociaż do HD sporo jej brakuje.

Interfejs prezentuje się nowocześnie ale działa bardzo topornie i przy przeglądaniu kanałów potrafi się przywiesić. Rozpoczęcie odtwarzania przenosi użytkownika do fabrycznego video playera. Spora wadą programu jest brak jakiejkolwiek kontroli nad jakością obrazu.

TVP Stream nie spełnił mich oczekiwań. Liczyłem na pełną ofertę programową, a otrzymałem kilka kanałów informacyjnych, na które najczęściej nie zwraca się uwagi. Sama aplikacja cierpi na problemy z optymalizacją i brak jakichkolwiek ustawień.

[plus]ładny interfejs

[plus]niezła jakość obrazu

[minus]tylko kanały regionalne oraz Info

[minus]brak optymalizacji

[minus]wymaga Androida 3.0 lub nowszego

[minus]brak kontroli nad jakością odtwarzania

Słownik.

Dobra aplikacja, gdy chce się uniknąć powtórzeń lub po prostu szuka jakiegoś słowa. Jej dużym zaletą jest działanie offline, więc korzystać można z niej zawsze, a telefon w przeciwieństwie do słownika zawsze ma się przy sobie. Program nie oferuje żadnych ustawień. Jest jedynie lista słów oraz ich prosta wyszukiwarka. Trzeba tylko uważać, żeby nie stawiać spacji za słowem bo jest ona brana pod uwagę w wynikach (niektóre klawiatury robią to automatycznie).

Zasoby słownika powinny wystarczyć przeciętnemu użytkownikowi. Znalazłem każde wyszukiwane słowo, jednak w przypadku bardziej egzotycznych wyrazów może być problem.

Słownik Synonimów to niezbyt rozbudowane ale praktyczne narzędzie, którego niewątpliwą zaleta jest działanie bez Internetu. Zajmuje mało miejsca i ma małe wymagania, więc warto mieć go na telefonie.

[plus]spora baza słów

[plus]działa offline

[plus]mało waży

[minus]ułomna wyszukiwarka

Link do pobrania