Samsung Galaxy A5 (2018) - oczekiwania i przecieki

Samsung Galaxy A5 (2018) - oczekiwania i przecieki

Czy Galaxy A5 (2018) odziedziczy wygląd po Galaxy S8?
Czy Galaxy A5 (2018) odziedziczy wygląd po Galaxy S8?
Miron Nurski
25.09.2017 14:37, aktualizacja: 13.12.2017 11:55

Pierwsze smartfony z linii Galaxy A (2018) powinny się pojawić pod koniec tego lub na początku przyszłego roku. Czym się będą cechować? Oto moje oczekiwania oraz garść przecieków odnośnie modelu Galaxy A5 (2018).

Wąskie ramki i ekran Infinity

Wcześniejsze modele z linii Galaxy A wizualnie nawiązywały to topowych smartfonów Galaxy S. Dzięki temu flagowce były marketingową lokomotywą dla tańszych modeli, a te mogły być traktowane przez konsumentów jako uboższe odpowiedniki.

Jeśli tym razem ma być podobnie, w przypadku Galaxy A (2018) Samsung musiałby wydłużyć wyświetlacz (proporcje 18,5:9) i uszczuplić ramki. Na zakrzywione boki ekranu bym nie liczył, bo to zbyt bardzo komplikuje proces produkcyjny, by było opłacalne w odniesieniu do telefonów ze średniej półki, ale wąskie ramki są moim zdaniem bardzo prawdopodobne.

Podwójny aparat

Podwójny aparat pojawił się nie tylko w topowym modelu Galaxy Note8, ale i tańszym Galaxy J7+, który zadebiutował w Azji. Liczę na to, że dwie sąsiadujące kamerki ujrzymy także w Galaxy A (2018). Jeśli nie w A3, to chociaż w A5.

Obraz
Obraz;

Drugi aparat J7+ nie ma znanego z Note'a teleobiektywu, ale system dwóch kamer obsługuje funkcję Live Focus pozwalającą rozmywać tło. Bardzo lubię samsnungowy efekt rozmycia, więc jeśli Nowy Galaxy A5 będzie miał podobną funkcję, będzie to potężny atut.

Wyższa wydajność

Galaxy A5 (2017) pod względem wydajności ustępował chociażby konkurencyjnemu Honorowi 8, którego można było dostać za bardzo podobne pieniądze. Układ A-piątki - Exynos 7880 - zbudowany jest wyłącznie z cechujących się przeciętną wydajnością rdzeni Cortex-A53, podczas gdy w tym segmencie można już szukać czegoś z wydajniejszymi Cortexami-A72.

Obraz

Galaxy A5 (2018) prawdopodobnie będzie miał Exynosa 7885 z sześcioma rdzeniami A53 i dwoma A72, więc skok wydajnościowy powinien być odczuwalny. Test przeprowadzony w benchmarku Geekbench wykazał ponadto obecność 4 GB RAM-u, więc zapowiada się całkiem sensowne połączenie.

Rozsądna cena

Prześledźmy startowe ceny wcześniejszych A-piątek:

Cena Galaxy A5 (2018) nie powinna przekroczyć 2000 zł. Jeśli dotychczasowe przecieki i moje oczekiwania się potwierdzą, może być z tego bardzo sensowny sprzęt. Zwłaszcza że - podobnie jak w przypadku poprzedników - najpewniej pojawi się w rozsądnych ofertach operatorów, dzięki czemu szybko spadną jego ceny na aukcjach.

Wygląd zaczerpnięty z Galaxy S8, podwójny aparat, sensowna wydajność oraz nieprzesadzona cena i przepis na murowany hit gotowy. Czy Samsung pójdzie tą drogą? Tego najpewniej dowiemy się dopiero za kilka miesięcy.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)