SwiftKey to pierwsza klawiatura ekranowa oparta na sztucznych sieciach neuronowych. Jak działa?

Twórcy klawiatury SwiftKey od zawsze chwalili się zaawansowanym systemem przewidywania wpisywanych wyrazów, ale teraz ma być on jeszcze lepszy. Wszystko za sprawą algorytmów stworzonych w oparciu o sztuczne sieci neuronalne.

SwiftKey to pierwsza klawiatura, która wykorzystuje sztuczne sieci neuronalne
SwiftKey to pierwsza klawiatura, która wykorzystuje sztuczne sieci neuronalne
Mateusz Żołyniak

16.09.2016 | aktual.: 17.10.2016 17:45

SwiftKey Keyboard będzie jeszcze lepsze

SwiftKey to jedna z klawiatur ekranowych dostępnych dla urządzeń mobilnych, która - podobnie jak Swype - umożliwia wprowadzanie słów poprzez kierowanie opuszka palca od litery do litery, bez odrywania go od powierzchni ekranu. Rozwiązanie to od zawsze cechowało się wykorzystaniem zaawansowanych algorytmów, które przewidywały wprowadzane słowa i sugerowały kolejne.

SwiftKey jest obecnie jedną z najbardziej popularnych klawiatur ekranowych, ale spodobała się ona nie tylko użytkownikom. Część producentów androidów dodaje rozwiązania firmy do oprogramowania swoich urządzeń. Do grupy tej należą m.in. Samsung, Sony czy Alcatel. Technologię SwiftKey docenił również Microsoft, który jakiś czas temu wykupił ją za 250 mln dol.

SwiftKey Neural - the world's first neural network keyboard

Twórcy wprowadzają cały czas nowe programy, ale ich głównym celem jest udoskonalanie sztandarowego rozwiązania. Prawdziwym przełomem miało być - zapowiedziane pod koniec ubiegłego roku - dodanie nowych algorytmów przewidywania wyrazów, które bazują na sztucznych sieciach neuronowych.

Firma wypuściła wtedy testową aplikację SwiftKey Neural Alpha, która umożliwiła użytkownikom zapoznanie się z nowym rozwiązaniem, a twórcom zebranie danych o jego działaniu. Testy wypadły pozytywnie - klawiatura SwiftKey będzie od teraz w standardzie wykorzystywać sieci neuronalne.

Jak działa nowy SwiftKey?

SwiftKey od zawsze korzysta ze sztucznej inteligencji. Opracowane przez firmę algorytmy starały się przewidzieć to, jakie słowo wpisuje lub zamierza wpisać użytkownik. Bazowały one na rozbudowanym słowniku, a także wyrażeniach używanych przez piszącego - kolejne wyrazy dobierane były tak, aby pasowały do słownikowych zwrotów, mając na uwadze kilka wpisanych wcześniej słów.

SwiftKey - The first ever Neural Network keyboard

Teraz jednak się to zmieni. Nowe algorytmy firmy SwiftKey oparte są na sztucznych sieciach dróg neuronalnych, które działaniem mają przypominać ludzki mózg. Wykorzystanie uczenia maszynowego umożliwi samodoskonalenie się algorytmów przewidujących wpisywane wyrazy - będą tym dokładniejsze, im lepiej poznają sposób pisania użytkownika. Jak konkretnie mają działać?

Algorytmy SwiftKey są dość zaawansowane i jasne jest, że firma nie ujawni ich budowy. Sposób ich działania jest jednak łatwy do zrozumienia. Nowy SwiftKey nie polega już tylko na słowniku, a bada kontekst całego wyrażenia. Algorytmy analizują wszystkie wpisane słowa pod kątem podobieństw i relacji, jakie zachodzą między nimi. Na tej podstawie dobierane są podpowiadane wyrazy.

SwiftKey - różnice w działaniu między starymi algorytmami bazującymi na słowniku a nowymi, które oparte są na sztucznych sieciach nauronalnych
SwiftKey - różnice w działaniu między starymi algorytmami bazującymi na słowniku a nowymi, które oparte są na sztucznych sieciach nauronalnych

Wyjaśniając to bardziej obrazowo - jeżeli program odnajdzie wcześniej wpisaną frazę "Spotkajmy się na lotnisku", będzie w stanie określić, że po wpisaniu słów "Spotkajmy się na" chodzi nam o miejsce, a wyrazy jak "hotel" czy "biuro" mogą zastąpić "lotnisko" (szczególnie, gdy zostały wykorzystane w jednej z ostatnich konwersacji). Algorytmy ponadto będą w stanie określić nawet, że wyrażenie "Porozmawiajmy w biurze" ma podobną strukturę do "Spotkajmy się na lotnisku".

SwiftKey - różnice w działaniu między starymi algorytmami bazującymi na słowniku a nowymi, które oparte są na sztucznych sieciach nauronalnych
SwiftKey - różnice w działaniu między starymi algorytmami bazującymi na słowniku a nowymi, które oparte są na sztucznych sieciach nauronalnych

Twórcy SwiftKey pochwalili się, że model sztucznych sieci neuronowych do działania nie wymaga połączenia z siecią. Analiza zbioru słów i ich znaczeń wykonywana jest lokalnie (w danym urządzeniu). Nowy system będzie uczył się sposobu pisania poszczególnych użytkowników, co dotyczy również uzupełniania bogatego słownika, z którego znana była klawiatura SwiftKey.

Rewolucja, na którą będziemy musieli poczekać

Rozwiązanie oparte na modelu sieci neuronalnych może być niezwykle przydatnym dodatkiem, który usprawni i jeszcze bardziej przyspieszy wprowadzanie tekstu na ekranach smartfonów. Wielką zaletą SwiftKey powinien być fakt, że będzie ona działać tym lepiej, im dłużej z niej korzystamy. Może okazać się, że stanie się ona usługą, która daje najlepsze, bo w pełni spersonalizowane podpowiedzi.

Wielka szkoda, że na razie nie przetestujemy jej po polsku. Ulepszona klawiatura SwiftKey dostępna będzie póki co tylko w języku angielskim (zarówno brytyjskim, jak i amerykańskim). Posiadacze androidów już teraz mogą za darmo pobrać ją z Google Play. Twórcy nie ujawnili kiedy planują wprowadzić obsługę kolejnych języków, ani kiedy pojawi się wersja dla systemu iOS.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)