Google szykuje konkurencję dla Apple Card. Przecieki zdradzają interfejs aplikacji

Google nie chce być gorszy od Apple'a. Według najnowszych doniesień firma pracuje nad własną kartą płatniczą.

Google szykuje konkurencję dla Apple Card. Przecieki zdradzają interfejs aplikacji
Patryk Korzeniecki

20.04.2020 | aktual.: 20.04.2020 17:04

Wygląda na to, że Google pracuje zarówno nad własną kartą fizyczną, ale także wirtualną. Mają one być podłączone do jednej dedykowanej aplikacji, której zrzuty ekranu zamieścił serwis TechCrunch. Pozwalać ma ona na zarządzanie wydatkami, blokowanie kart oraz oczywiście sprawdzanie ich salda.

Google podejmie współpracę z innymi podmiotami

Google ma współpracować z zewnętrznymi bankami i instytucjami. Źródło donosi, że jednymi z nich ma być CITI i Stanford Federal Credit Union. Banki i firmy kredytowe mają zadbać o zapewnienie odpowiedniej infrastruktury i regulacji, a Google zająłby się interfejsami i zapewnienia jak najlepszego doświadczenia użytkownika.

Co do komfortu korzystania - prawdopodobnie będzie większy niż w przypadku tradycyjnych banków. Przewiduje się, że usługa pozbawiona będzie konieczności przesiadywania na linii czy przeklikiwania się przez kolejne strony w razie problemów. Spodziewam się, że aplikacja będzie podobnie intuicyjna jak Mapy Google czy Gmail.

Karta Google: jak ma wyglądać i działać?

Obraz
© techcrunch.com

Wyciekły pierwsze grafiki karty, jednak nie wiadomo, czy jest to finalny projekt. Możemy być jednak pewni, że karta obsłuży płatności zbliżeniowe.

Obraz
© techcrunch.com

Google planuje zaimplementować w aplikacji kilka interesujących funkcji, m.in. pokazywanie konkretnego miejsca transakcji na mapie wraz z możliwością nawigacji czy szereg opcji zabezpieczających w przypadku nieautoryzowanej płatności. W razie problemów kartę można oczywiście zablokować, jednak dalej możliwe będzie płacenie przy pomocy telefonu.

Obraz
© techcrunch.com

Usługa karty płatniczej może być dla Google'a kolejnym źródłem dochodu. W jaki sposób firma mogłaby zarabiać? Na przykład poprzez opłaty od transakcji, którymi częściowo dzieliłaby się ze swoimi partnerami.

Obraz
© techcrunch.com

Jeśli chodzi o prywatność - Google może wykorzystywać dane do celów własnych, np. do lepszego targetowania reklam. I szczerze bym się zdziwiłbym, gdyby firma tego nie zrobiła.

Co uważacie o takiej usłudze płatniczej od Google'a? Ciekaw jestem Waszej opinii - podzielcie się nią w komentarzach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (21)