Dlaczego LG G7 ThinQ ma aparat z obiektywem o węższym kącie widzenia?
Sporo osób krytykuje LG za decyzję o zwężeniu kąta widzenia obiektywu w podwójnym aparacie G7 ThinQ. Co za nią stoi?
LG stosuje szerokokątne obiektywy od 2016 roku, ale z generacji na generację są one coraz mniej szerokokątne. Tak prezentuje się pole widzenia dodatkowych aparatów w kolejnych modelach:
- LG G5 i LG V20 - 135 stopni;
- LG G6 - 125 stopni;
- LG V30 - 120 stopni;
- LG G7 ThinQ - 107 stopni.
Tym razem regres jest wyjątkowo duży. Powodów takiego stanu rzeczy się domyślałem, ale o rozwianie wątpliwości poprosiłem Jarosława Bukowskiego, który pełni funkcję product marketing managera w polskim oddziale LG.
Kąty są nieco węższe właśnie ze względu na eliminację zniekształceń. Zachowanie tak samo szerokiego kąta przy większej matrycy to ryzyko wystąpienia refleksów świetlnych, które na zdjęciu powodowałyby artefakty.
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że G7 to pierwszy smartfon LG, którego oba aparaty mają dokładnie tę samą matrycę. Sony IMX351 nie jest może sensorem z górnej półki, ale w przypadku V30 znajduje się tylko w aparacie głównym i spisuje się nieźle. Jego dodatkowy aparat ma mniejszą matrycę o niższej rozdzielczości, więc przyszli użytkownicy G7 mogą liczyć na poprawę jakości zdjęć z szerokim kątem.
Szkoda tylko, że kąt został zwężony tak drastycznie. 107 stopni to w dalszym ciągu więcej niż w przypadku standardowych aparatów konkurencji (zazwyczaj mniej niż 80 stopni), ale dużo mniej niż w poprzednikach. Myślę, że wiele osób wolałoby szerszy kąt nawet kosztem nieco gorszej jakości fotografii.
;Powody stojące za tą dość kontrowersyjną decyzją jestem jednak w stanie zrozumieć. Nawet przy 120 stopniach brzegi kadru są mocno zniekształcone, przez co budynki wychodzą krzywe, a twarze ludzi rozciągnięte. Pewnie wielu osobom się taki efekt nie podoba.
Węższy jest także obiektyw w aparacie głównym
Aparat główny G7 ThinQ ma obiektyw z 71-stopniowym kątem widzenia. W G6 było to 78 stopni.
Oficjalnie również w tym przypadku chodzi o zmniejszenie zniekształceń. Podejrzewam, że prawdziwa przyczyna to chęć zwiększenia kontrastu między dwoma aparatami, aby przełączenie się na drugi obiektyw faktycznie dawało efekt wyraźnego poszerzenia kadru.
