Apple Magic Trackpad rozebrany

Nie trzeba było długo czekać na kolejny filmik majsterkowiczów z iFixit, który tym razem obnaża wnętrze nowego gładzika firmy Apple. Po części wyjaśnił się też powód, dla którego Magic Trackpad kosztuje (jak na standardy firmy z Cupertino) tak niewiele.

Apple Magic Trackpad rozebrany
Zbigniew Kowal

Nie trzeba było długo czekać na kolejny filmik majsterkowiczów z iFixit, który tym razem obnaża wnętrze nowego gładzika firmy Apple. Po części wyjaśnił się też powód, dla którego Magic Trackpad kosztuje (jak na standardy firmy z Cupertino) tak niewiele.

Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam materiały wideo przygotowywane przez ekipę iFixit. Chłopaki naprawdę mają talent do rozbierania gadżetów. Zanim jednak obejrzycie filmik, proponuję przypomnieć sobie czym jest Apple Magić Trackpad. Krzysiek nie tak dawno scharakteryzował go w ten sposób:

Magic Trackpad to nic innego, jak gładzik znany z MacBooków czy MacBooków Pro, który jest zasilany dwoma bateriami AA. Urządzenie komunikuje się z komputerem przez Bluetooth. Trackpad ma identyczną wysokość, co klawiatury Apple i jak na Apple przystało został wykonany z aluminium. Zewnętrznego gładzika Apple możecie używać zamiast lub wraz z myszką.

Wnioski z technicznych oględzin są jasne. Apple wykorzystało chip kontroli ekranu dotykowego z iPhone’a oraz moduł Bluetooth wbudowany w Magic Mouse. Dzięki temu sprytnemu posunięciu, koszt produkcji jest tak niski. Większość komponentów leży w magazynach Apple’a, gotowe do użycia. Czujecie się zaskoczeni?

Źródło: iFixit

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)