Apple zaleca czyścić iPhone'y bakteriobójczym alkoholem. Jednak informację widzą tylko wybrani

Apple po cichu sugeruje przecieranie elektroniki alkoholem o stężeniu bakteriobójczym. Oficjalny komunikat nie jest jednak widoczny dla wszystkich.

CGN089 / Shutterstock.com
CGN089 / Shutterstock.com
Patryk Korzeniecki

Koronawirus opanował świat. Rzadko kiedy można spędzić dzień, nie słysząc przynajmniej raz o epidemii. Rozprzestrzeniająca się choroba stoi za odwołaniem wielu imprez i wydarzeń, ma też niebagatelny wpływ na branżę mobilną. Oprócz zamknięcia lub spowolnienia fabryk wpłynęła na podejście wielu firm do higieny. Przykładem może być Apple.

Apple zaleca czyszczenie produktów alkoholem o nieprzypadkowym stężeniu

Apple zamieściło na anglojęzycznej wersji swojej strony zalecenie dotyczące dezynfekcji swoich produktów elektronicznych.

Firma sugeruje, aby do czyszczenia używać ściereczek dezynfekujących marki Clorox lub szmatki nasączonej alkoholem izopropylowym w stężeniu 70 proc.. Nie jest ono przypadkowe.

Ramka z komunikatem na stronie Apple
Ramka z komunikatem na stronie Apple© apple.com

Jak pamiętacie z mojego tekstu o czyszczeniu i dezynfekowaniu smartfona, izopropanol 70 proc. najlepiej inaktywuje zarazki. Wynika to z dodatku wody, która pomaga wnikać alkoholowi przez błony komórkowe mikrobów i je zabijać.

Daniel Jedzura / Shutterstock.com
Daniel Jedzura / Shutterstock.com

Apple zaleca używanie ściereczki z izopropanolem na twardych i gładkich powierzchniach, takich jak wyświetlacze, klawiatury, szklane powierzchnie itp. Odpadają z kolei tkaniny i skóra. Apple zaznacza też, żeby uważać, aby płyn nie dostał się do środka obudowy. Przestrzega ponadto przed używaniem wybielacza i zanurzaniem elektroniki w jakimkolwiek płynie.

Komunikat widmo?

Nie zdziwcie się, jeśli nie zobaczycie tej wiadomości w źródle. Z niewiadomego powodu nie pojawia się ona u wszystkich. Wygląda na to, że widzą ją tylko wybrani.

Ramka z komunikatem nie pojawia się u większości osób
Ramka z komunikatem nie pojawia się u większości osób© apple.com

Miron widzi fragment o izopropanolu jedynie na Operze odpalonej na MacBooku. Reszcie redakcji wyświetla się wersja strony bez ramki z instrukcją. I było to niezależne od przeglądarki, rozszerzeń, systemu, laptopa czy telefonu. Tajemnica po chwilę obecną jest nierozwiązana. Jakieś pomysły?

Ciekaw jestem, czy nasi czytelnicy również zwracają bardziej uwagę na higienę i regularne czyszczenie smartfonu. Dajcie znać w komentarzach.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)