To rozwiązanie Qualcomma będzie rewolucją na rynku naprawdę bezprzewodowych słuchawek

Coraz większa liczba firm rezygnuje z umieszczania w smartfonach gniazda słuchawkowego jack 3,5 mm, "zmuszając" użytkowników do zainteresowania się słuchawkami bezprzewodowymi. Qualcomm doskonale zdaje sobie z tego sprawię i wprowadza rozwiązanie, które ma znacznie usprawnić działanie rozwiązań tego typu. Szczególnie słuchawek określanych mianem "naprawdę bezprzewodowych".

Sony WF-1000X to jedne z najlepiej grających naprawdę bezprzewodowych słuchawek
Sony WF-1000X to jedne z najlepiej grających naprawdę bezprzewodowych słuchawek
Mateusz Żołyniak

09.01.2018 | aktual.: 14.01.2018 10:49

Nowy układ Qualcomma dla bezprzewodowych słcuhawek

Firma Qualcomm na targach CES 2018 nie koncentruje się na mobilnych układach Snapdragon, których najnowszym przedstawicielem jest Snapdragon 845, czy modemach umożliwiających korzystanie z łączności 5G. Amerykanie skupili się za to na nowych platformach dla inteligentnych głośników, które mają wspierać system Android Things oraz wirtualnych asystentów jak Google Assisstant, Alexa czy Cortana. Na tym Qualcomm jednak nie skończył.

Gigant w Las Vegas zaprezentował również nowe moduły Bluetooth z serii QCC5100. Są to rozwiązania typu SoC (system-on-a-chip), które mają efektywnie przesyłać dane w popularnym standardzie, a do tego obsługują rozwiązania jak kodek aptX czy system redukcji szumów (ANC).

Apple AirPods
Apple AirPods

QCC5100 przygotowano z myślą o wszystkich słuchawkach bezprzewodowych, ale główny nacisk położono na modele określane jako "naprawdę bezprzewodowe", a więc zestawów, które nie tylko bezprzewodowo komunikują się ze źródłem dźwięku, ale nie mają do tego przewodów łączących poszczególne słuchawki.

Dostępne obecnie rozwiązania tego typu nie mogą pochwalić się powalającym czasem pracy na baterii ze względu na małe akumulatorki. Qualcomm pochwalił się więc, że QCC5100 będzie nawet o 65 proc. bardziej energooszczędnym niż moduły dostępne obecnie na rynku podczas strumieniowania muzyki i rozmów telefonicznych.

Co dokładnie kryje się pod nazwą QCC5100?

Nowość Qualcomma dostępna będzie w dwóch wersjach - QCC5120 i QCC5121. Pierwsza to układ o wymiarach 6,5 x 6,5 x 0,5 mm, który ma trafić do większych słuchawek bezprzewodowych - modele nauszne i wokółuszne. Wymiary drugiej to tylko 4,1 x 4,1 x 0,4 mm, co umożliwić ma bezproblemowe stosowanie w sprzęcie dousznym. Mały rozmiar istotny jest szczególnie w przypadku rozwiązań bez kabli, gdyż w kopułkach słuchawek musi znaleźć się również miejsce na baterie.

Specyfikacja techniczna i możliwości obu wersji mają być identyczne. Podstawa obu układów jest moduł Bluetooth obsługujący standard 5.0, który działa w trybie podwójnym. Oznacza to, że do połączenia z kompatybilnymi urządzeniami może być wykorzystywany standardowo profil LE (Low Energy), a klasyczny profil jest aktywowany, gdy wymagana jest wyższa szybkość transferu czy dodatkowe opcje.

B&O Beoplay E8
B&O Beoplay E8

Kontrolę nad układami QCC5100 sprawuje dwurdzeniowy 32-bitowy procesor. Firma postawiła na autorską technologię Qualcomm TrueWireless Stereo, która umożliwia bezprzewodową komunikację między słuchawkami (w słuchawkach bez dodatkowych kabli) i precyzyjne kontrolowanie sygnału.

Za obsługę audio odpowiadać ma dwurdzeniowy DSP (Digital Signal Processor) Qualcomm Kalimba (2 x 120 MHz). Zastosowany układ audio ma zapewnić 24-bitowy dźwięk przy próbkowaniu 192 kHz. QCC5100 zapewnia dwukanałowe wyjście i współpracuje oczywiście ze wzmacniaczami słuchawkowym.

aptX HD to tylko jedna z korzyści dla użytkowników

Seria Qualcomm QCC5100 to kompletne układy, które mają dać użytkownikom sporo korzyści. Cztery najważniejsze to:

  • większa energooszczędność - możliwość wykorzystania profilu Bluetooth LE o szybkości przesyłania danych 2 Mb/s ma znacznie zmniejszyć zapotrzebowanie na energię podczas standardowe pracy czy podczas obsługi dodatków jak pulsometr w słuchawkach sportowych;
  • lepszej jakości dźwięk - nowe układy dają większej liczbie producentów dostęp do kodeków aptX i aptX HD, co umożliwia przesyłanie dźwięku w jakości zbliżonej do tej znanej z płyt CD;
  • systemy redukcji szumów - standardowo dostępna technologia redukcji szumów Qualcomm Fluence, w której za obsługę dźwięku odpowiada technologia Qualcomm cVc (eliminacja dźwięków z otoczenia);
  • obsługa wirtualnych asystentów - nowe moduły zapewniają od razu wsparcie dla głosowych asystentów jak Google Assisstant, a do tego mają system wybudzania reagujący na wybrane słowa, który pobierać ma bardzo mało energii (ma być zawsze gotowy do pracy).

Kwestie zarządzania energią są najbardziej istotne dla producentów "naprawdę bezprzewodowych słuchawek". Oczywiście już teraz dostępne są zestawy jak Apple AirPods, Beoplay E8 czy ulepszone Jabra Elite Sport zapewniające ponad 4 godz. pracy na pojedynczym ładowaniu, ale nastawiony na jakość dźwięku model Sony WF-1000X z obsługą kodeka aptX HD gwarantuje tylko do 3 godz. pracy.

Jabra Elite Sport
Jabra Elite Sport

Qualcomm QCC5100 powinien więc sprawić, że większa liczba producentów będzie w stanie przygotować prawdziwie bezprzewodowe słuchawki, które działają dość długo, a przy tym oferują sporą liczbę funkcji i dobrą jakość dźwięku. Szczególnie istotne są to kodeki aptX i aptX HD, które są już dostępne w wielu bezprzewodowych dokanałówkach, ale w przypadku modeli bez żadnych kabli wciąż są rzadkością.

System aktywnej redukcji szumów, który dostępny jest w standardzie, to oczywista korzyść, Nieco inaczej sprawy mają się z głosowymi asystentami. Szczególnie rozwiązaniem Google'a, ponieważ to pod nie będzie optymalizowana większość bezprzewodowych słuchawek. Możliwość wybudzania asystenta bez konieczności wyciągania telefonu z kieszeni to zaleta, ale dotyczy tylko mieszkańców tych krajów, w których Google Assisstant jest dostępny.

Naprawdę bezprzewodowe słuchawki staną się o wiele bardziej zaawansowane

Dobra jakość dźwięku, którą zapewniają kodeki aptX i aptX HD czy dobrze działające systemy redukcji szumów to już norma w przypadku większych słuchawek bezprzewodowych. Mniejsze rozwiązania nie zawsze je jednak oferują, nie wspominając nawet o modelach "naprawdę bezprzewodowych".

Google Pixel Buds to naprawdę bezprzewodowe słuchawki z obsługą Google Assisstant
Google Pixel Buds to naprawdę bezprzewodowe słuchawki z obsługą Google Assisstant

Właśnie w w ich kontekście nowe rozwiązanie Qualcomma może okazać się rewolucyjne. Producenci dostaną bowiem pojedynczy układ, który będzie nie tylko niewielki, ale będzie pobierał mało energii. Rozwiązanie to będzie do tego kompletne - wspiera masę technologii, które często wymagały łączenia kilku oddzielnych elementów (moduł Bluetooth, przetwornik cyfrowo-analogowy, system zarządzania mikrofonami do redukcji szumów).

Spodoba się to oczywiście również producentom większych modeli, ale seria QCC5100 powinna przede wszystkim przyczynić się do wysypu prawdziwie bezprzewodowych słuchawek, które będą oferować równie wiele funkcji jak Jabra Elite Sport, czas pracy porównywalny z Apple AirPods i jakość dźwięku na poziomie Sony WF-1000X.

Wszystko zależy oczywiście od producentów, ale już teraz wydaje się, że 2018 rok na rynku słuchawek bezprzewodowych może być naprawdę interesujący.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)