Apple kończy z produkcją iPhone'a 12 mini. Co dalej?
Mało kto tęsknił za małymi smartfonami.
Według firmy analitycznej TrendForce, produkcja 5,4-calowego iPhone'a 12 mini została już zakończona.
Informacja ta nie powinny być dla nikogo zaskoczeniem, bo od dawna wiadomo, że to najmniej popularny reprezentant serii. Szacuje się, że odpowiada raptem za 5 proc. sprzedanych modeli.
Koniec produkcji iPhone'a 12 mini nie jest równoznaczny z tym, że nie da się go już kupić
Apple i partnerzy mają zapewne jeszcze spore zapasy magazynowe. W oficjalnym sklepie producenta wciąż dostępne są wszystkie wersje kolorystyczne i pamięciowe.
Niewykluczone, że zapasy są na tyle duże, że spokojnie wystarczą do wrześniowej premiery kolejnej generacji. W trzecim kwartale zainteresowanie iPhone'ami zawsze spada, bo wielu klientów woli poczekać na nowszy model.
Niewykluczone, że wkrótce wszystkie iPhone'y 12 zostaną wycofane ze sprzedaży
Nadchodzący iPhone 12s lub iPhone 13 (jakkolwiek będzie się zwał) ma wnieść jedynie garść nierewolucyjnych zmian jak mniejsze wcięcie w ekranie, nowy procesor, pojemniejsza bateria czy 120-hercowe odświeżanie obrazu.
Można więc oczekiwać, że wraz z jego debiutem, seria iPhone 12 zostanie wycofana ze sprzedaży. Analogicznie po premierze iPhone'a XS, z oferty zniknął iPhone X.
Niewykluczone więc, że produkcja iPhone'a 12 mini została zakończona, bo we wrześniu i tak wyleciałby z oferty, a wyprodukowanych egzemplarzy do tego czasu wystarczy.
Debiut iPhone'a 13 mini raczej nie jest zagrożony
Praktycznie wszystkie liczące się źródła są zgodne co do tego, że iPhone 12 mini jesienią doczeka się swojego bezpośredniego następcy.
Mnie to nie dziwi, bo od dawna jestem zdania, że iPhone 12 mini nie jest porażką, lecz owocem bardzo przemyślanej strategii.
Zobacz także:
