Panasonic Toughbook FZ‑T1 to 5‑calowy tablet z ubogą specyfikacją za... blisko 5500 zł
Panasonic postanowił rozszerzyć linię wzmocnionych produktów Toughbook o mniejsze urządzenie. Efektem prac Japończyków jest 5-calowy, wzmocniony i przeciętnie wyposażony tablet Toughbook FZ-T1, który wyceniony został na prawie 5,5 tys. zł. Co ma usprawiedliwiać wydanie takiej kwoty?
22.06.2018 | aktual.: 23.06.2018 13:34
5500 zł i budżetowa specyfikacja?
Toughbook FZ-T1 to najnowszy tablet firmy Panasonic przygotowany z myślą o "pracownikach mobilnych takich branż jak produkcja, transport, logistyka czy handel". Czy wyróżniać ma się ten produkt?
Zacznę od tego, że FZ-T1 na rynku dostępny ma być w dwóch wariantach, których ceny mogą przyprawić o zawrót głowy:
- edycja z Wi-Fi - sprzęt pełniący tylko funkcję tabletu (brak połączeń głosowych) wyceniony został na 1270 euro (ok. 5480 zł);
- edycja z Wi-Fi i 4G - model wyposażony dodatkowo w modem LTE (obsługuje połączenia głosowe i wiadomości SMS/MMS) wyceniony został na 1350 euro (ok. 5825 zł).
Specyfikacja obu wersji jest bardzo podobna. Można w niej znaleźć m.in.:
- 5-calowy ekran IPS o rozdzielczości 1280 x 720 pikseli;
- czterordzeniowy układ Qualcomm Snapdragon 210;
- 2 GB pamięci RAM;
- 16 GB pamięci wbudowanej;
- aparat główny 8 Mpix;
- bateria o pojemności 3200 mAh.
Powyższa specyfikacja w tej cenie dla wielu może wydać się nieśmiesznym żartem. Przedstawiciele japońskiej firmy wskazują jednak, że Toughbook FZ-T1 jest "jednym z najbardziej wszechstronnych urządzeń z Androidem dla biznesu", a przy tym jego cena ma być konkurencyjna. Oszaleli?
Bardzo wytrzymała konstrukcja
Panasonic prezentując nowego Toughbooka w ogóle nie przykłada uwagi do jego specyfikacji technicznej. Sprzęt ma wyróżniać się innymi cechami, a jedną z nich jest wytrzymała konstrukcja.
FZ-T1 ma działać bez problemu w temperaturach od -10 do 50 stopni Celsjusza oraz jest odporny na działanie wody, pyłu i kurzu, co potwierdzać ma certyfikat IP68. Sprzęt spełnia też normę MIL-STD-810G. Oznacza to, że przetrwa upadki z wysokości 1,5 m.
5-calowy ekran, mimo że nie zachwyca rozdzielczością, ma obsługiwać do 10 punktów dotyku. Jeszcze ważniejsza ma być możliwość obsługi mokrymi opuszkami czy palcami schowanymi w rękawiczkach. Panasonic zadbał ponadto o dedykowany rysik, ale jest on opcjonalnym dodatkiem.
Aktualny i zabezpieczony Android
Japończycy zadbali o Androida 8.1 Oreo z pełnym wsparciem dla usług GMS (Google Mobile Services). Dodatkowym atutem ich nowego tabletu ma być oprogramowanie Panasonic COMPASS 2.0 (Complete Android Security and Services), które ma oferować dodatkowe zabezpieczenia dla klientów biznesowych.
Toughbook FZ-T1 ma też coś, czego nie zaoferują inne tablety typu rugged
Użytkownicy wzmocnioną konstrukcję i nieźle zabezpieczonego Androida mogą dostać za sporo mniejsze pieniądze. Nie trzeba wydawać prawie 6000 zł na 5-calowy sprzęt z opcją dzwonienia. Jaki jest więc sens wyboru nowego Toughbooka zamiast smartfonów typu rugged?
Kluczowym wyróżnikiem Toughbooka FZ-T1 wbudowany czytnik kodów kreskowych oraz przyciski spustowe po obu stronach urządzenia. Do tabletu można do tego dobrać serię uchwytów, w tym rozwiązania pistoletowe, a w 2019 roku w ofercie ma pojawić się dodatkowo czytnik dalekiego zasięgu (m.in. dla operatorów wózków widłowych).
Panasonic wskazuje, że wbudowane ogniwo zapewni do 12 godz. pracy, a wisienką na torcie ma być opcja zakupu dodatkowej baterii. Można będzie ją wymienić bez konieczności ponownego uruchamiania tabletu (tzw. hot swap), a wyczerpaną naładować w dedykowanej stacji.
Panasonic Toughbook FZ-T1 zdecydowanie nie jest produktem, który może rzucić na kolana zwykłych zjadaczy chleba, ale też nie o to chodziło jego twórcom. To wyspecjalizowany produkt dla konkretnej grupy odbiorców, więc jego wysoka cena wydaje się poniekąd usprawiedliwiona. Kto wie, może o właśnie takim tablecie marzą pracownicy wielu branż.