iPhone 8 (PRODUCT)RED oficjalnie. Apple drugi raz wyciął klientom ten sam numer

Pamiętam, że rok temu byłem zły na Apple'a. Kilka miesięcy po tym, jak kupiłem iPhone'a 7, firma wprowadziła nowy, moim zdaniem najładniejszy wariant kolorystyczny. Gigant zrobił to znowu. Oto iPhone 8 (PRODUCT)RED.

Ta polityka kolorystyczna Apple'a zaczyna być irytująca. Firma doskonale wie, że czerwone iPhone'y cieszą się gigantycznym zainteresowaniem, dlatego wprowadza je po kilku miesiącach, by podtrzymać sprzedaż.

Sprawia to jednak, że pokrzywdzone są te osoby, które kupują iPhone'y krótko po premierze. Pewnie wiele z nich chętnie sięgnęłoby po czerwone warianty, ale te nie były dostępne przez ponad pół roku.

iPhone 7 w edycji (PRODUCT)RED miał czerwony tył i boki oraz biały przód. Takie połączenie kolorów w opinii wielu osób było niezbyt atrakcyjne.

Front odświeżonego iPhone'a 8 jest natomiast czarny, dzięki czemu zyskał jeszcze więcej uroku. Co tu dużo mówić - ten telefon może się podobać.

iPhone X niestety nie doczekał się czerwonej odsłony. Firma przygotowała jedynie czerwone folio, czyli skórzany pokrowiec z klapką.

Część zysków ze sprzedaży urządzeń i akcesoriów PRODUCT(RED) trafia do Globalnego Funduszu, którzy przeznacza pieniądze na finansowanie programów zwalczania HIV/AIDS w Ghanie, Lesotho, Rwandzie, Republice Południowej Afryki, Suazi, Tanzanii, Kenii i Zambii.

Apple uczestniczy w tym programie od 2006 roku i chwali się, że dzięki sprzedaży produktów (RED) udało się zebrać już ponad 160 milionów dolarów.

Na razie Apple ujawnił tyko ceny amerykańskie, ale te nie odbiegają od cen pozostałych wersji kolorystycznych. Można więc założyć, że w Polsce będzie podobnie.

• iPhone 8 64 GB  -  3479 zł
• iPhone 8 256 GB  -  4229 zł
• iPhone 8 Plus 64 GB -  3979 zł
• iPhone 8 Plus 256 GB  -  4729 zł
• etui folio do iPhone'a X - 479 zł

Zamówienia będzie można składać przez Apple.com od 10 kwietnia.