Samsung połączy linie Galaxy S i Galaxy Note? Może to wyjść klientom na dobre

Koreański The Bell przygotował ciekawy raport, który dotyczyć ma planów Samsunga na 2019 roku. Jednym z głównych kroków firmy ma być wprowadzenie na rynek zapowiadanego od dawna modelu ze składanym ekranem. Potwierdził to ostatnio The Wall Street Journal:

Mateusz Żołyniak:

[url=https://komorkomania.pl/36149,wskrocie-100-mln-sprzedanych-smartfonow-huaweia-nova-3-w-polsce-i-smartfon-light-z-wieloma-obiektywami-we-wrzesniu]The Wall Street Journal[/url] w nowym raporcie zasugerował, że pierwszy smartfon Samsunga ze składanym ekranem na rynku ma pojawić się na początku 2019 roku. Sprzęt ma być wyposażony w 7-calowy elastyczny panel AMOLED oraz dodatkowy ekran, na którym wyświetlane będą powiadomienia, gdy sprzęt jest złożony.

Model rozwijany pod nazwą kodową "Winner" ma być wyceniony co najmniej na 1500 dol. (ponad 5500 zł) i będzie kierowany przede wszystkim do graczy. W drugiej połowie 2019 roku dołączyć mają do niego inne urządzenia ze składanymi ekranami.

Koreańskie media twierdzą, że wejście na rynek urządzenia nowego typu ma przełożyć się na zmiany w obecnym portfolio. Jedną z kluczowych ma być połączenie flagowej linii Galaxy S z topową Galaxy Note. Co to jednak właściwie oznacza?

Samsung - według The Bell - ma rozszerzyć ofertę modeli Galaxy S, a w najdroższym rozwiązaniu dodać sztandarową funkcję z linii Galaxy Note. Tak, chodzi o rysik S Pen, którego nowa wersja z obsługą Bluetootha ma trafić do Galaxy Note'a 9.

Dostępne mają być 3 modele - Galaxy S10, Galaxy S10+ i wariant tego drugiego z rysikiem (Galaxy S10 Note/Pro?).

Raport wskazuje, że połączenie obu linii przyniesie Samsungowi wiele korzyści. Wymienione zostały m.in.:

• możliwość mocniejszej promocji jednej linii smartfonów zamiast wydawania pieniędzy na wsparcie sprzedaży dwóch grup produktów;
• oszczędności przy projektowaniu i produkcji nowych urządzeń (firma nie musi pracować nad osobnym projektem);
• możliwość lepszego skupienia się na promocji urządzeń nowego typu, które będą rozwiązaniami wysokomarżowymi.

Możliwa strategia zakłada wprowadzenie na początku 2019 roku modeli Galaxy S10, które będą na starcie mocno promowane. Później firma ma skupić się jednak na sprzęcie ze składanym ekranem, a nie zajmować jedynie nieco ulepszonym wariantem flagowca.

Jeżeli informacje zamieszczone przez The Bell się potwierdzą, to nowa strategia powinna być korzystna także dla klientów. Galaxy Note'y to świetne urządzenia, ale najnowsze produkty z tej serii nie różnią się bardzo od flagowców z plusem w nazwie.

Szczególnie teraz, gdy Samsung w tych drugich dodał podwójny aparat. Największą przewagą Note'a 9 nad S9+ będzie zapewne rysik, ponieważ niewielką różnicę w wielkości przekątnych ciężko określić mianem czynnika mogącego wpłynąć na decyzję zakupową.

Wraz z serią Galaxy S10 klienci dostaną zapewne bardziej dopracowanego flagowca. Samsung nie powinien "rezerwować części funkcji tylko dla Note'a". Stale dostępny będzie oczywiście standardowy model z mniejszym ekranem i nieco gorszą specyfikacją, ale za to tańszy.

Najważniejsze jest jednak to, że wraz z pojawieniem się modeli ze składanymi ekranami w drugiej połowie każdego roku użytkownicy będą mogli oczekiwać bardziej innowacyjnych urządzeń niż Note'y, które nie wyróżniają się szczególnie na tle flagowców. Szkoda jednak, że przyjdzie im za nie zapłacić jeszcze więcej...