Wycieka wygląd Galaxy S21. Samsung wraca do płaskich ekranów?
Dobre wieści dla przeciwników zakrzywionych wyświetlaczy.
19.10.2020 | aktual.: 19.10.2020 13:50
Ekrany z zakrzywionymi krawędziami zawitały do flagowej serii Samsunga wraz z modelem Galaxy S6. Począwszy od S8, mają je wszystkie podstawowe wersje "esek", a panele płaskie zarezerwowane były co najwyżej dla tańszych edycji "pobocznych" pokroju S10 Lite czy S20 FE.
Seria Galaxy S30 może jednak wprowadzić na tym polu zmiany.
Samsung Galaxy S21 na wizualizacjach
Nieoceniony @OnLeaks opublikował grafiki wizualizacyjne, które bazują na plikach przemysłowych. Powinny więc z wysoką dokładnością odzwierciedlać wygląd Galaxy S21/Galaxy S30 (lub jakkolwiek nowy smartfon będzie się zwał).
Wizualizacje zdradzają, że ekran ma ok. 6,2-calową przekątną i jest całkowicie płaski. Otaczające go ramki sprawiają wrażenie symetrycznych, choć trzeba wziąć poprawkę na to, że tego typu detale w finalnej wersji mogą wyglądać nieco inaczej.
Najbardziej charakterystyczna w całej konstrukcji jest wysepka potrójnego aparatu, która "wylewa się" z metalowej ramki urządzenia. Wygląda to dość agresywnie, ale i niecodziennie.
Mimo że wysepka jest spora, dioda doświetlająca ma się znaleźć poza nią.
Wyciekł też wygląd Samsunga Galaxy S21 Ultra
Zgodnie z oczekiwaniami, wariant Ultra ma mieć większy ekran (między 6,7 a 6,9 cala) z delikatnie zakrzywionymi krawędziami oraz jeszcze większą wysepkę z aparatami.
Obiektywy mają być cztery. Pewniaki to aparat główny, obiektyw ultraszerokokątny oraz peryskopowy teleobiektyw, ale przeznaczenie czwartego aparatu stoi pod znakiem zapytania. Może będzie to soczewka makro lub teleobiektyw o mniejszym przybliżeniu optycznym, wypełniający lukę między aparatem głównym i peryskopem.
Samsung Galaxy S21 Ultra 360° spinning view by @OnLeaks!
Grafiki sugerują, że w Galaxy S21 Ultra zabraknie znanego z poprzednika sensora ToF, więc wygląda na to, że Samsung odpuścił sobie technologię skanowania 3D. To o tyle ciekawe, że na taki ruch zdecydowano się po dwuletnich eksperymentach w momencie, w którym czujnik mapowania 3D dostał iPhone 12 Pro, czyli główny konkurent koreańskich flagowców.
Seria Samsung Galaxy S21 ma mieć premierą nieco wcześniej niż zwykle
Samsung ma w zwyczaju pokazywać nowe generacje flagowca w lutym lub marcu. @OnLeaks twierdzi jednak, że tym razem premiera została zaplanowana na styczeń.
Pokrywa się to zresztą z wieściami wypływającymi z innych źródeł.
Zobacz również: